Czy w procesie RA-4 istnieje możliwość manipulacji kontrastem?
Osobiście nie podoba mi się kontrast Supry Endury i zastanawiam się co z tym zrobić, czy kupić bardziej kontrastowy papier (jaki?) czy negatywy wołać bardziej kontrastowo.
RA-4 manipulacja kontrastem
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Załączam skan odbitki z endury.
Klisza fuji pro 160c (neg ładnie wygląda, ale chyba w lodówce długo nie gościł bo ziarno powyłaziło i jakieś barwne plamy ala rossmann)
Jedyne co mi przychodzi do głowy to może to, że ta endura ma podpis "kodak oficjalny sponsor olimpiady 2004" i leżała te lata w temp. pokojowej.
Jaki jest najtwardszy papier dostępny na rynku (i gdzie najlepiej kupić)?
Klisza fuji pro 160c (neg ładnie wygląda, ale chyba w lodówce długo nie gościł bo ziarno powyłaziło i jakieś barwne plamy ala rossmann)
Jedyne co mi przychodzi do głowy to może to, że ta endura ma podpis "kodak oficjalny sponsor olimpiady 2004" i leżała te lata w temp. pokojowej.
Jaki jest najtwardszy papier dostępny na rynku (i gdzie najlepiej kupić)?
Chodzi ci o to, że nie warto w labie wołać? Zastanawiałem się właśnie nad kupnem chemii do c41.
Wiem, że jest mniej kontrastowa, ale własnie potrzebowałem do portretów kliszy, ale z tym mydłem co wyszło, to lekka przesada (zdjęcia z wnętrz w ogóle się nie nadają do wołania, tylko skan i magia photoshopa)
Wiem, że jest mniej kontrastowa, ale własnie potrzebowałem do portretów kliszy, ale z tym mydłem co wyszło, to lekka przesada (zdjęcia z wnętrz w ogóle się nie nadają do wołania, tylko skan i magia photoshopa)
Akurat tą kliszę wołałem w labie który chyba ma największy przerób we Wrocławiu i nie jest mały i tani (12 zł za wołanie c-41), bo zamknęli mi mój ze znajomymi laborantami. No, ale trzeba będzie spróbować po maturze wołać samemu :Dotóż to! laby nie przykładają się zbytnio do wołania, zwłaszcza te tanie i o małym przerobie, gdyż i tak potem na skaner to wrzucają i kręcą w programie
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez msierak, łącznie zmieniany 1 raz.