Linhof pisze:Podpowiedzino mi, że do tego typu zastosowania doskonale nadaje się FP4+ wołany w Rodinalu. Moje dalsze dośwaidczenia z tym filmem, to jest to, czym się dzielę na tym forum.
Podpowiedziano
Linhof pisze:Jeszcze raz: mój punkt: jedynie własne doświadczenia jest czymś wartościowym, bowiem nie zastąpimy swojej pracy nigdy czyimś doświadczeniam.
Ale potrafisz odpowiedzieć na pytanie:
Mirosław pisze:czy to są porównywalne filmy czy mocno się od siebie różnią?
Tu nie chodzi o doświadczenie, tylko o prostą odpowiedź. Tak różnią się zasadniczo. Nie, to są porównywalne filmy.
Linhof pisze:Dalej nie wiem co Kolega Mirosław fotorafuje i czego od filmu oczekuje.
A po co Ci to wiedzieć by udzielić odpowiedzi na powyższe pytanie?
nord pisze:tak z doświadczenia.
No ale chyba możesz powiedzieć jakie cechy materiału predysponują go wg. Twojej opinii do portretu, a jakie do architektury?
Tak mi się wydaje, że ta dyskusja zabrnęła w jakąś ślepą uliczkę. Trochę tak, jakby trzeba było udowodnić, kto ma rację. Mi nie zależy. Masz rację.
Mam nadzieję, że Drogi Kolego Mirosławie, w wątkach Twojego postu, tak, czy siak dostałeś odpowiedź, jakiej szukałeś. Jak trzeba Ci czegoś więcej, to daj znać. Pozdrawiam Waszystkich.
nord pisze:po pierwsze - co kto lubi! zatem pisanie, że coś jest lepsze do czegoś, a coś gorsze jest jak udowadnianie, że bigos jest smaczniejszy niż flaczki. długo by się rozpisywać o tej subtelności ale chyba wiadomo w czym rzecz.
Nigdzie nie napisałem że jest coś gorsze od czegoś. Napisałem, że użyłbym tego do tamtego, a owego do śmego. Ty że akurat odwrotnie. Chciałbym po prostu znać Twoje preferencje i jakie cechy konkretnego materiału predysponują go do konkretnego zastosowania.
nord pisze:nie wiem kolego na jakiej podstawie opierasz swoje twierdzenie,
No przecież napisałem. Dla mnie TMax jest kanciaty, syntetyczny i dla tego wolę go do architektury. A Acros jest gładki okrągły, aksamitny i taki materiał pasuje mi do portretu.
nord pisze:w jakim miejscu byłaby dziś fotografia gdybyśmy trzymali się zasady, że coś jest do czegoś lepsze,
Nigdzie nie napisałem lepsze. Napisałem, że ja bym użył, a to zasadnicza różnica.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Linhof pisze:Mam nadzieję, że Drogi Kolego Mirosławie, w wątkach Twojego postu, tak, czy siak dostałeś odpowiedź, jakiej szukałeś. Jak trzeba Ci czegoś więcej, to daj znać. Pozdrawiam Waszystkich.
Drogi kolego Linhof - wszyscy drodzy forumowicze - cieszę się że dyskusja w ogóle się rozwinęła - pomoczymy-wysuszymy -zobaczymy-i będzie git
nord pisze:po pierwsze - co kto lubi! zatem pisanie, że coś jest lepsze do czegoś, a coś gorsze jest jak udowadnianie, że bigos jest smaczniejszy niż flaczki. długo by się rozpisywać o tej subtelności ale chyba wiadomo w czym rzecz.
Nigdzie nie napisałem że jest coś gorsze od czegoś. Napisałem, że użyłbym tego do tamtego, a owego do śmego. Ty że akurat odwrotnie. Chciałbym po prostu znać Twoje preferencje i jakie cechy konkretnego materiału predysponują go do konkretnego zastosowania.
nord pisze:nie wiem kolego na jakiej podstawie opierasz swoje twierdzenie,
No przecież napisałem. Dla mnie TMax jest kanciaty, syntetyczny i dla tego wolę go do architektury. A Acros jest gładki okrągły, aksamitny i taki materiał pasuje mi do portretu.
nord pisze:w jakim miejscu byłaby dziś fotografia gdybyśmy trzymali się zasady, że coś jest do czegoś lepsze,
Nigdzie nie napisałem lepsze. Napisałem, że ja bym użył, a to zasadnicza różnica.
kol. J.A. słowa, słowa, słowa... czy "coś się bardziej nadaje.." czy "coś jest lepsze".. kontekst jest ten sam. szanuje widzimisię bo na tym to polega. niestety, a może stety, zdania nie zmienię - do portretu z wyżej wymienionych, tylko TMax.. oczywiście tak bardzo subiektywnie
nord pisze:niestety, a może stety, zdania nie zmienię
Ależ ja nie chcę byś zmieniał zdanie, bo to Twoje zdanie. Myślałem, że powiesz mi dlaczego masz właśnie takie. Ale jak widać się myliłem.
nord pisze: czy "coś się bardziej nadaje.." czy "coś jest lepsze"..
Poza tym, nic takiego też nie napisałem. Napisałem że ja bym użył. W jednym miejscu użyłem przymiotnika ładniejszy, ale to chyba oczywiste, że to nie jest prawda objawiona, tylko mi się bardziej podoba. I to jest moje ostatnie zdanie w tej gałęzi wątku.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"