Ilford XP2 400 vs. Delta 400

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Ilford XP2 400 vs. Delta 400

Post autor: ModusOperandi »

Ze względu na wygodę - XP2 (C41) mam gdzie wywoływać natomiast ręcznie Delta 400 - czasami mi się nie chce, albo nie mam chemii, albo inne czynniki występują, które wskazują na plus używanie XP2.

Macie jakieś doświadczenia co do tych filmów?
Deltę mogę forsować - zupełnie nie wiem, czy filmy C41 da się forsować. Proces jest przecież z góry ustalony parametrami...?
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 557
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

ModusOperandi pisze:Macie jakieś doświadczenia co do tych filmów?
Delta jest świetna, super tonalność, brak ziarna, jeden z moich ulubionych materiałów.

XP2: nie podoba mi się, ale jest nieco lepszy od kodakowego odpowiednika, który jest totalną porażką. Oba są droższe i wymagają C-41 co niestety ogranicza możliwość kontroli procesu wywołania.
ModusOperandi pisze:Deltę mogę forsować - zupełnie nie wiem, czy filmy C41 da się forsować.
Niektóre laby forsują (za dopłatą, na ogół cena x2) przedłużając wywołanie.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2011, 14:28 przez zieloo, łącznie zmieniany 1 raz.
radekone
-#
Posty: 343
Rejestracja: 10 gru 2009, 11:51
Lokalizacja: Edingrad
Kontakt:

Post autor: radekone »

Delta jest swietna.
Xp2 tez bo ma dosc charakterystyczne szarosci. Np portrety przy zastanym swietle czyli takie miekkie kontrasty wychodza na nim elegancko.
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem to klisza pękła, i ch*j!"
flonidan
-#
Posty: 471
Rejestracja: 14 lis 2009, 18:35
Lokalizacja: Gozdnica

Post autor: flonidan »

Właściwie dlaczego chcesz forsować xp2 -on i tak niezbyt odróżnia czułość od 50 do 800 ISO-ma totalnie dużą tolerancję na błędy i dlatego to świetny film do otworka-trudno ten film prześwietlić i niedoświetlić-podobno można go forsować do 1600 ale efekt tego będzie mierny-zauważyłem ,że naświetlany nominalnie już na iso 400 na znaczny spadek kontrastu.Niezłe efekty daje naświetlany na 100-200ISO.Niestety filmy do c41 umywają się jakościowo do tradycyjnych a do delt to duża przepaść.
jacek
jacekCz
-#
Posty: 180
Rejestracja: 03 lut 2011, 21:08
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: jacekCz »

flonidan pisze: naświetlany nominalnie już na iso 400 na znaczny spadek kontrastu.Niezłe efekty daje naświetlany na 100-200ISO.Niestety filmy do c41 umywają się jakościowo do tradycyjnych a do delt to duża przepaść.
Uzyłem (wprawdzie kodaka) c-41 do testu aparatu, ze względu na szybkość wywołania, średni to był pomysł. Na czułości "pudełkowej" 400 bladość, większość zdjęć jasna (mówię o negatywie) oprócz korekty prześwietlenia +2EV gdzie to widać, dalej o aparacie nie wiem nic.

Uwzględniam że będę czasem to używał, przy argumentach braku koreksu itd (choć znam laby przyjmujące dziś na jutro/pojutrze bo nie zawsze mają czynny blok wywołujący). Argument tolerancji (w praktyce tolerancji raczej w dół niż w górę) przy współczesnym aparatach z pomiarem jest dla mnie mało interesujący.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2011, 07:42 przez jacekCz, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