Malfas pisze:dlatego lista ostrzeżeń powinna istnieć
Ostrzeżeń tak. Też mi się kiedyś oberwało za ostrzeżenie.
Ale powinno ono wyglądac tak. Pan Y ma zapłacone od miesiąca, a ja wciąż nie otrzymałem zakupionego towaru.
Michał Kowalski pisze:Korex to nie jest miejsce na oskarżenia i publiczne lincze...
Jeżeli zapłaciłem, a nie otrzymałem, to nie jest oskarżenie, ani lincz, tylko stwierdzenie stanu faktycznego.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Malfas pisze:Michale, ale co stoi na przeszkodzie by wisialo ostrzeżenie że ten czy tamten nie wywiazał sie z umowy i sprawa nie jest zakonczona?
w pełni się zgadzam. pewne formy zachowań należy piętnować. wcale nie przyniesie to ujmy portalowi, wręcz przeciwnie, będzie świadczyć o bezkompromisowości jego administracji, wobec patologii. zamknięcie bazaru będzie, nie dość, że pewnym utrudnieniem, ale również próbą zamiecenia problemu pod dywan. społeczność korexu, to nie grupka nastolatków, a raczej poważni ludzie, którzy odpowiadają za swoje zobowiązania, choć czasem należy im o tym przypomnieć.
Jeśli chodzi o mój usunięty post (który zresztą w oryginale można przeczytać na AT) to nie posądzałem owego P. o cokolwiek, nie piętnowałem itp. Tylko publicznie wezwałem aby mi przysłał rzecz na którą czekam od listopada. Tylko tyle. Żadnych śledztw, publicznych dywagacji, ostrzeżeń itp nie chciałem.
Niestety kontakt na pw pozostawał bez odpowiedzi.
Zależy mi na nickach aby wiedzieć czy są to nowe osoby - czy może stali użytkownicy. Jeśli nowi - da sie to wyeliminować zakładając ograniczenie dostępu - jeśli stali użytkownicy - będą nakładane ostrzeżenia.
Sprawa administracji wymaga przedyskutowania - zrobię wszystko aby więcej posty nie znikały ... Wtedy będzie trzeba się tłumaczyć publicznie... Ale oczywiście nie oznacza to że będzie można bezkarnie kogoś"obsmarować" - obowiązuje netykieta i regulamin forum. Z mojej strony mogę tylko przeprosić za nadgorliwość moderatorów wszystkich którzy poczuli się niesłusznie zmoderowani.
"Witam - nie wiem kto i jaka tresc skasowal - prosze o informacje - postaram sie to wyjasnic."
Nie mam sił i czasu na wyjaśnianie. Wysłałem wczoraj fotografie Pocztą Polską na płycie DVD - konkurs fotograficzny zagranicę listem zwykłym priorytetem. Dzisiaj pryzszedłem z pracy i zobaczyłem w skrzynce pocztowej, że korespondencja zamiast do USA powędorwała-wróciła do nadawcy czyli mnie. Przepakuję i jutro wyślę kopertę priorytetem poleconym z Krakowa. Na każdym kroku w tym kraju oszuści, złodzieje albo idioci. Chciałbym się dzisiaj wieczorem zająć pracą, a nie ciągłym wyjaśnianiem i składaniem reklamacji. Korexowi nie nalezy się wsparcie bo Wy mnie nie wspieracie w walce ze złodziejami, którzy ukradli mi drogą lustrzankę.
"Witam - nie wiem kto i jaka tresc skasowal - prosze o informacje - postaram sie to wyjasnic."
Nie mam sił i czasu na wyjaśnianie. Wysłałem wczoraj fotografie Pocztą Polską na płycie DVD - konkurs fotograficzny zagranicę listem zwykłym priorytetem. Dzisiaj pryzszedłem z pracy i zobaczyłem w skrzynce pocztowej, że korespondencja zamiast do USA powędorwała-wróciła do nadawcy czyli mnie. Przepakuję i jutro wyślę kopertę priorytetem poleconym z Krakowa. Na każdym kroku w tym kraju oszuści, złodzieje albo idioci. Chciałbym się dzisiaj wieczorem zająć pracą, a nie ciągłym wyjaśnianiem i składaniem reklamacji. Korexowi nie nalezy się wsparcie bo Wy mnie nie wspieracie w walce ze złodziejami, którzy ukradli mi drogą lustrzankę.
Janek, może po prostu nakleiłeś znaczki na stronie z nadawcą?
A T-ak poważnie, powiedz o co ci chodzi? mi możesz, dyskretny jestem a i ponoć słuchać potrafię. głównie kobiety mi się zwierzają, ale skoroś z krakowa, zrobię dla ciebie wyjątek.
"Witam - nie wiem kto i jaka tresc skasowal - prosze o informacje - postaram sie to wyjasnic."
Nie mam sił i czasu na wyjaśnianie. Wysłałem wczoraj fotografie Pocztą Polską na płycie DVD - konkurs fotograficzny zagranicę listem zwykłym priorytetem. Dzisiaj pryzszedłem z pracy i zobaczyłem w skrzynce pocztowej, że korespondencja zamiast do USA powędorwała-wróciła do nadawcy czyli mnie. Przepakuję i jutro wyślę kopertę priorytetem poleconym z Krakowa. Na każdym kroku w tym kraju oszuści, złodzieje albo idioci. Chciałbym się dzisiaj wieczorem zająć pracą, a nie ciągłym wyjaśnianiem i składaniem reklamacji. Korexowi nie nalezy się wsparcie bo Wy mnie nie wspieracie w walce ze złodziejami, którzy ukradli mi drogą lustrzankę.
Janek, może po prostu nakleiłeś znaczki na stronie z nadawcą?
A T-ak poważnie, powiedz o co ci chodzi? mi możesz, dyskretny jestem a i ponoć słuchać potrafię. głównie kobiety mi się zwierzają, ale skoroś z krakowa, zrobię dla ciebie wyjątek.
nie mam czasu - chciałbym się zająć fotografią a nie jakimiś innymi rzeczami czy dyskusjami na forum które do niczego nie prowadzą
janekjaneczek pisze:
nie mam czasu - chciałbym się zająć fotografią a nie jakimiś innymi rzeczami czy dyskusjami na forum które do niczego nie prowadzą
no to posłuchaj takiej ojcowskiej rady. wyloguj się ładnie, wyłącz komputer nie bierz udziału w dyskusjach na forach, które do niczego nie prowadzą i zajmij się fotografią. popatrz jakie to banalnie proste, prawda?
janekjaneczek pisze:
nie mam czasu - chciałbym się zająć fotografią a nie jakimiś innymi rzeczami czy dyskusjami na forum które do niczego nie prowadzą
no to posłuchaj takiej ojcowskiej rady. wyloguj się ładnie, wyłącz komputer nie bierz udziału w dyskusjach na forach, które do niczego nie prowadzą i zajmij się fotografią. popatrz jakie to banalnie proste, prawda?
własnie tak robie ale to nie twoja rada tylko moje wnioski z dyskusjami jałowymi z wami tylko nie bede wyłaczał komputera a przełacze sie na inne programy