Odbitki ala Gudzowaty na powiększalniku

[ostrygad]

...to i ja coś dam, dla potwierdzenia opinii kolegów powyżej oraz zanegowania Petzvala.

http://fotorobert.republika.pl/pdf/robe ... zowaty.pdf


ps. polecam stronę, zwłaszcza kilka ciekawych wywiadów.

[junkers_ju-87]

...to i ja coś dam, dla potwierdzenia opinii kolegów powyżej oraz zanegowania Petzvala.

http://fotorobert.republika.pl/pdf/robe ... zowaty.pdf


ps. polecam stronę, zwłaszcza kilka ciekawych wywiadów.

Nie posiadam żadnej wiedzy na temat Petzvali poza tym co czytałem i widziałem w internecie więc nie bęę się na ich temat wypowiadał.
Ale jak się zastanowić to charakterystyka pracy ( głębia ostrości , itd) w jakimś stopniu
koreluje z 80 mm obiektywem założonym do 4x5"
Jak dla mnie efekty optyczne osiągane z zastosowaniem Petzvali są nawet bardziej interesujace niż to co osiąga Gudzowaty z 80 mm Schneiderem.
Ale to już sa kwestie gustu . Jedni wolą blondynki inni brunetki

[przemur]

...to i ja coś dam, dla potwierdzenia opinii kolegów powyżej oraz zanegowania Petzvala.

http://fotorobert.republika.pl/pdf/robe ... zowaty.pdf


ps. polecam stronę, zwłaszcza kilka ciekawych wywiadów.

Nie posiadam żadnej wiedzy na temat Petzvali poza tym co czytałem i widziałem w internecie więc nie bęę się na ich temat wypowiadał.

Wywiad i strona - bardzo ciekawe. Dzieki ostrygad!

Co do Petzvali - to z moich obserwacji - ich resurekcja jeszcze nie dotarla do nas, ale to zapewne kwestia czasu. Na APUG-u i LF-ie sa dosc popularne.

Np. Sally Mann duzo eksperymentowala z roznymi konstrukcjami szkiel wielkoformatowych. Nie wiem czy uzywala wlasnie Petzvali, ale napewno cos z ich epoki i o podobnych wlasciwosciach. Jak ktos mial okazje zobaczyc jej wystawe w Krakowie (chyba tydzien temu sie skonczyla) - to pewno tez zwrocil na to uwage. :)

[ostrygad]

Jak dla mnie efekty optyczne osiągane z zastosowaniem Petzvali są nawet bardziej interesujace niż to co osiąga Gudzowaty z 80 mm Schneiderem.
Ale to już sa kwestie gustu . Jedni wolą blondynki inni brunetki

...wydaje mnie się, że Gudzowaty używa akurat Schneidera głównie ze względu na centralną migawkę...jak zapewne wiesz, sporo fotografuje z przenośnym światłem błyskowym więc migawka centralna jest w takich sytuacjach prawdziwym dobrodziejstwem.

Np. Sally Mann duzo eksperymentowala z roznymi konstrukcjami szkiel wielkoformatowych. Nie wiem czy uzywala wlasnie Petzvali, ale napewno cos z ich epoki i o podobnych wlasciwosciach. Jak ktos mial okazje zobaczyc jej wystawe w Krakowie (chyba tydzien temu sie skonczyla) - to pewno tez zwrocil na to uwage. :)

Niestety nie byłem i żałuję. Mam jej album "Immediate Family" i w planie kolejne, ale co mnie razi to wrażenie, że zdjęcia zostały prawdopodobnie mocno pociągnięte w szopie...Może się mylę - wystawa w Krakowie zapewne pozwoliła by to lepiej zweryfikować.