Podsumowując, to utrzymywanie temperatury jest ważne, ale bez histerii
Ja osobiście od dawna wywołuję zawsze wszystko w nieco wyższej temperaturze ( 22 st. ), ale utrzymuję ją tak ca +/- 0,5 stopnia, mam do tego swoje wypróbowane czasy wywoływania, ale używam tylko filmów Kodaka i Agfy (te mi się już kończą).
Możesz mieć nawet termometr kupiony w sklepie akwarystycznym za 5 zł
i będzie on lepszy niż elektroniczny za 40 czy 50 zł
Rzecz w tym że termometrze cieczowym słupek cieczy opada i podnosi się płynnie
i jak taki termometr pokazuje 20,5 to to widzisz
A lipny termometr elektroniczny często pokazuje temperaturę bez części dziesiętnych
Więc jak widzisz np 20 stopni to nie wiesz czy to jest 20,5 , a może 19,6.
Inna sprawa czy taki termometr cieczowy za 5 zł pokazuje faktyczne np. 20 stopni.
A może to jest 19 albo 20,5 a może 22.?
W typowym procesie czarno- białym nie ma to znaczenia .
Jeżeli masz termometr cieczowy za 5 zł i skala w nim się nie przesuwa
to skalibruj sobie proces dla pokazywanej przez konkretnie ten termometr , temperatury , jeśli tak chcesz to niech będzie to pokazywane przez niego 20 stopni.
I według niego rób całą obróbkę .
I staraj się go nie potłuc bo to jest twój termometr wzorcowy.
Natomiast odchyłki +/- 1 stopień to rzecz nie dopuszczalna
Pamiętaj że w każdym procesie chemicznym odchyłki od normy to błędy które się sumują.
1% odchyłki w temperaturze , 1 % w czasie obróbki itd.
Aż na końcu masz kilkunasto procentową odchyłkę , a my na forum standardowe pytanie.
"Zrobiłem to nie pierwszy raz i mi coś nie wyszło , pomocy !"
Dzięki raz jeszcze za odp. Ten termometr co zakupiłem dokładny jest do 0,5st. Mam w domu 22-24st C, według waszych doświadczeń lepiej wołać w temperaturze obniżonej do 20st. C przez wskazane 7min. czy np w pokojowej 24st. C przez 5min. A nawet jeżeli to może wyjść zbyt kontrastowo, czy raczej nie będzie aż takiej widocznej różnicy?
Pozdrawiam.
Jesli masz 20*C w pokoju to lepiej w 20*C a jesli 24* to lepiej w 24*C. Oczywiscie teoretycznie, ja tam wole korzystac ze sprawdzonych czasow a nie kombinowac z tabelkami itp. No chyba ze masz czas dla 24st to lepiej nie kombinowac tylko starac sie utrzymac te temperature.
Drack pisze:Mam w domu 22-24st C, według waszych doświadczeń lepiej wołać w temperaturze obniżonej do 20st. C przez wskazane 7min. czy np w pokojowej 24st.
Zależy jaki wywoływacz - generalnie wolę wszystko wołać w 20 stopniach poza tmax'em który standardowo lubi 24.
junkers_ju-87 pisze:Aż na końcu masz kilkunasto procentową odchyłkę , a my na forum standardowe pytanie "Zrobiłem to nie pierwszy raz i mi coś nie wyszło , pomocy !"
To pytanie to raczej pojawia się przy grubszych pomyłkach - różnica w temperaturze i czasie wywołania wpłynie Ci na kontrast który zazwyczaj skompensujesz gradacjami. Bardziej bolą błędy po stronie naświetlania.