Skanowanie klisz cz-b 35mm i inne
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
-
- -#
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 lut 2013, 21:09
- Lokalizacja: Poznań
A mnie się wydaje, że odchodzimy od tematu....
Ja już podjąłem decyzje, świadomy tego ile czasu to pochłonie....
Chce skanowac mały obrazek tyklo nie wiem czym....
Kiedyś to nawet wywoływałem sam negatywy, później w ciemni naświetlałem, korygowałem itd... Nawet próbowałem koloru w domowej łazience...
I jakos sie dało.
Teraz siedziec sobie przed skanerem z herbatą w dłoni i powoli odkrywać historię ukryta w kliszach... BEZCENNE!!!!!!!!!
Ja już podjąłem decyzje, świadomy tego ile czasu to pochłonie....
Chce skanowac mały obrazek tyklo nie wiem czym....
Kiedyś to nawet wywoływałem sam negatywy, później w ciemni naświetlałem, korygowałem itd... Nawet próbowałem koloru w domowej łazience...
I jakos sie dało.
Teraz siedziec sobie przed skanerem z herbatą w dłoni i powoli odkrywać historię ukryta w kliszach... BEZCENNE!!!!!!!!!
Jeżeli do tej pory nie potrzebowałeś skanera płaskiego, lub takowy masz ale do dokumentów nie przeźroczystych, to kup Nikona do filmów. Nie kupuj plustegka, czy temu podobnych wynalazków. Bo tojodabananfoto pisze:Chce skanowac mały obrazek tyklo nie wiem czym....
przedłuży Ci się do emerytury.jodabananfoto pisze:BEZCENNE!!!!!!!!!
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ja tam bym się upierał przy epsonie v700 lub v750. przy takiej ilości filmów jaką posiada obywatel Kolega, im więcej można zeskanować na raz, tym lepiej. komfort pracy v700 w porównaniu z 4490 nie porównywalny. teraz wkładam cztery paski 135, włączam skanowanie i idę gotować kartofelki.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- rafalartur
- -#
- Posty: 32
- Rejestracja: 22 sie 2009, 14:14
- Lokalizacja: Brzeg
popieram polecam, zamienil bym tylko jak jzu na epsona 4990.rbit9n pisze:ja tam bym się upierał przy epsonie v700 lub v750. przy takiej ilości filmów jaką posiada obywatel Kolega, im więcej można zeskanować na raz, tym lepiej. komfort pracy v700 w porównaniu z 4490 nie porównywalny. teraz wkładam cztery paski 135, włączam skanowanie i idę gotować kartofelki.
ale z nim to nikt w zasadzie tez sie nie rozstaje ot tak.
https://www.instagram.com/zone_lll/
lity bromoleje czarne białe i takie inne ...
lity bromoleje czarne białe i takie inne ...
Ja mam Epsona Perfection V330 Photo. Nie jest on tak szybki jak konkurencyjne, ponieważ wchodzi do niego tylko jeden pasek filmu 135 lub 4 slajdy. No i nie można skanować nim klisz większych niż 135.
Jak na moje potrzeby (jako skaner płaski do dokumentów i raz na tydzień do jednej-dwóch klisz spokojnie wystarcza.
Ale z drugiej strony jest niewątpliwie tańszy od konkurencji... ;)
Zdarzyło mi się pracować na V700 - jest on niewątpliwie wygodniejszy. No i można skanować klisze 120. Jedyny problem - po podpięciu do HP dv7 potrafił w środku skanowania zerwać połączenie z laptopem. Nie wiem, czyja to wina, u siebie nie mam takich problemów.. ;)
Pozdrawiam.
Jak na moje potrzeby (jako skaner płaski do dokumentów i raz na tydzień do jednej-dwóch klisz spokojnie wystarcza.
