Wywołałem ostatnio Ilforda PAN 100, wywoływacz to byl Tetenal Ultrafin, 1+20, 20C, 11min, kręcenie 10 sekund na początku każdej minuty. Film zaniosłem do fotolabu, tam mi go zeskanowali w rozdzielczości ~3300x2200 pikseli.
I teraz jedna rzecz mnie zastanawia, podobno ten pan 100 to film małoziarnisty, ultrafin w tym przepisie też nie powinien robić ziarna. A na załączonym samplu (fragment skanu, nie skalowany) ziarno wydaje mi się dość duże. Czy to normalne w tej kombinacji, czy coś zrobiłem źle? Pytam sie, prawdę mówiąc, z ciekawości i chęci nauki, bo efekt mi się podoba.
Ilford PAN 100 i ziarno.
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Dyżurny temat forów fotograficznych.
Nie noś tam więcej filmów do skanowania. Te "ichnie" skanery nadają się tylko do drukowania indexprintów. Sądząc po tym, że na jakość skanowania filmów cz-b narzeka zdecydowana większość korzystających z ich usług myślę, że nie warto nawet próbować. Nie są to prawdziwe skanery - czas skanowania jednej klatki na prawdziwym skanerze z taką rozdzielczością to około 2 minuty. Skanując film 36 klatek laborant musiałby spędzić na stanowisku 1,5 godziny. W rzeczywistości cała "operacja" trwa o wiele krócej, stąd wniosek, że MUSI się to odbyć kosztem jakości. To, co mają w zakładach foto, w labach powszechnego użytku, nie powinno się nazywać skanerami.
Jest jeszcze druga możliwość (bo przecież teraz każdy negatyw jest najpierw skanowany, a odbitka jest naświetlana laserem lub czymś podobnym) - to są skanery do materiałów barwnikowych, w których możliwość skanowania materiałów srebrowych jest tylko opcją/możliwością. A jak "opcja" to znaczy, że to co otrzymujemy na wyjściu również jest "opcją obrazową". Materiały srebrowe są trochę inne niż barwnikowe, nie działa na nich np. funkcja Digital Ice. Może trzeba je dokalibrować, coś przestawić w parametrach, czego w zakładach nie robią, bo im się nie opłaca dla klienta przynoszącego coś do skanowania ze dwa razy do roku.
Trzecia sprawa: Ile kosztuje takie skanowanie w przeliczeniu na klatkę? 30 gr? Czyli 10 razy mniej niż chcą prawdziwi "skanerzyści". Jaka cena taka jakość.
Nikt nie wie dlaczego tak jest, ale wszyscy są zgodni co do tego, że skany zakładowe to strata czasu i pieniędzy.
Nie noś tam więcej filmów do skanowania. Te "ichnie" skanery nadają się tylko do drukowania indexprintów. Sądząc po tym, że na jakość skanowania filmów cz-b narzeka zdecydowana większość korzystających z ich usług myślę, że nie warto nawet próbować. Nie są to prawdziwe skanery - czas skanowania jednej klatki na prawdziwym skanerze z taką rozdzielczością to około 2 minuty. Skanując film 36 klatek laborant musiałby spędzić na stanowisku 1,5 godziny. W rzeczywistości cała "operacja" trwa o wiele krócej, stąd wniosek, że MUSI się to odbyć kosztem jakości. To, co mają w zakładach foto, w labach powszechnego użytku, nie powinno się nazywać skanerami.
Jest jeszcze druga możliwość (bo przecież teraz każdy negatyw jest najpierw skanowany, a odbitka jest naświetlana laserem lub czymś podobnym) - to są skanery do materiałów barwnikowych, w których możliwość skanowania materiałów srebrowych jest tylko opcją/możliwością. A jak "opcja" to znaczy, że to co otrzymujemy na wyjściu również jest "opcją obrazową". Materiały srebrowe są trochę inne niż barwnikowe, nie działa na nich np. funkcja Digital Ice. Może trzeba je dokalibrować, coś przestawić w parametrach, czego w zakładach nie robią, bo im się nie opłaca dla klienta przynoszącego coś do skanowania ze dwa razy do roku.
Trzecia sprawa: Ile kosztuje takie skanowanie w przeliczeniu na klatkę? 30 gr? Czyli 10 razy mniej niż chcą prawdziwi "skanerzyści". Jaka cena taka jakość.
Nikt nie wie dlaczego tak jest, ale wszyscy są zgodni co do tego, że skany zakładowe to strata czasu i pieniędzy.
Lux mea lex
O tym nie musisz mi mówić, bardzo bym chciał mieć powiększalnik i robić odbitki, ale uwierz, aktualne warunki lokalowe absolutnie mi na to nie pozwalają, dopiero jak zmienię mieszkanie to może mi sie uda wygospodarowac miejsce na porządną ciemnię. Niestety, chwilowo jestem skazany na takie przykre półśrodki, ale licze, że wkrótce się to zmieni :)dugi1985 pisze:To już lepiej kup powiększalnik (...)