I nie będziesz miał. Widzę, że pierwszy wykład niezbyt uważnie przeczytałeśmsierak pisze:Rodinal 1+10 10 min - efekty ciut lepsze, ale i tak nigdzie nie mam przezroczystej emulsji.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Może ktoś wie?technik219 pisze:http://www.fotohuisrovo.nl/documentatie/F_pan_R_en.pdf
Drugi wywoływacz nie ma już takiego znaczenia jak pierwszy. Jego zadaniem jest zredukowanie tego co zostało po odwróceniu, czyli praktycznie wszystkiego. Znaczenie może mieć jedynie barwa obrazu pozytywowego- pierwszy może dawać nieodpowiedni odcień, za zimny lub za ciepły, a wywoływacz drugi w zależności od składu da ten właściwy, jaki chcemy. No i pewnie ważna jest ziarnistość obrazu, na którą ma wpływ wywoływacz, chociaż ... tu takie samo znaczenie ma wywoływacz pierwszy. Tak myślę. Nawet super 8 wywoływałem (dawno, bo dawno) w jednym wywoływaczu i nie zauważyłem żeby coś było nie tak. A jak będzie w przypadku Fomy? Może trzeba by sprawdzić?J.A. pisze:Czy do obu wywoływań, trzeba robić dwa osobne wywoływacze (mimo iż to ten sam wywoływacz), czy można użyć drugi raz pierwszego?
technik219 pisze:PS- w przywołanym w linku procesie masz przecież Fomadon LQR 1:10 w obu wywołaniach. ("R", czyli ten bardziej kontrastowy).
To wiem. Pytam o użycie fizycznie tej samej zupki.J.A. pisze:(mimo iż to ten sam wywoływacz)
Niby tak, ale...technik219 pisze:Na zdrowy rozum, może to być ten sam roztwór.
Miałem na myśli tyle roztworu, co w przepisie, czyli litr. Nic nie wspominałeś o 240 ml. Jako stary fachura wiesz, co to jest minimalna ilość roztworu na jednostkę powierzchni materiału. W żadnym punkcie postu nie wspomniałem, że w tych 240 ml. możesz zrobić dwa wołaniaJ.A. pisze:A w przypadku dwóch filmów to jest tylko 240 ml co daje jeszcze miej korzystny stosunek.
Oj to mało. Płaciłem 20 zł za ćwiartkę koncentratu LQRa. Kupiłem miesiąc temu.technik219 pisze:5 filmów z litra (1:10).
A może dla tego, ze jego okres przydatności upłynął w 96-tym? A przez połowę swego żywota przeleżał w...rayman pisze:Ten materiał ma jakieś dziwnie długie czasy wywoływania, może też dlatego jest taki ciemny?
Podłoże Polypana jest przecież przezroczyste z niebieskawym odcieniem. Zszarzałe światła mogą być wynikiem lekkiego zadymienia - piszesz, że trochę stary ten film, lub powinieneś ciut skąpiej naświetlać (np. na 25 ASA i dłużej wywoływać, co podniesie kontrast i dowoła negatyw świateł, bo może po pierwszym wywoływaniu zostaje w najwyższych światłach nieco niewywołanych halogenków.J.A. pisze:Choć brak mu "światła" podłoże za ciemne
Co, myślę, potwierdza to co wyżej napisałem.J.A. pisze:Ale jest inna rzecz. Nie klaruje się prawidłowo. Bo wydaje mi się, że po wyjęciu z klarowania powinen w miejscach najsilniej naświetlonych być praktycznie przejżysty, a nie jest. I to tez skutkuje światłami o D 0,5. to w porównaniu z utrwalonym kawałkiem 0,4 róznicy. To dużo.