Ale z drugiej strony jest niewątpliwie tańszy od konkurencji... ;)
Zdarzyło mi się pracować na V700 - jest on niewątpliwie wygodniejszy. No i można skanować klisze 120. Jedyny problem - po podpięciu do HP dv7 potrafił w środku skanowania zerwać połączenie z laptopem. Nie wiem, czyja to wina, u siebie nie mam takich problemów.. ;)
Pozdrawiam.
Hej,
Jeś;i chcesz kupić skaner do scanu własych prac to kup najlepszy jaki jest. Z moich doświadczeń
1. skaner bębnowy (30 tyś) - chyba nie ma sensu jeśli nie chcesz świadczyć usług i na tym zarabiać.
2. Nikon coolscan (8000 za wersję 9000 ED obejmującą średni format) mgą być wersje jedynie do małego obrazka ok 6000zł. tylko używki już niestety poza produkcją
3. V750 pro - można kupić nowy ok. 3500 zł
W skanerach najważniejsza jest gęstość optyczna (nie rozdzielczość). 4800 ppi jest graniczą wartością dla klisz analogowych, powyżej której nie uzyskujesz większej ilości informacji, tylko pomujesz plik. to co jest ważne, to rejestracja przejść tomalnych. jedynie skanery płaskie o D=4.3 lub większej dają odpowiednią ilość szczegółów (przejść tonalnych). Zakup czegokolwiek innego jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Słowa praktyka, nawet jeśli zostanę za chwilę zmieszany z błotem prze użytkowników plusteków i innych wyrobów scaneropodobnych. Możesz za włąsną kasę dojść do tych samych wniosków. Wybór należy do Ciebie. Serdecznie pozdrawiam. Jeśli chcesz próbki scanów do wysłania na pw.
Jeś;i chcesz kupić skaner do scanu własych prac to kup najlepszy jaki jest. Z moich doświadczeń
1. skaner bębnowy (30 tyś) - chyba nie ma sensu jeśli nie chcesz świadczyć usług i na tym zarabiać.
2. Nikon coolscan (8000 za wersję 9000 ED obejmującą średni format) mgą być wersje jedynie do małego obrazka ok 6000zł. tylko używki już niestety poza produkcją
3. V750 pro - można kupić nowy ok. 3500 zł
W skanerach najważniejsza jest gęstość optyczna (nie rozdzielczość). 4800 ppi jest graniczą wartością dla klisz analogowych, powyżej której nie uzyskujesz większej ilości informacji, tylko pomujesz plik. to co jest ważne, to rejestracja przejść tomalnych. jedynie skanery płaskie o D=4.3 lub większej dają odpowiednią ilość szczegółów (przejść tonalnych). Zakup czegokolwiek innego jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Słowa praktyka, nawet jeśli zostanę za chwilę zmieszany z błotem prze użytkowników plusteków i innych wyrobów scaneropodobnych. Możesz za włąsną kasę dojść do tych samych wniosków. Wybór należy do Ciebie. Serdecznie pozdrawiam. Jeśli chcesz próbki scanów do wysłania na pw.
Technikardan + mała szklarnia
-
- -#
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 lut 2013, 21:09
- Lokalizacja: Poznań
Bardzo dziękuję za kolejną garść informacji.
Caly czas zastanawiem się nad skanerami Canon 9000f lub 750 czy 700.
Gęstość optyczną maja taka samą D=4.0 czyli jak na płaski iest OK.
Natomiast różnica w cenie jest znaczna...
I co tu wybrać?
Nie mogę też znaleść różnicy miedzy 750 a 700 (oprócz szyby i pracy na mokro).
Caly czas zastanawiem się nad skanerami Canon 9000f lub 750 czy 700.
Gęstość optyczną maja taka samą D=4.0 czyli jak na płaski iest OK.
Natomiast różnica w cenie jest znaczna...
I co tu wybrać?
Nie mogę też znaleść różnicy miedzy 750 a 700 (oprócz szyby i pracy na mokro).
-
- -#
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 lut 2013, 21:09
- Lokalizacja: Poznań