[kiev 88/80] zgubiona "zaslepka" do kasety
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
[kiev 88/80] zgubiona "zaslepka" do kasety
Czesc,
przy okazji jakiegos wyjazdu zniknela mi metalowa blaszka - zaslepka kasety do mojego kieva 88.
Uniemozliwia mi to jakiekolwiek manewry z kasetami.
Przeszukalem alledrogo ale nie znalazlem. Bede wdzieczny za info gdzie cos takiego mozna nabyc, ew dorobic niedrogim kosztem.
Dzieki za pomoc
przy okazji jakiegos wyjazdu zniknela mi metalowa blaszka - zaslepka kasety do mojego kieva 88.
Uniemozliwia mi to jakiekolwiek manewry z kasetami.
Przeszukalem alledrogo ale nie znalazlem. Bede wdzieczny za info gdzie cos takiego mozna nabyc, ew dorobic niedrogim kosztem.
Dzieki za pomoc
- matti_1989
- -#
- Posty: 282
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
To samemu nie da rady zrobić szyberka? Kawałek blachy nierdzewki, szablon odrysowany z innego szyberka i godzina czasu. Fakt, jakbym miał to robić dla kogoś, to chciałbym wyjść na swoje, ale robiąc dla siebie nie doliczam VAT-u, ZUS-u, Pitu i kosztów robocizny. W warsztacie, gdzie robią z takiej blachy, taki kawałek 10x10x0,6 dadzą za max. 5 złotych. Nożyce można pożyczyć od kolegi majsterkowicza, wygładzić na osełce do noży. Największy problem z zamocowaniem ucha, ale to też nie technologia kosmiczna. Nie rozumiem, z czego robi się aż taki problem.J.A. pisze:szanse na to, że zlecisz dorobienie podobnej za mniej niż 30 zł są praktycznie zerowe.
Lux mea lex
No i właśnie o tym mówię. Skoro MorF, Pisze że na ebay tyle kosztuje, że w na Allegro za dwa takie szyberki ma całą kasetę, to założyłem - być może błędnie - że kolega MorF, nie chce tego robić sam.technik219 pisze:Fakt, jakbym miał to robić dla kogoś,
Bo w przypadku tego drobiazgu, aż się prosi by go sobie zrobić.
Widziałem jak ktoś dorobił sobie ze sztywnego kawałka jakiegoś tworzywa sztucznego. Daje radę, tylko trzeba bardziej uważać by nie zepsuć.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
niektórymi trzęsie jak muszą zabrać się za majsterkowanie, szukanie nożyc, warsztatów, blachy itd. zajmie to tyle czasu, ze czasem wolałbym odzalowac 50 zł ;)technik219 pisze:To samemu nie da rady zrobić szyberka? . Nie rozumiem, z czego robi się aż taki problem.J.A. pisze:szanse na to, że zlecisz dorobienie podobnej za mniej niż 30 zł są praktycznie zerowe.
technik słusznie radzi. można dorobić!technik219 pisze:To samemu nie da rady zrobić szyberka? Kawałek blachy nierdzewki, szablon odrysowany z innego szyberka i godzina czasu. Fakt, jakbym miał to robić dla kogoś, to chciałbym wyjść na swoje, ale robiąc dla siebie nie doliczam VAT-u, ZUS-u, Pitu i kosztów robocizny. W warsztacie, gdzie robią z takiej blachy, taki kawałek 10x10x0,6 dadzą za max. 5 złotych. Nożyce można pożyczyć od kolegi majsterkowicza, wygładzić na osełce do noży. Największy problem z zamocowaniem ucha, ale to też nie technologia kosmiczna. Nie rozumiem, z czego robi się aż taki problem.J.A. pisze:szanse na to, że zlecisz dorobienie podobnej za mniej niż 30 zł są praktycznie zerowe.
w porównaniu z dorobieniem szyberka do Bronki ETRS, to przysłowiowy pikuś. nie trzeba wiercić otworków ani wycinać wąziutkich ząbków. może nie będzie wyglądać fachowo, ale swoje robić będzie, a gdy się nadarzy okazja można ją będzie zastąpić oryginałem, odkładając na zaś, czyli do momentu kolejnego roztargnienia

J.A. pisze: zajmie to tyle czasu, ze czasem wolałbym odzalowac 50 zł ;)
zajmie nie więcej niż godzinę, a dla niektórych 50pln jest sporym wydatkiem, biorąc pod uwagę, że mówimy o kawałku prostej blaszki.
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
ależ oczywiście! przedstawiłem jeno swój punkt widzenia, oceniając własne możliwości i prostą kalkulację.sejmajnejm pisze:to juz pytający sam oceni, czy godzina mu wystarczy na skombinowanie blaszki i narzędzi :) na pewno ma alternatywę.nord pisze: zajmie nie więcej niż godzinę, a dla niektórych 50pln jest sporym wydatkiem, biorąc pod uwagę, że mówimy o kawałku prostej blaszki.
będzie zbyt mientkaautodafe pisze:Puszkę po browcu można ciąć zwykłymi nożyczkami do papieru, ale nie wiem, czy sztywność będzie wystarczająca.
