Witam, tak jak w temacie szukam światłomierza który mnie nie zawiedzie. Potrzebuje dokładnych pomiarów bardzo słabo oświetlonych scen nocno/porannych gdzie moi radzieccy koledzy nie dają rady. Na leningrady i sverdlovski nie mam co liczyć. Dodam tylko że pomiar światła błyskowego nie jest dla mnie ważny.
Specyfikacje jakie znalazłem
Minolta Auto Meter III
Metering range [EV] @ 100 | -2.4 – 19.1
Aperture range (stops) | 0.7 – 64 (1/10)
Exposure time range (stops) | 30 min. – 1/2000 s (1/1)
ISO range (stops) | 12 – 6400 (?)
Memory place | 2
Sekonic
http://www.sekonic.com/Products/L-308S/ ... tions.aspx
Wybór dziwny ponieważ różnica w produkcji to ok 20 lat, ale dziwi mnie że minolta ma czasy 30 min. – 1/2000 s a sekonic o 20 lat młodszy 60 sec to 1/8000 sec. (in 1, 1/2, 1/3 steps). Dla mnie ważniejsze są zakresy długich czasów światłomierza. Może miał ktoś do czynienia z którymś z nich ? a może zupełnie inny godny polecenia ? Pozdrawiam
Minolta Autometer III czy Sekonic Flashmate Model L-308
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
- matti_1989
- -#
- Posty: 282
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Ja miałem sekonica 308. Co zapadło mi w pamięci to, to że był zrobiony ze słabej jakości plastiku - jak stary pilot od telewizora. A reszta to same plusy - dokładny pomiar, małe wymiary. Aha i preselekcja tylko czasu jest.
Zamieniłem na model 558 z pomiarem spot, ale żałuję bo nie jest już tak kompaktowy - ale coś za coś.
Zamieniłem na model 558 z pomiarem spot, ale żałuję bo nie jest już tak kompaktowy - ale coś za coś.
To może lepiej właśnie coś z punktowym pomiarem.uhupower pisze:Potrzebuje dokładnych pomiarów bardzo słabo oświetlonych scen nocno/porannych
Moja czysto teoretyczna (i jednocześnie mocno niepraktyczna) rada, to rozeznanie jakie czujniki światła mają światłomierze które muszą sprostać pomiarowi bardzo małego natężenia światła. Tego zazwyczaj dane fabryczne nie podają, a podawane zakresy pomiaru często są naciągnięte. Większość z tych lepszych światłomierzy ma diody SBC, ale o ile pamiętam nie są to aż tak bardzo czułe elementy. Czulsze są diody z arsenku galu. Najczulszy byłby fotopowielacz, ale to nie do użytku w terenie 
Ja kiedyś pożyczałam Gossen Luna Pro SBC (chyba występuje też pod inną nazwą), stara konstrukcja, wskaźnik wychyłowy, ale w zakresie słabego oświetlenia sprawował się wyjątkowo dobrze - sprawdź gdzieś jego parametry, ja tego nie pamiętam.
[ Dodano: Nie 25 Mar, 2012 ]

Ja kiedyś pożyczałam Gossen Luna Pro SBC (chyba występuje też pod inną nazwą), stara konstrukcja, wskaźnik wychyłowy, ale w zakresie słabego oświetlenia sprawował się wyjątkowo dobrze - sprawdź gdzieś jego parametry, ja tego nie pamiętam.
[ Dodano: Nie 25 Mar, 2012 ]
to jest właśnie "uproszczony" model Luna Pro SBCpq17 pisze:semi profesionalnego i niezawodnego "LUNASIX F"
Blue Cell, to zwykła fotodioda krzemowa. Ma ona wysoką czułość w czerwonym zakresie i powoduje przekłamanie - niedoświetlenie przy pomiarach światła żarówek, więc aby ją okiełznać zakłada się niebieski filtr. Ot cała tajemnica dobrze brzmiącego marketingowo terminu. Stosuje się ją nawet w tanich lampach błyskowych.pq17 pisze:porównując oba modele pod względem skali nastawiania czułości i skali EV, muszę stwierdzić, że to Luna Pro SBC jest uproszczonym modelem "Lunasix'u F".
Oba mają ten sam b. szybki czujnik Blue Cell.
Najczulsze są jak pisała Joan fosfork galu GaP i arsenofosforek galu GaAsP i mają dobre uczulenie spektralne.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
SBC = Silikon Blue Cell , po polsku fotodioda krzemowa niebieskapq17 pisze:Oba mają ten sam b. szybki czujnik Blue Cell.

Ale jeszcze się wtrącę - do fotografowania bardzo słabo oświetlonych obiektów tak naprawdę może nie być przydatny żaden światłomierz, w tym sensie, że pomiar = jedna dobrze naświetlona klatka. W takim wypadku potrzebne jest też doświadczenie fotografa, który wie co chce uzyskać, a to niestety zwykle nie pokrywa się w 100% z bezdusznym światłomierzem.
Przy wyborze światłomierza możesz kierować się raczej tylko zakresem pomiaru podanym w EV, reszta to tylko kalkulator, a nie właściwości. Wiem że jest jakaś lustrzanka (oczywiście dawno już nieprodukowana, ktoś może podpowie) która ma zakres pomiaru światła zaczynający się sporo poniżej 0 EV (chyba coś koło -6), a to dlatego że ma element z arsenku galu. Może zamiast światłomierza pójdź w ta stronę ??
-
- -#
- Posty: 127
- Rejestracja: 22 lut 2011, 20:59
- Lokalizacja: Warszawa
sława!
dlaczego szczątkową? pełną instrukcję po angielsku znajdziesz na stronie pana M. Butkus'a, konkretnie o tu: http://www.butkus.org/chinon/minolta/mi ... er_iii.htm
dlaczego szczątkową? pełną instrukcję po angielsku znajdziesz na stronie pana M. Butkus'a, konkretnie o tu: http://www.butkus.org/chinon/minolta/mi ... er_iii.htm
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr