Negatyw Shanghai
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
No jeżeli efke, to dużo lepszy film, to ten Shanghai musi być niezły syf.sweetek pisze:w zasadzie negatyw fajny i bardzo sobie go chwalę, trochę plastikowe podłoże, taki miękki, ale fajnie ostry i bardzo delikatne gradacje szarości wyłapuje, gdyby dolar był po 2,7 to bym kupił parę, ale teraz to paczka wychodzi koło 130 zł, a np EFKE to dużo lepszy film... a cena ta sama
Ktoś tu stroną wcześniej zapytał. Skoro on jest o 30% tańszy od markowego, sprawdzonego materiału, to po co go kupować?
Chyba, że ktoś lubi ostrą jazdę.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
domyślam się że piszesz o paczce z zawartością 10 sztuk. ja za swoją zapłaciłem 29.99$ co przeliczyło się na nasze 88,99pln. w tym oczywiście zawiera się koszt przesyłki. jeśli ktoś ma do sprzedania 10 sztuk Efke w tej cenie wezmę od ręki a kolejne 10 w ciągu następnych 2 tygodni.sweetek pisze:ale teraz to paczka wychodzi koło 130 zł
co się tyczy zaś jakości negatywów GP3. nie mam doświadczenia a chcę je nabyć, stąd mój zakup, wspólny zresztą z moimi kolegami (paczka do podziału na 4 osoby aby mieć jakieś odniesienie co do efektów). Za tą cenę i proweniencje negatyw zapewne nie rzuci mnie na kolana no ale zepsuć GP3 a zepsuć Velvie, to spora różnica, prawda?
Ostatnio zmieniony 10 gru 2011, 11:01 przez nord, łącznie zmieniany 2 razy.
Zakupiłem 10 filmów GP3 z Chin, wysyłka w poniedziałek za tydzień w poniedziałek u mnie. Zapłaciłem dokładnie tak jak kolega wyżej pisze ~88-89zł.
Wczoraj wywołałem 2 pierwsze rolki(jako ISO 200 w Xtolu) i jak dla mnie film bardzo fajny do zabawy. Jedyne moje zastrzeżenie to takie ze skręca się straszliwie, podobnie do Rollei IR400. Trochę szkoda ze dolar nie jest jak poł roku temu bo bym zakupił teraz z 20 sztuk. Jak ktoś lubi bawić się to myślę ze warto. A do super ważnych scen ma się inne filmy.
ja uzyskałem coś takiego:
http://www.flickr.com/photos/karolzdyb/6486201025/in/photostream
Wczoraj wywołałem 2 pierwsze rolki(jako ISO 200 w Xtolu) i jak dla mnie film bardzo fajny do zabawy. Jedyne moje zastrzeżenie to takie ze skręca się straszliwie, podobnie do Rollei IR400. Trochę szkoda ze dolar nie jest jak poł roku temu bo bym zakupił teraz z 20 sztuk. Jak ktoś lubi bawić się to myślę ze warto. A do super ważnych scen ma się inne filmy.
ja uzyskałem coś takiego:
http://www.flickr.com/photos/karolzdyb/6486201025/in/photostream
Ostatnio zmieniony 10 gru 2011, 12:37 przez bydz, łącznie zmieniany 2 razy.
Trochę odkopię, bo potrzebuję czyjejś opinii. Otóż skończyły mi się Szanghaje kupione we wrześniu, zdarzyło się kilka klatek na nim popełnić, więc zamierzam zamawiać kolejną partię. No i nie wiem jednego. Czy dorzucić 3 dolary i kupić Luckiego shd 100, o którym słyszałem, że nie ma antihalo (jak polipan) czy jednak kupić następną partię shanghaia? Tego, że mam wyznaczone czasy wołania nie biorę pod uwagę, bo to będzie następna partia, więc w zasadzie kolejny gatunek negatywu.
Czy ktoś porównał te dwa filmy? Lucek jest nieco bardziej "markowy" i to mnie skłania właśnie do niego.
Aha- który się mniej zwija?
Jeszcze argument przeciw szanghajowi. Okropna taśma ochronna, na której nic nie widać. Ta z lucka jest też czarna?
Czy ktoś porównał te dwa filmy? Lucek jest nieco bardziej "markowy" i to mnie skłania właśnie do niego.
Aha- który się mniej zwija?
Jeszcze argument przeciw szanghajowi. Okropna taśma ochronna, na której nic nie widać. Ta z lucka jest też czarna?