witam
może ktoś wie co gdzie problem..
Powiększalnik to de vere 507 AF niestety głowica na automatyce na razie nie działa więc podpiąłem powiększalnik pod zegar..moc 500W a max moc zegara również 500W, i teraz podczas włączania maszyny z zasilania słychać dziwny syk jakby zwarcie, występuje on tylko przy rozruchu, podczas gdy naświetlam paski testowe czyli odpalam go co chwilę dźwięku nie ma..wina zegara za słaby? nie chce czegoś upalić bo drogo....
dzięki za pomoc
dziwny dźwięk de vere 5x7
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
odp.
Aha, to ogólnie mówiąc problem leży w zasilaczu.
Ale nie musi to być problem, nieraz zasilacze na początku tak "brzęczą", po pewnym czasie to ustaje (kwestia uzwojenia). Jeśli zasilacz nie nagrzewa się nadmiernie i nie czuć jakiegoś swądu (dymu) to bym się nie przejmował.
Focomata (i zegara) używasz bez tego zasilacza, stąd problem nie leży w zegarze.
Ale nie musi to być problem, nieraz zasilacze na początku tak "brzęczą", po pewnym czasie to ustaje (kwestia uzwojenia). Jeśli zasilacz nie nagrzewa się nadmiernie i nie czuć jakiegoś swądu (dymu) to bym się nie przejmował.
Focomata (i zegara) używasz bez tego zasilacza, stąd problem nie leży w zegarze.
Wiem ze problem nie lezy w zegarze, ale jutro na wszelki wypadek pożycze wallnera.
Dodatkowo zastanawiam sie nad tym czym z tą głowicą moge tak pracować...
Głowica jest dość mocno zaawansowana technologicznie, filtracja zmienia sie sama pod wpływem zadania jej z panelu, panel posiada fstopa i inne bajery ale niestety raz działa a raz nie.. Nowy panel to 300 funtów wiec chyba taniej poszukac innej głowy. Głoeics dodatkowo posiada auto fokus i w momencie odpalenia wiatraki działają nie zależnie od tego czy halogeny świecą czy nie. Przy podłączeniu tego z ominięciem panelu oczywiście filtracja nie działa a wiatraki chodzą tylko kiedy halogeny świecą.. Nie wiem czy moge bez stresowo pracować w ten sposób...?
Btw moze ktos wie gdzie kupie głowice kolorową lub varicona do de vere 507? Od biedy moze byc 504.
Dodatkowo zastanawiam sie nad tym czym z tą głowicą moge tak pracować...
Głowica jest dość mocno zaawansowana technologicznie, filtracja zmienia sie sama pod wpływem zadania jej z panelu, panel posiada fstopa i inne bajery ale niestety raz działa a raz nie.. Nowy panel to 300 funtów wiec chyba taniej poszukac innej głowy. Głoeics dodatkowo posiada auto fokus i w momencie odpalenia wiatraki działają nie zależnie od tego czy halogeny świecą czy nie. Przy podłączeniu tego z ominięciem panelu oczywiście filtracja nie działa a wiatraki chodzą tylko kiedy halogeny świecą.. Nie wiem czy moge bez stresowo pracować w ten sposób...?
Btw moze ktos wie gdzie kupie głowice kolorową lub varicona do de vere 507? Od biedy moze byc 504.
-
morotegari
- -#
- Posty: 470
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
- Lokalizacja: Legnica
To może być (choć nie musi) któryś z kondensatorów elektrolitycznych w elektronice. Często wysychają i tracą swoje parametry (sprzęt raz działa, raz nie działa). Czasem kondensatory potrafią eksplodować- wtedy syczą przez dziurę po wybuchu.
Uruchom sprzęt ze zdjętą obudową i spróbuj zlokalizować syczenie.
Wymiana kondensatorów jest bardzo prosta.
Uruchom sprzęt ze zdjętą obudową i spróbuj zlokalizować syczenie.
Wymiana kondensatorów jest bardzo prosta.
Mogą być dwie przyczyny jedno to że świszczy (cewki/transformator itp. zwoje wpadając w rezonans), a drugie że nie działa prawidłowo. Samo świszczenie raczej nie powinno mieć wpływu na poprawna pracę. Fakt, że nie pracuje prawidłowo to mogą być kondensatory. Tak czy inaczej bym tego nie bagatelizował i oddał do jakiegoś amatora elektroniki.
Dziwne skoro zwykły zegar działa jak przekaźnik i nie ma wpływy na prąd i napięcie to by oznaczało że zegar dedykowany coś zmienia - coś tu nie gra. W durście jest taki mechanizm połączenia że zegar nie przepuszcza przez siebie napięcia(bezpieczne przy 2kW) tylko działa stricte jako przekaźnik może i tu jest jakaś kombinacja.