Witam
przyznam szczerze, ze jestem świeży w fotografii analogowej. Właśnie wywołałem pierwszy film z Kieva 88 - Rollei PAN 25 120 mm. Niestety wszystkie kadry są zupełnie ciemna nie licząc niewielkiego jasnego punktu na środku. Co się stało? Czy to źle założony film? Kwestia wywoływania? Czy wada aparatu?
Kiev 88 - pierwszy film
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- matti_1989
- -#
- Posty: 282
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Prawdopodobnie źle założyłeś film, ten niewielki jasny punkt to to co wpadło przez tył kasetki (podgląd nr. klatki).
Chyba, że w podglądzie widoczne były numery klatek, wtedy przyczyna inna.
Chyba, że w podglądzie widoczne były numery klatek, wtedy przyczyna inna.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2011, 09:11 przez matti_1989, łącznie zmieniany 1 raz.
Już tłumaczę: (mam nadzieję, ze to właśnie źle założony film był przyczyną ;) film zakładałem jeszcze bez instrukcji. Wsadziłem go w taki sposób, że po wykorzystaniu i zdjęciu kasetki na wierzchu był papier ochronny. Jak rozumiem blokował on swiatło wpadające od obiektywu, bo powiniene znajdowac się po wewnetrznej stronie ?
- matti_1989
- -#
- Posty: 282
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Popatrz sobie na instrukcje których jest dużo w sieci. Przy poprawnie nawiniętym filmie będzie widać kropeczki itp. w wizjerze ścianki. Trzeba tak długo przewijać aż pojawi się nr 1. Przewijasz już na zamkniętej ściance. Aha i warto kontrolować czy kolejne numerki są widoczne podczas robienia zdjęć bo czasami kiev lubi nakładać klatki.grafzero pisze:Wsadziłem go w taki sposób, że po wykorzystaniu i zdjęciu kasetki na wierzchu był papier ochronny.
- matti_1989
- -#
- Posty: 282
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
- ModusOperandi
- -#
- Posty: 665
- Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Podpowiem tylko, że dobrze jest wcześniej "wyzerować" kasetę do liczby "1" - wykonuje się to kręcąc rolką przewijająca do tyłu. W okienku pojawi się cyfra 1.
Wtedy możesz zacząć przewijać film, aż po znacznikach (kropki, kreski, strzałki itp.) pojawi się cyfra 1 - czasami owa jedynka wygląda tak: I
U mnie na filmie mieści się 13 klatek, więc po wykonaniu zdjecia i przewinięciu filmu nie pojawia się w wizjerze kolejna cyfra - choć licznik oczywiście pokazuje kolejne klatki.
Po wywołaniu rolki będziesz już wszystko wiedział - życzę ci trzynastej klatki. Daje sporo radości
Wtedy możesz zacząć przewijać film, aż po znacznikach (kropki, kreski, strzałki itp.) pojawi się cyfra 1 - czasami owa jedynka wygląda tak: I
U mnie na filmie mieści się 13 klatek, więc po wykonaniu zdjecia i przewinięciu filmu nie pojawia się w wizjerze kolejna cyfra - choć licznik oczywiście pokazuje kolejne klatki.
Po wywołaniu rolki będziesz już wszystko wiedział - życzę ci trzynastej klatki. Daje sporo radości

Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...