Foma 200_4x5
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Foma 200_4x5
Cześć
Podobno miał to być fajny materiał. Naświetliłem kilkanaście szitek, wywołałem w Jobo 3006 i tragedia. Jakieś chmuro-plamy na powierzchni, na kilku negatywach w pobliżu krawędzi ciemniejszy pasek na całej długości. Ziarno też nie liche... O co chodzi? Ma ktoś inne doświadczenia?
Podobno miał to być fajny materiał. Naświetliłem kilkanaście szitek, wywołałem w Jobo 3006 i tragedia. Jakieś chmuro-plamy na powierzchni, na kilku negatywach w pobliżu krawędzi ciemniejszy pasek na całej długości. Ziarno też nie liche... O co chodzi? Ma ktoś inne doświadczenia?
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
mnie to po prostu wygląda na fomę, niestety.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
oczywista! jednakowoź patrząc na opisywane w świecie i w naszym powiecie problemy z fomą 200, myślę mam prawo zwalić winę na film. aczkolwiek masz rację, że zbyt kategorycznie osądzam. bo efke kb100, która u kolegi wyszłą zasyfiona jak sto nieszczęść (drobinki w emulsji!), u mnie wyszła czysta jak łza.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
fakt.rbit9n pisze: bo efke kb100, która u kolegi wyszłą zasyfiona jak sto nieszczęść (drobinki w emulsji!), u mnie wyszła czysta jak łza.
tylko tym gorzej, dla efke, czy fomy.
bo co to za fil co u jednego wychodzi a u drugiego nie.
potem ktoś się napali, bo zobaczy, że wychodzi dobrze, kupi a tu ożeł morze.
zawsze robię w tej samej demineralce z tesco. dlaczego inne wychodzą czysto? a efke jak sto nieszczęść ?J.A. pisze:Jeżeli u jednego wychodzą, to drugi robi coś źle.Stawiam na brudną wodę.rbit9n pisze:która u kolegi wyszłą zasyfiona jak sto nieszczęść (drobinki w emulsji!), u mnie wyszła czysta jak łza.
To nie podlega dyskusji i w mojej lodówce nie ma nic innego poza FIK.sady pisze:Lepiej kupić mniej za cenę Fomy i nie mieć problemów
Nie, absolutnie nie żartuję. I jeżeli pan A ma czysty negatyw Z, a pan B ma na tym samym negatywie cętki. I jest to do bólu powtarzalne, to znaczy, że pan B ma problem, a nie negatyw.sady pisze:J.A. chyba żartujesz...
Albo inaczej. Jeżeli u Pana A nigdy nie występują dziwne zjawiska, to problem nie leży w materiale tylko warsztacie.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2013, 18:10 przez J.A., łącznie zmieniany 2 razy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Ale to stwierdzenie dotyczyło nie Twojej Fomy tylko zasyfionej Efke kolegi powyżejsady pisze:J.A. chyba żartujesz...widziałeś długie ciemne pasy na negatywie od wody??

Mnie też woda z Tesco nigdy nie zawiodła, ale nie robię i nie będę robił na Fomie/Efke.cichy70 pisze:zawsze robię w tej samej demineralce z tesco. dlaczego inne wychodzą czysto?
Nigdzie nie użyłem "nie umie".cichy70 pisze:ja jestem ten Pan B co to niby nie umiem wywołać bez syfków EFKE,
Napisałem, że problem leży w warsztacie. To że masz proces niezmienny nie oznacza, że dobry dla EFKE. Akurat z tymi filmami mam b. małe doświadczenie. Od 2009 roku, odkąd prowadzę dokładny rejestr co w czym i jak, wywołałem tego 6 rolek efke i 3 Adoxy. Więc mądrzył się nie będę, co jak itd. Ale w necie jest na ten temat dość sporo. Delikatna miękka emulsja, nie znosząca dobrze jakichś tam kombinacji.
Więc być może to że przy innych filmach nie masz problemów, a przy efke masz oznacza, że właśnie u Ciebie taka "niezalecana" kombinacja właśnie występuje. Nie wiem. Ale najpierw bym właśnie coś zmienił w procesie. I metodą prób i błędów wyeliminował nieprawidłową kombinację.
Albo prościej. Zrezygnowałbym z efke.

M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Mówisz o mnie?J.A. pisze:Jeżeli u Pana A nigdy nie występują dziwne zjawiska, to problem nie leży w materiale tylko warsztacie.
Bo Efke to odmienna kategoria filmów. One wymagają SZCZEGÓLNEJ staranności obróbki. To, co ujdzie przy Ilfordzie i Kodaku, nie przejdzie z Efke. Bardzo słabo zgarbowana emulsja, nietolerancja kwaśnego przerywacza, brak odporności na uszkodzenia mechaniczne i jeszcze kilka "smaczków". To jak Fiatv 125p: po 40 tys. km konieczny był remont kapitalny silnika ze szlifem wału i tulei i nowymi panewkami. Teraz na byle Lanosie możesz przejechać 300 tys. bez większych problemów. A Efke to taki 125p (albo Zastava 1100p)cichy70 pisze:a jestem ten Pan B co to niby nie umiem wywołać bez syfków EFKE, ciekawe czemu inne filmy mi wychodzą ?


Lux mea lex