Chciałbym podłubać w mechanizmie przesuwu filmu w Starcie 66s. Jako że nigdy jeszcze nie rozkręcałem aparatu, wolę zapytać: jak to zrobić, żeby nie popsuć? Czy ktoś z szanownych Kolegów naprawiał przesuw w Starcie i mógłby podzielić się wskazówkami?
1) Kazdy etap rozkrecania fotografujesz
2) Kazdą śrobkę mierzysz i zapisujesz skąd ona była
3) Rozbierałem swojego Starta i nie było z niczym problemów, brałem sie też kiedyć za naprawe canona, ale tego już nie polecam nikomu..
OK, jakoś udało mi się go rozkręcić a nawet złożyć :D Ale czy ktoś wie, który z mechanizmów odpowiada za odstępy pomiędzy klatkami i czy/jak można go wyregulować?
Pikusław, nie wiem czy jest tam jakiś mechanizm odpowiedzialny za to. Przecież przewijasz film odczytując numerki klatek w okienku i jeżeli robisz to prawidłowo to odstępy są w miarę równe. Chyba, ze chcesz dorobić jakiś mechanizm przesuwający? Pzdr.
To musisz wykręcić kominek - jest mocowany na 4 małe śrubki, po 2 na bok. Matówka jest przytrzymywana przez dwie sprężynki, zatem uważnie ją wyciągnij żeby potem poprawnie założyć ;)
Jarosh pisze:Uważnie/poprawnie- coraz bardziej się zniechęcam :P
w takim razie wyślij do p. Nagova do Bydgoszczy. serwis zrobi aparat kompleksowo. wysyłałem do nich dwa przedwojenne aparaty i jestem bardziej niż zadowolony.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
Jarosh pisze:Koszt takiej usługi ? jeżeli mógłbyś zamknąć w jakieś ramy ?
około sześćset złotych za sztukę. ale tutaj się mieści wszystko, od CLA migawki, napędów, obiektywów, po prostowanie obudów i malowanie. dzięki temu aparaty wyglądają nie na siedemdziesiąt lat, a góra na trzydzieści.
aha, to co uważasz że jest pyłem, może być równie dobrze łuszczącym się lustrem.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore