Krokus 44MAT kalibracja do maskownicy

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Krokus 44MAT kalibracja do maskownicy

Post autor: dugi1985 »

Witam mam taki powiększalnik. Nie jest to cud techniki ale to pewnie wiecie. Z tego co wywnioskowałem z chwili zabawy na sucho bez papierów to że ostrzy na płaszczyzną stołu. Czy ktoś regulował z powodzeniem tą krzywkę w celu używania maskownicy? Czy starczy domknąć przysłonę i głębia ostrości będzie na tyle duża że odbitki będą ostre?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Samo domknięcie na pewno nie pomoże. Jest na bank regulacja na maskownicę. Tylko przykro mi, ale już skleroza mnie dopadła. Jak nie rozpracujesz tego, to w ostateczności możesz użyć między deską a podstawą powiększalnika płytkę dystansową o grubości Twojej maskownicy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: dugi1985 »

Dobry pomysł. Suwmiarka i coś się tam włoży. To jest leprze rozwiązanie niż ruszać te śrubki. Jak kiedyś będę go zmieniał to tylko wyciągnę podkładkę i jest oryginał.
ODPOWIEDZ