Ręczne kolorowanie odbitek

[UIMP]

Witajcie! Zachciało mi się ostatnio urozmaicić niektóre moje zdjęcia, więc postanowiłem część z nich pokolorować. Zakupiłem w Czechach baryt fomy (100 sztuk, zamiast 25, które zamówiłem, cóż...) i postanowiłem wziąć się za kolorowanie. Efekt poniżej. Kolorowałem znalezionymi w szafce akwarelami (tylko to było pod ręką). Skan wyszedł zbyt kolorowy, w efekcie wygląda to nieco lepiej.
Na przyszłość muszę dokładniej nakładać farbę na pędzel i bardziej uważać przy kolorowaniu. Ale lepiej byłoby robić to tuszem...

A jakie Wy macie przygody z kolorowaniem? Robił już kiedyś coś podobnego?

[nord]

trza by popytać speców od monidła

[powalos]

UIMP, ten temat był już rozważany na forum. Zobacz tu topics9/koloryzacja-odbitek-vt7880.htm? ... +bibu%B3ki

[UIMP]

UIMP, ten temat był już rozważany na forum. Zobacz tu topics9/koloryzacja-odbitek-vt7880.htm? ... +bibu%B3ki

Pamiętam, że czytałem już kiedyś, ale zapomniałem i założyłem nowy temat Kolorowanie bibułkami pewnie przetestuję, mam jeszcze w domu chyba trochę starej bibuły z PRLu, nie tej krepiny. Ciekawe, czy można dostać jeszcze tą zwykłą bibułę...

[wosk]

Albo zgodnie z duchem nowoczesności możesz zainwestować w TAKIE specjalne flamastry do kolorowania odbitek cz-b. Są 3 rodzaje takich Spotpenów: do korekcji kolorowych fotografii (z cienkimi końcówkami), do kolorowania (z grubszymi - takie by odpowiadały Tobie) i do korekcji cz-b odbitek.

[UIMP]

wosk, Tez dobra myśl. Właśnie eksperymentuję z bibułą. Pochwalą się potem efektem.

No i skończyłem:

[technik219]

No i skończyłem:

Do kolorowania najbardziej nadają się odbitki jasne. Ze wszystkimi szczegółami, ale jasne. Wtedy cienie nie blokują koloru. Można również taką odbitkę wstępnie stonować na brązy i dopiero kolorować.

[ Dodano: Sob 12 Paź, 2013 ]
Jak na początek, wcale nieźle wychodzi.

[UIMP]

Z tej odbitki jestem zadowolony. Skan odbitki. Niestety na odbitce pomarańczowy wyszedł jak czerwony i musiałem podciągnąć suwaczkami.

[Joa]

Witajcie! Zachciało mi się ostatnio urozmaicić niektóre moje zdjęcia, więc postanowiłem część z nich pokolorować. Zakupiłem w Czechach baryt fomy (100 sztuk, zamiast 25, które zamówiłem, cóż...) i postanowiłem wziąć się za kolorowanie. Efekt poniżej. Kolorowałem znalezionymi w szafce akwarelami (tylko to było pod ręką). Skan wyszedł zbyt kolorowy, w efekcie wygląda to nieco lepiej.
Na przyszłość muszę dokładniej nakładać farbę na pędzel i bardziej uważać przy kolorowaniu. Ale lepiej byłoby robić to tuszem...
A jakie Wy macie przygody z kolorowaniem? Robił już kiedyś coś podobnego?

Widziałam fotografie mojej koleżanki, które pokolorowała płynnymi akwarelami Ecoline - wyszły bardzo naturalnie. Farby te można kupić w sklepie dla plastyków, a kolorów do wyboru jest multum. Jak pokoloruję swoje zdjęcia - pokażę. Nie jest to jednak takie super proste jakby się wydawało, ale zdjęcie nie musi być na papierze o podłożu barytowym. Na pewno odbitkę trzeba nieco namoczyć przed nałożeniem farby (poleca się tonować, jak jeden z Kolegów już się w tym temacie wypowiedział wcześniej), nakładać rozcieńczoną, warstwami, miękkim, niezbyt grubym pędzelkiem. Ale frajda.

[powalos]

UIMP, mimo wszystko tiger powinien być bardziej ciepłożółty. Ale ogólnie to fajnie. Może gdy poszperam w swoich archiwaliach to też wrzucę cos z tego co robiłem dobre czterdzieści lat wstecz. Pzdr.