Kijowy LINHOF ? czy ktoś to kogoś nie robi w balona ?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Kijowy LINHOF ? czy ktoś to kogoś nie robi w balona ?
A tu taka ciekawa oferta
http://www.ebay.de/itm/RARE-LARGE-6-X-9 ... 2590588742
Linhof TTL z ruskim obiektywem ?
No takiego miksa jeszcze nie widziałem .
http://www.ebay.de/itm/RARE-LARGE-6-X-9 ... 2590588742
Linhof TTL z ruskim obiektywem ?
No takiego miksa jeszcze nie widziałem .
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Mi to coś wygląda na aparacik Kiev , ale nie jestem pewien.Linhof pisze:Linhof nigy nic takiego nie robił. Widać zresztą, że logo doklejone i wykonane niechlujnie. W kacapowie to były dość częste praktyki, żeby uzyskać wysoką cenę za krajowy sprzęt.
Nie jestem miłośnikiem sprzętu od kacapów . Ich samych zresztą też nie darzę sympatią.
kiev 60 miał być radziecka odpowiedzią na Pentacona Sixa, więc chyba nie popełnię błędu twierdząc, że aparat oferowany na tej aukcji z Linhofem wspólnego ma tylko nazwę. co ciekawe, na tylnej ściance aparatu nad numerem seryjnym, widnieje logo typowe dla aparatów K60 made in USSR. sprawa wygląda wiec tak, że ktoś, być może nieświadomie wystawia na aukcji radziecki aparat jako coś zupełnie innego.
no właśnie, ludzie są różni, ale żeby wydać o nich opinię trza by ich nasamprzód poznać.
no właśnie, ludzie są różni, ale żeby wydać o nich opinię trza by ich nasamprzód poznać.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
I dodam, że do P-sixa jest podobny tylko zewnętrznie. Mechanika migawki jest już inna, dodatkowo jest pozbawiony niektórych wad P-sixa, jak np. wad naciągu i problemu rozregulowujących się samoczynnie czasów migawki. Z kolei Kiew 80/Zenit 80/Salut był odpowiedzią na Haselblada. Według wielu źródeł egzemplarze eksportowe na zachód (w tym szczególnie do USA) były bardzo dokładnie i solidnie zrobione, przez to bez porównania mniej awaryjne od tych rzucanych na rynki wschodnie, nie wspominając o wewnętrznym. Było-minęło. Przez pewien czas firma Wiese-Fototechnic z Bydgoszczy oferowała jedne i drugie u siebie serwisowane i poprawiane. Cena, niestety, była adekwatna do poczynionych napraw i modyfikacji.nord pisze:kiev 60 miał być radziecka odpowiedzią na Pentacona Sixa,
Ten z linku to na 120% Kiew 60. Taki Żuko-Mercedes

Lux mea lex
A dla mnie CCCP i ludzie którzy go stworzyli to to samo.Linhof pisze:Pisząc "kacapowo" chciałem wyrazić swoją niechęć do CCCP i systemu, a nie do ludzi.Trampek pisze:Mi to coś wygląda na aparacik Kiev , ale nie jestem pewien.
Nie jestem miłośnikiem sprzętu od kacapów . Ich samych zresztą też nie darzę sympatią.
Dlatego ni trawię kacapów .
Sowieci dali w swej historii wiele przykładów na to że system który stworzyli to w istocie odzwierciedlenie każdego kacapa.
Każdy kacap jest miły i uprzejmy jak jest w pojedynkę . Ale jak jest w większej grupie
to już nie jest taki miły i uprzejmy.
Widać to dobrze z dalszej jak i bliższej przeszłości.
Np jak się odnieśli do kradzieży Krymu
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Ja proponuję żeby obowiązkową klęknąć i się przeżegnać .nord pisze:technik219 pisze:Proponuję do regulaminu tego forum dopisać punkt nakazujący przed wejściem na forum zostawiać swojego bejsbola w szatni.
dodatkowo nie wpuszczać ludzi w obuwi sportowym, a ci którzy wchodzą powinni nosić krawat, "... gdyż klient w krawacie, jest mniej awanturujący się.."
Dla innych opcji , wersja w zależności od wyznania.
-
- -#
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
Ale obecnie również są robione jeszcze inne ulepszenia .Linhof pisze:Linhof nigy nic takiego nie robił. Widać zresztą, że logo doklejone i wykonane niechlujnie. W kacapowie to były dość częste praktyki, żeby uzyskać wysoką cenę za krajowy sprzęt.
Nie pamiętam czy to fed czy kiev udawał Leicę .
i teraz czasami można trafić na ebay taką ruską leicę .
Nie mówiąc że od czasu do czasu pojawiają się jakieś takie dziwne egz. leicki .
całe złote itp.
A podobno sprytne chińskie rączki produkują któryś z modeli jako kopię oryginału a
sprytni handlowcy sprzedają je jako stare oryginały.
ju_87
na leiki 2 "nadają się" fed 1 lub zorkij 2.junkers_ju-87 pisze: Nie pamiętam czy to fed czy kiev udawał Leicę .
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
-
- -#
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
No właśnie .rbit9n pisze:na leiki 2 "nadają się" fed 1 lub zorkij 2.junkers_ju-87 pisze: Nie pamiętam czy to fed czy kiev udawał Leicę .
Kilka razy widziałem na Ebay któryś z tych aparatów opisany jako Leica wersja eksportowa do rosji.
Pomysłowość ludzka w opisywaniu produktu nie zna granic.
Nigdy bym nie wpadł na pomysł żeby ruski aparat określić jako Leica na eksport do CCCP.
Ciekawe czy ktoś jeszcze widział inne takie kwiatki .
ju_87
ogólnie większość podróbek, to zeszlifowane zorki i fedy, z wygrawerowanymi napisami z okresu II w.ś., a następnie pozłocone i oklejone "skórą" krokodyla. na pierwszy rzut oka można taką podróbkę poznać po spuście. w leice II w spuście nie było gwintu wężyka, a tenże przykręcało się przy pomocy tzw. leica nipple, podobnie jak w yashice. w fed'ach i zorkach jest już normalny gwint w spuście.
jest też kilka innych cech charakterystycznych:
http://rick_oleson.tripod.com/index-213.html
http://www.cameraquest.com/fakerusk.htm
jest też kilka innych cech charakterystycznych:
http://rick_oleson.tripod.com/index-213.html
http://www.cameraquest.com/fakerusk.htm
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr