Czyżby? To skąd tyle dyskusji na tym forum? Skąd tyle pytań, tyle wątpliwości. Jakby w tym nie było niczego trudnego i cała czynność sprowadzała się do kilku manualnych operacji to forum (i wiele innych) by nie powstało.p1ot3 pisze:w wywolywaniu filmu czy robieniu odbitek nie ma nic skomplikowanego.
Powiększalnik
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Lux mea lex
tak.
jakby to byla czarna magia jaka z tego robi wiekszosc internetowych specjalistow to by fotografia nigdy sie nie rozwinela. powtarzam, podstawowy proces jest prosty jak budowa cepa. i dyskusje o tym czy krecic w prawo czy w lewo niczego nowego nie wnosza.
natomiast, nie przecze, milo jest sie dowiedziec sie nowych rzeczy. ale to jest tylko dodatek to czegos co w swej podstawowej formie jest prymitywnie proste.
p.
jakby to byla czarna magia jaka z tego robi wiekszosc internetowych specjalistow to by fotografia nigdy sie nie rozwinela. powtarzam, podstawowy proces jest prosty jak budowa cepa. i dyskusje o tym czy krecic w prawo czy w lewo niczego nowego nie wnosza.
natomiast, nie przecze, milo jest sie dowiedziec sie nowych rzeczy. ale to jest tylko dodatek to czegos co w swej podstawowej formie jest prymitywnie proste.
p.
-
- -#
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
Użyłeś bardzo celnego sformułowania "obslugi mozna sie nauczyc w jedno popoludnie"p1ot3 pisze:bo robicie z fotografowania czarna magie, wymagajaca nie wiadomo ilu lat praktykowania, zeby wogole dostapic zaszczytu dotkniecia aparatu. a podstawowe procesy sa prymitywnie proste i ich obslugi mozna sie nauczyc w jedno popoludnie. jasne, ze mozna potem spedzic reszte zycia doskonalac warsztat i wymyslajac na przyklad system strefowy. ale czy poczatkujacemu to wszystko jest potrzebne? na cholere? wystarczy, ze zrozumie proces i nie bedzie probowac mieszania wywolywacza z utrwalaczem, zeby czasu zaoszczedzic.
p.
Tylko żeby tego dokonać to trzeba przeczytać byle jaką książkę o podstawach fotografii.
Ale ten gość który założył ten wątek jak i inne , robi sobie jaj ze wszystkich i oczekuje że mu koleżanki i koledzy wszystko wyłożą na tacy.
Jak mu się nie chce samemu poszukiwać wiedzy to niech zapłaci jakiemuś zawodowemu fotografowi za kurs i się wszystkiego dowie.
ju_87