Dobry, ale idiotoodporny film.

[skytruck]

Ten film nominalnie ma 500-640 ISO.

Ale w jakim wywoływaczu?

[J.A.]

Dedykowanym. W DD-Xie.

[nord]

T-max 100 i Tri-x 400 - nie zrobie głupoty?

zdecydowanie Trix

[J.A.]

T-max 100 i Tri-x 400 - nie zrobie głupoty?

Weź T-Maxa 100 i Trix-a. XTol występuje tylko w opakowaniach na 5 litrów.

[nord]

T-max 100 i Tri-x 400 - nie zrobie głupoty?

Weź T-Maxa 100 i Trix-a. XTol występuje tylko w opakowaniach na 5 litrów.

a czemu nie D76? doskonale woła Trix'a i można go kupić na litry, o samodzielnym złożeniu nie wspomnę.

[technik219]

XTol występuje tylko w opakowaniach na 5 litrów.

Foma produkuje jeszcze na 1 litr. Podobno to samo.

a czemu nie D76?

Właśnie w tym obrabiałem T-maxy setki i uważam, że nie ma się co wysilać na wywoływacze dedykowane. Nawet w danych producenta D-76 podają jako zalecany zaraz po tych dedykowanych Tmax i Tmax RS. Z Trixem to klasyka. D-76 jest jak wzorzec metra.

[GeniuG]

Ja 2 tygodnie temu zrobiłem kilka rolek na ślubie cioci. Tri-x na 400 w rodinalu 1:50 i na 1600 w 1:100. Osobiście lubię tą kombinację

[figureliusz]

Tri-x 400 w rodinalu na 1600 w 1:100.

A jak mieszałeś? stand?

[klawinski]

A więc d76. W Xtolu chyba urzekł mnie ten "X" w nazwie :). Cenowo będzie zbliżony bo i tak wezme duże opakowanie. Dzięki, o to mi chodziło.

[GeniuG]

A jak mieszałeś? stand?

semi-stand, czyli co 30 min mieszałem przez 5 sek tak jak miesza się wino w lampce. wołałem 2h w 20 stopniach.

[rbit9n]

Foma produkuje jeszcze na 1 litr. Podobno to samo.

zasadniczo excel to nie jest dokładnie to samo, ale idea wywoływacza jest taka sama, a co za tym idzie pracuje bardzo podobnie. dużo w nim nie wołałem, ale jak wołałem, to właśnie brałem czasy xtol'a.

w książce kucharskiej Anchella jest przepis na mytol, zamiennik xtol'a oparty na składnikach łatwo dostępnych, ale jeszcze go nie próbowałem.

[technik219]

w książce kucharskiej Anchella jest przepis na mytol, zamiennik xtol'a oparty na składnikach łatwo dostępnych, ale jeszcze go nie próbowałem.

Jest wiele, bardzo wiele wariantów różnych wywoływaczy. Wszystkich wypróbować nie sposób, ale i nie ma to większego/żadnego sensu. To tak, jak z nadmiarem dodatkowego osprzętu (filtrów, nasadek, pierdzidełek, nawet obiektywów) - deliberowanie nad problemem jaki wywoływacz zastosować, który będzie najbardziej odpowiedni zajmie większość uwagi i pochłonie większość energii, którą powinno się poświęcić na fotografowanie i cieszenie się z "ustrzelenia" super ujęcia. Ja zdecydowałem się na dwa rodzaje wywoływaczy: Rodinal (czy coś, co znajduje się w butelce pod tą nazwą) do filmów niskoczułych (Foma 100, APX 100, Ilford 100, KB 25 i wyjątkowo RR 400S) oraz ID 68 dla Fomy 400, Ilfordów 400. Efektem końcowym steruję za pomocą odpowiedniego rozcieńczania wywoływaczy i sposobem poruszania podczas obróbki. I chociaż do podanych przeze mnie materiałów można dopasować bardziej optymalne wywoływacze, właściwie do każdego z tych filmów inny, to odpada mi ból głowy od myślenia co lepsze.
Ktoś dociekliwy mógłby mi zarzucić, że w innym miejscu forum pisałem, że mam też A49, A03. Mam, ale to do specjalnych zadań i na specjalne okoliczności, nie są to zasadnicze i podstawowe wywojki.
Jedynie ciągła praca z jednym, dwoma wywoływaczami pozwala na dogłębne ich zbadanie, powtarzalność wyników i przewidywalność. Miotanie się od jednego do drugiego prowadzi do pomyłek, galimatiasu i przypadkowych efektów. Takie jest moje zdanie.

[J.A.]

a czemu nie D76? doskonale woła Trix'a i można go kupić na litry, o samodzielnym złożeniu nie wspomnę.

A gdzie napisałem, że ma być w XTolu? Napisałem żeby wziął TMaxa i Trixa.
A po kropce, czyli od nowego zdania poinformowałem, że ów XTol nie występuje w opakowaniach mniejszych niż na 5 itrów. Nie pisałem, że w tym wywoływaczu te filmy mają być wołane.

[nord]

a czemu nie D76? doskonale woła Trix'a i można go kupić na litry, o samodzielnym złożeniu nie wspomnę.

A gdzie napisałem, że ma być w XTolu? Napisałem żeby wziął TMaxa i Trixa.
A po kropce, czyli od nowego zdania poinformowałem, że ów XTol nie występuje w opakowaniach mniejszych niż na 5 itrów. Nie pisałem, że w tym wywoływaczu te filmy mają być wołane.

natomiast ja użyłem zwrotu.. "a czemu nie.."

[rbit9n]

Jedynie ciągła praca z jednym, dwoma wywoływaczami pozwala na dogłębne ich zbadanie, powtarzalność wyników i przewidywalność. Miotanie się od jednego do drugiego prowadzi do pomyłek, galimatiasu i przypadkowych efektów. Takie jest moje zdanie.

mylisz miotanie się z ciekawością i z eksperymentowaniem. widzisz, choćby Mariusz "Max: Kolonko mi mówił jak jest i tak muszę to sprawdzić. EOT.