Witajcie. Trzeba się w końcu rozwijać dalej i po okazyjnym zakupie Magnifaxa 4 z wieloma dodatkami otrzymałem coś takiego - zobaczcie zdjęcia. Wygląda jak dodatkowy element do powiększalnika - mieszacz? W środku ma koło a na nim kolorowe kwadraty biały, żółty i czerwony. Kombinuję dalej - brakuje komory jak z głowic kolorowych.... pewnie coś się dokupi i dopasuje. No i jak to podłączyć? jest kabel zasilający zmostkowany z czymś większym niż wtyczka RS i złącze z boku obudowy...
Drugi dodatek to zestaw Wallner MC509MW+CA532. Zegar rozszyfrowałem natomiast analizatora nie - nie udało mi się znaleźć opisu czy instrukcji. Ktoś miał z tym do czynienia?
Lafot - co to za cudo; Wallner - manual
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Lafot - co to za cudo; Wallner - manual
Ostatnio zmieniony 18 mar 2013, 10:54 przez lucat, łącznie zmieniany 1 raz.
LaFota oddaj na złom. To był polski dodatek do powiększalników Meopty, który miał z nich robić bardziej atutomatyczny srprzęt. Później pod marką LaFot zaczęły pojawiac sie polskie minilaby, tez toporne i mrnej jakości, które w końcu zostały wyparte przez prawdziwe maszyny, najpierw użwane, a potem nowe, ale już zachodnie.
Do tego LaFota potrzebujesz sterowania i był to komputer i oprogramowanie.
Do tego LaFota potrzebujesz sterowania i był to komputer i oprogramowanie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"