A co ma do tego miech? Światło zawsze mierzysz niezależnie. Korekcje są Ci tylko potrzebne żeby dobrze ustawić przysłonę bo ta podana na obiektywie jest wg ostrzenia na nieskończoność - czyli jak ostrzysz bliżej to na materiał pada mniej światła niż to wynika z ustawionej przysłony (w każdym aparacie tak jest - nawet małoobrazkowym).
Jak obiekt jest blisko to używasz QD żeby sprawdzić jaka potrzebna jest korekta (chyba że sobie zrobisz tabelkę na wzór tej z RZ - czyli obiektyw X, odległość Y = korekta +Z EV... na miech nie ma co patrzeć - wystarczy odległość do obiektu fotografowanego.
Jakbyś miał stałą ławę i jeden obiektyw to mógłbyś to sobie wydrukować na niej:
http://www.largeformatphotography.info/ ... scale.jpeg
ale jeśli chcesz być uniwersalny to używaj QD
Materiał na miech
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
I tego mi trzeba było, Henry : ). Nie ogarniam jeszcze wszystkiego. Dzięki bardzo, panowie. Wlaśnie chodziło mi o ew. wpływ nietypowego miecha na światło. Czyli zastosowanie mają zasady ogólne. No, a z ciekawości: pomiar pingpongiem przez tylny standard? Ma to sens?
Edit. Wrócę jeszcze do Twojego zdania, że "...Korekcje są Ci tylko potrzebne żeby dobrze ustawić przysłonę...". Albo czas, czy się mylę?
Edit. Wrócę jeszcze do Twojego zdania, że "...Korekcje są Ci tylko potrzebne żeby dobrze ustawić przysłonę...". Albo czas, czy się mylę?
Pomiar na matówce jest ok - jeśli skalibrujesz i ogarniesz to że światło pada pod kątem (nie wydaje mi się żeby to wyszło mierząc kopułką). Jakbyś robił na slajdach w studio to może by było warto... przy B&W to (moim zdaniem osoby która tego nie używała a jedynie przeanalizowała sposób działania) to niepotrzebna komplikacja.
Z czasem oczywiście masz rację - napisałem tylko o przesłonie żeby podkreślić że to jej wartość jest przyczyną korekty. Jak pamiętasz na tej mojej "notatce" były zapisane dwie wartości - pomierzona światłomierzem czasu i przesłony oraz rzeczywiste wartości które ustawiłem na migawce (oczywiście póki nie przeszkodzi efekt Schwarzschilda).
Z czasem oczywiście masz rację - napisałem tylko o przesłonie żeby podkreślić że to jej wartość jest przyczyną korekty. Jak pamiętasz na tej mojej "notatce" były zapisane dwie wartości - pomierzona światłomierzem czasu i przesłony oraz rzeczywiste wartości które ustawiłem na migawce (oczywiście póki nie przeszkodzi efekt Schwarzschilda).
Dopytuję, bo zawsze mam wątpliwości, że coś przeoczyłem. Dzięki.
[ Dodano: Śro 03 Lip, 2013 ]
Wrócę jeszcze do tematu materiału. Doszedłem do wniosku, że chyba niezłe będzie na warstwę wewnętrzną czarne, tanie tło, którego pełno w necie. Wprawdzie nie do końca trzyma światło, ale wykorzystując do budowy szkieletu czarny brystol (lub jasny i pociągnięty czarną farbą w sprayu) i dając na wierzch materiał światłoszczelny (mam z odzysku coś sztucznego, czarnego, lekkiego i światłoszczelnego), uzyskam odpowiednią sztywność (przy lameli szerokości 2,5cm).
[ Dodano: Śro 03 Lip, 2013 ]
Wrócę jeszcze do tematu materiału. Doszedłem do wniosku, że chyba niezłe będzie na warstwę wewnętrzną czarne, tanie tło, którego pełno w necie. Wprawdzie nie do końca trzyma światło, ale wykorzystując do budowy szkieletu czarny brystol (lub jasny i pociągnięty czarną farbą w sprayu) i dając na wierzch materiał światłoszczelny (mam z odzysku coś sztucznego, czarnego, lekkiego i światłoszczelnego), uzyskam odpowiednią sztywność (przy lameli szerokości 2,5cm).
Witam, to mój pierwszy post na tym forum :)
Poszukałem, poczytałem, ale nie znalazłem podpowiedzi - Czym kleicie miech do ramy standardu. Musze w mentorze dokleić miech do przedniej płyty, ale pierwszy klej nie za bardzo chciał łapać :/ Skóra do metalu - nigdy nie kleiłem skóry i nie wiem czym to ugryźć :/
Poszukałem, poczytałem, ale nie znalazłem podpowiedzi - Czym kleicie miech do ramy standardu. Musze w mentorze dokleić miech do przedniej płyty, ale pierwszy klej nie za bardzo chciał łapać :/ Skóra do metalu - nigdy nie kleiłem skóry i nie wiem czym to ugryźć :/
Fantastycznie dziala subskrypcja nowych aukcji, nie ma co ;)taharii pisze:Czyżby kolega kupił mentora z allegro ;)
Poluje na takiego Mentora do naprawy juz od dluszego czasu, i co...? Z forum sie dowiaduje.
Jakby kolega uznal, ze jednak mu sie nie chce naprawiac - odkupie! ;)
A co do kleju to potwierdzam, butapren, tylko ten prawdziwy, smierdzacy.
Ewentualnie spytac szewca czym lepi.
--
Maciek
Maciek
Przez ostatnie 3-5 miesiace kilka mentorow bylo- tyle sledze. Ale tak kupilem poprzez aledrogo.
Kupilem juz 4x5 Toyo , ale jedzie do mnie z hameryki, bo do znajomych zakupilem, ktorzy to przesla dalej do mnie, bo byla opcja tylko lokalnej wysylki.
Mentor wydaje sie byc w b przyzwoitym stanie, ale miech do poklejenia. Probowalem jakims klejem, ktory niby mial latac metal z roznymi materialami,ale wszedl w interakcje z farba i nic z tego. Musze sprobowac zakupic butapren i potestowac, jak to trzyma.
Predko sie z nim nie rozstane, wiec wszelkie oferty odrzucam :D
Kupilem juz 4x5 Toyo , ale jedzie do mnie z hameryki, bo do znajomych zakupilem, ktorzy to przesla dalej do mnie, bo byla opcja tylko lokalnej wysylki.
Mentor wydaje sie byc w b przyzwoitym stanie, ale miech do poklejenia. Probowalem jakims klejem, ktory niby mial latac metal z roznymi materialami,ale wszedl w interakcje z farba i nic z tego. Musze sprobowac zakupic butapren i potestowac, jak to trzyma.
Predko sie z nim nie rozstane, wiec wszelkie oferty odrzucam :D
kleiłem butaprenem okładki w yashice electro 35gsn. okładki winylowe do gołego metalu. zasadniczo nie było potem szans, żeby je odkleić.maniaq pisze:Musze sprobowac zakupic butapren i potestowac, jak to trzyma.
klejąc materiał chłonny, pamiętaj aby przesmarować go dwa razy budziolem, w odstępie kilku minut. chodzi o to, że pierwsza warstwa wsiąka w materiał i dopiero druga wiąże.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr