Jak tanio i szybko zaciemnić pokój, który jest wyposażona w zwykłe okna PCV?
Mieszkam sam, więc zaciemnienie może mieć charakter zupełnie stały, byle było odwracalne, bo lokal jest wynajmowany.
Myślałem o zaklejeniu samych szyb (z marginesem ok. 1cm na ramy) jakąś grubą, czarną, samoprzylepną folią. Ktoś to praktykował?
Zaciemnienie pokoju.
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- d.prowadzisz
- -#
- Posty: 118
- Rejestracja: 15 cze 2009, 19:59
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zaciemnienie pokoju.
Po co samoprzylepną? Koszty wysokie i odwracalność problematyczna. Jak trochę słońce w takie okna poświeci, to się klej zwulkanizuje i nie odkleisz.d.prowadzisz pisze:Jak tanio i szybko zaciemnić pokój, który jest wyposażona w zwykłe okna PCV?
Mieszkam sam, więc zaciemnienie może mieć charakter zupełnie stały, byle było odwracalne, bo lokal jest wynajmowany.
Myślałem o zaklejeniu samych szyb (z marginesem ok. 1cm na ramy) jakąś grubą, czarną, samoprzylepną folią. Ktoś to praktykował?
Market ogrodniczy i czarna folia. Jak kupowałem to po prostu świeciłem diodą co w komórce robi za lampę błyskową. Dwie warstwy i nie ma szans na prześwietlenie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Na wcisk - wewnętrzna ramka jest lekko pod kątem zwężając się do środka. Listewki są elastyczne więc się klinują, tylko trzeba uważać bo się też wyginają i mogą być prześwity na dłuższym boku (widać z prawej strony bo przydała by się jeszcze listewka rozporowa w środku). Moga się też wysunąć (mi się jeszcze nie zdarzyło), ale zawsze można je czymś podeprzeć lub podkleić taśmą. Ja i tak mam rolety więc po włożeniu ramek zsuwam je i nawet jak słońce świeci w okno to jest ok (ciemnuję i tak wieczorem więc to bardziej na latarnie i światła parkujących samochodów).
Czarny brystol B1, docięty pod wymiar ramy okna, przyklejony taśmą malarską. Kiedy ciemnia nie jest potrzebna, można łatwo to zdjąć z okna i np. przykleić do ściany (taśma jest wielokrotnego użytku), wygląda awangardowo
żeby nie zwijać w rulon, bo się powygina i nie będzie płasko się trzymało. Chcę to jeszcze na rzepy przerobić.

Mój patent:
Też mieszkam w wynajmowanym pokoju, więć wszelkie stałe przeróbki nie wchodzą w grę. Używam na okno i drzwi do pokoju czarnej folii budowlanej, dwukrotnie złożonej + zasłonietę żaluzje. W dzień żaluje pomagają, w nocy już bez znaczenia. Przedtem uchylałem okna, wkładałem górę arkusza folii w szparę i zamykałem. Działało dobrze, ale teraz zauważyłem, że żaluje trzymają się metalowej listwy u góry framugi. Na znanym wszystkim portalu kupiłem 4 neodymowe magnesy, na oko 1cm x 2cm i trzymają folię idealne. Zakładanie/zdejmowanie trwa poniżej minuty. Polecam.
Też mieszkam w wynajmowanym pokoju, więć wszelkie stałe przeróbki nie wchodzą w grę. Używam na okno i drzwi do pokoju czarnej folii budowlanej, dwukrotnie złożonej + zasłonietę żaluzje. W dzień żaluje pomagają, w nocy już bez znaczenia. Przedtem uchylałem okna, wkładałem górę arkusza folii w szparę i zamykałem. Działało dobrze, ale teraz zauważyłem, że żaluje trzymają się metalowej listwy u góry framugi. Na znanym wszystkim portalu kupiłem 4 neodymowe magnesy, na oko 1cm x 2cm i trzymają folię idealne. Zakładanie/zdejmowanie trwa poniżej minuty. Polecam.
zorki, bronica. http://amserstfn.wordpress.com/, http://amserstfn.tumblr.com/