Różnica między 50 a 50e jest chyba tylko w sterowaniu okiem punktem af - dla mnie niepotrzebny bajer, ale kwestia indywidualna.
Celuj w tą puszkę - ma wszystko na poziomie zaawansowanego amatora, wygodnie leży w łapie, nie jest prądożerna.
CANON- na początek
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jest jeszcze jedna drobna różnica, ale też związana ze sterowaniem okiem - podgląd głębi ostrości.
W 50E włączane jest to spojrzeniem na znacznik w lewym górnym rogu kadru, zaś w 50 przymykanie przysłony dokonywane może być tylko wciśnięciem przycisku pamięci ekspozycji (albo nie ma go w ogóle, zależy od ustawienia funkcji). W 50E możliwość ta, oczywiście, też istnieje.
W 50E włączane jest to spojrzeniem na znacznik w lewym górnym rogu kadru, zaś w 50 przymykanie przysłony dokonywane może być tylko wciśnięciem przycisku pamięci ekspozycji (albo nie ma go w ogóle, zależy od ustawienia funkcji). W 50E możliwość ta, oczywiście, też istnieje.
-
- -#
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
Jak kupisz E50 to jednak poszukaj gripa bo wtedy zasilisz aparat zwykłymi akumulatorami lub bateriami AA 1,5 VJarosh pisze:Korcicie.... :P
Nic tylko polować
generalnie za 50 albo 50e czy 30 nie więcej niż 200 zł ? ( Duża różnica między 50, a 50E ?)
Przyjrzę im się dokładnie. Grip byłby jedynie dla wygody, fajnie by było mieć wężyk- mam jakiś stary z Zenita, ale to chyba nie podejdzie :P
Jeżeli chodzi o puszkę Canona to max semi-pro.
Wiadomo, że w tych czasach Canon nas bombarduje co nowszymi modelami jeden za drugim ( sam już nie nadążam). Na tamte czasy, aż tak szybko to chyba nie wychodziły.
ju_87
Człowieku, dziękuję za tą złotą informację , ale to raczej będe musiał szukać kompletu, bo ciężko będzie znaleźć sam grip ?:) chyba rozejrzę się za 50E.Jak kupisz E50 to jednak poszukaj gripa bo wtedy zasilisz aparat zwykłymi akumulatorami lub bateriami AA 1,5 V
Wg. was przystępna cena to ?, znalzłem opcję z szkłem, które chyba sprzedam od 1zł BCM na allegro :p
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2012, 22:58 przez Jarosh, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: CANON- na początek
Zasłyszane: o ile masz ją z dandelionem (chipem), podobno najnowsze dandeliony już nie chodzą z analogami EOS, coś cyfrowo "nie ten tego".Jarosh pisze:
Posiadam przejściówkę do mocowania CANON EF -> M42 ( jak mnie nie było stać na jasne szkła to przyczepiałem Heliosy dziadka :P)
pzdr, dziadek z Heliosami
Re: CANON- na początek
Zwykły najtańszy, chiński dandelion działa mi poprawnie z 1V.jacekCz pisze:Zasłyszane: o ile masz ją z dandelionem (chipem), podobno najnowsze dandeliony już nie chodzą z analogami EOS, coś cyfrowo "nie ten tego".Jarosh pisze:
Posiadam przejściówkę do mocowania CANON EF -> M42 ( jak mnie nie było stać na jasne szkła to przyczepiałem Heliosy dziadka :P)
pzdr, dziadek z Heliosami
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Dandelion używam z zebrą Sonar 135/3,5 i Tair 300J.A. pisze:A tak zupełnie na marginesie. Warto? Bo sie ciągle łamę, czy do trójki sobie nie kupić.mrek pisze:Zwykły najtańszy, chiński dandelion działa mi poprawnie z 1V.
pomaga, ale przy spokojnym fotografowaniu dawałem radę ręcznie bo wizjery w moich jedynkach olbrzymie. Matówki mam standardowe.
Kupiłem tani programowalny dandelion w komplecie z pierścieniem pośrednim EF-M42 i pierścień okazał się bardzo marny. Złapał spore luzy po paru razach. Pierścień "wart" swojej niskiej ceny.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko