płukanie papierów - jak to robią pro?

[taharii]

Moja jest wyższa o 10-15 cm od papierów, które w niej płuczę.

Zresztą - zerknij na linka od ostrego to nie jest mój wykoncepowany patent do opatentowania, tylko zerżnięty z zagramanicznych rozwiązań bo za drogie są...

[J.A.]

Moja jest wyższa o 10-15 cm od papierów, które w niej płuczę.

Zresztą - zerknij na linka od ostrego to nie jest mój wykoncepowany patent do opatentowania, tylko zerżnięty z zagramanicznych rozwiązań bo za drogie są...

W linkiu do adoramy, jest jedna opinia z 2007. A zamieszczonego zdjęcia nic nie wynika, bo to nawet nie zdjęcie, tylko coś w stylu rendera 3D

[taharii]

Do filmów ale zasada się nie zmienia

https://www.youtube.com/watch?v=rmV_SWjtR0Y

Jak widzisz, żadnych zaworów, owszem nie można kranu odkręcić jak się chce ale tak jak działa, ale to jest dość szeroki zakres tolerancji.

[J.A.]

Nie mam powodu podważać ten film, choć nie wszystko w nim jest takie czarno na białym.
To się nie zgadza z fizyką. To nie ma prawa tak działać. Ale to już nie Twoje zmartwienie, bo Ty pokazałeś to czego oczekiwałem. Teraz ja powinienem czymś konkretnym poprzeć swoje zdanie.

[sejmajnejm]

czy szeroki zakres tolerancji to nie wiem. Goście w instrukcji podają, że rura musi napełnić się w 30 sek. Nie ma możliwości regulacji szybkości. Cykl trwa minutę, wiec wpływ jest taki sam jak wypływ. A facet na filmie reguluje kran, bo zbyt szybko wypełniał baniak. Nie widzę rozbieżności między teorią i praktyką ;)

[technik219]

JA, to jednak działa. Ta płuczka, której zdjęcia zalinkowałem ma otwory odpływowe przy dnie. I wielokrotnie się zdarzało, że przy pewnym ustawieniu prędkości dopływu też potrafiła sama zassać i się opróżnić. Nie próbowałem ustalać jak, bo takie opróżnienie nie ułatwia w jej przypadku płukania, ale zaręczam słowem, że zasysała. Więc taharii jednak ma rację, że to działa. Ty też masz rację twierdząc, że papiery wkładane pionowo nie płuczą się w niej równomiernie.

[J.A.]

Cykl trwa minutę, wiec wpływ jest taki sam jak wypływ. A facet na filmie reguluje kran, bo zbyt szybko wypełniał baniak. Nie widzę rozbieżności między teorią i praktyką ;)

Też tak uważam, choć nie chciałem tego pisać jako pierwszy (być może jedyny), bo bym został uznany za trolla, albo w najlepszym razie malkontenta.

JA, to jednak działa. Ta płuczka, której zdjęcia zalinkowałem ma otwory odpływowe przy dnie. I wielokrotnie się zdarzało, że przy pewnym ustawieniu prędkości dopływu też potrafiła sama zassać i się opróżnić

-> TA PŁUCZKA? <- Mam taką, ona ma otwory jakieś 20 cm od dna i nigdy nie zassała. Chyba że piszesz o innej.

[Jasiek Matacz]

Wybaczcie że przerywam ale gdzieś tu na forum było by do przedostatniego płukania jeśli używamy wody stojącej dodać czubatą stołową łyżkę soli na miednice wody. Ten pomysł tyczy się plastiku i barytów? I w jakiej temperaturze płukacie bo ja staram się wlewać wodę ciut ponad 30C bo tiosiarczan się w chłodnej słabo rozpuszcza więc taka powinna być lepsza?

[J.A.]

Tak tak, Jasiek, dzwonią tylko gdzie?

Wybaczcie że przerywam ale gdzieś tu na forum było by do przedostatniego płukania jeśli używamy wody stojącej dodać czubatą stołową łyżkę soli na miednice wody.

Nie do przedostatniej, tylko do drugiej lub trzeciej zmiany wody (filmów to też tyczy).

dodać czubatą stołową łyżkę soli na miednice wody

I nie soli kuchennej, tylko siarczynu sodowego, lub wodorotlenku sodu.

Ten pomysł tyczy się plastiku i barytów?

Tak.

I w jakiej temperaturze płukacie bo ja staram się wlewać wodę ciut ponad 30C bo tiosiarczan się w chłodnej słabo rozpuszcza więc taka powinna być lepsza?

Baryty można nawet to co leci wprost z piecyka. Wytrzymają nawet więcej 60-80°C. Z ceratą ostrożniej. Ale najlepiej to sobie wypraktykować.

[technik219]

-> TA PŁUCZKA? <- Mam taką, ona ma otwory jakieś 20 cm od dna i nigdy nie zassała.

Taka sama. Nie wiem dlaczego, ale moja parę razy zassała.

[Jasiek Matacz]

Dużo tego wodorotlenku sodu na miednicy wody? Akurat sode kaustyczna mam pod ręką.

[J.A.]

2%