Jobo 1520 co zamiast kręcenia szpulą?

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy

Awatar użytkownika
szczyp
-#
Posty: 17
Rejestracja: 04 sty 2010, 08:38
Lokalizacja: areksoltysik.pl
Kontakt:

Jobo 1520 co zamiast kręcenia szpulą?

Post autor: szczyp »

Witam Panie i Panowie,
Przygotowuję się właśnie to pierwszego wołania w Jobo 1520 i oto przekonałem się, że szpulą w Jobo nie da się kręcić.
Moja recepta na wołanie (wcześniej w Kaiser), zawiera kręcenie szpulą przez pierwsze 60s. Myślicie, że można to zastąpić turlaniem koreksu (wiem że można dokupić rolki do koreksu 1509, żeby rotacyjnie potraktować całe wołanie)?
Na pewno macie jakieś doświadczenie w tym temacie, podzielicie się?
Z góry dzięki.
Ostatnio zmieniony 05 gru 2011, 21:20 przez szczyp, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Arek S.
Awatar użytkownika
pq17
-#
Posty: 68
Rejestracja: 04 lut 2009, 14:39
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Jobo 1520 co zamiast kręcenia szpulą?

Post autor: pq17 »

szczyp pisze:Witam Panie i Panowie,
Przygotowuję się właśnie to pierwszego wołania w Jobo 1520 i oto przekonałem się, że szpulą w Jobo nie da się kręcić.
Moja recepta na wołanie (wcześniej w Kaiser), zawiera kręcenie szpulą przez pierwsze 60s. Myślicie, że można to zastąpić turlaniem koreksu (wiem że można dokupić rolki do koreksu 1509, żeby rotacyjnie potraktować całe wołanie)?
Na pewno macie jakieś doświadczenie w tym temacie, podzielicie się?
Z góry dzięki.
Powolne koziołki o 180 stp. to to samo co kręcenie szpulą przez pierwsze 60s.
( tu lepsze wymieszanie wywoływacza)
Ostatnio zmieniony 06 gru 2011, 12:42 przez pq17, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10282
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

szczyp pisze:Witam Panie i Panowie,
Przygotowuję się właśnie to pierwszego wołania w Jobo 1520 i oto przekonałem się, że szpulą w Jobo nie da się kręcić.
Moja recepta na wołanie (wcześniej w Kaiser), zawiera kręcenie szpulą przez pierwsze 60s. Myślicie, że można to zastąpić turlaniem koreksu (wiem że można dokupić rolki do koreksu 1509, żeby rotacyjnie potraktować całe wołanie)?
Na pewno macie jakieś doświadczenie w tym temacie, podzielicie się?
Z góry dzięki.
Kręcenie szpulką jest ze wszech miar szkodliwe. Możesz turlać po stole. Ale wtedy będzie to wołanie rotacyjne i musisz kulać ciągle. Chyba, że pokulasz 3-4 razy i postawisz.
Albo możesz po prostu robić koreksem fikołki co min lub pół, a w ciągu pierwszej cały czas. Różnicy w czasie wołanie nie biędzie wielkiej. Może z 10%.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
szczyp
-#
Posty: 17
Rejestracja: 04 sty 2010, 08:38
Lokalizacja: areksoltysik.pl
Kontakt:

Post autor: szczyp »

Dzięki. Zrobiłem 4 fikołki. Płucze się :)
Pozdrawiam
Arek S.
ODPOWIEDZ