przyforsowałem negatyw do 400iso
jaki najwiekszy format z małego obrazka?
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin
spoko, zdarza się. idź i nie grzesz więcej.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Przemyślałeś to sobie ? Czy zgadujesz ? Bo twierdzisz, że te same emulsje mają różne rozdzielczości w zależności od formatu. Czy to producent tak specjalnie robi ? Rozdzielczość filmu mierzy się w liniach na milimetr. Obawiam się niestety, że centymetr kwadratowy na Delty 100-135 zawiera dokładnie tyle samo "informacji co Delta 100-120, czyli obraz np formatu 30x40 będzie zawieralo z pewnością więcej szczegółów zrobione ze średniego formatu niż małego. Dodajmy do tego większą ziarnistość obrazu z małego formatu i pokazujące sie przy takim powiększeniu niedoskonałości optyki. Tak, że jestem pewien, że można uzyskać nawet bardzo dobrze wyglądającą odbitkę ze 135 wielkości 60x90, tylko nie stawiajcie jej kolo odbitek z więkdzych formatów.slawoj pisze: Poza tym mały obrazek charakteryzuje się większymi rozdzielczościami (na 1 cm²) niż średni format - gdyż więcej informacji trzeba upakować na ograniczonej powierzchni małego obrazka w przeciwieństwie do średniaka.
Są pewne ograniczenia techniczne limitujące efektywny rozmiar odbitek z danego formatu i dla 35mm filmu to będzie 7-9 razy (24x30 ?). Powyżej tego pierwsze co można zauważyć jest spadek głębi ostrości, która w obiektywach do małego formatu jest kalkulowana do rozmiaru powiększenia 8"x10" a potem cała reszta.
Mały format nigdy nie byl przeznaczony do dużych powiększeń. Powstał jako format amatorski do zdjęć pamiątkowych i tylko wysilki Nikona zrobily z niego narzędzie fotożurnalizmu. A jeśli chodzi o pchanie limitu odbitki, to wygląda na to, że piłka jest po naszej, amatorskiej, stronie siatki.
-
dadan_mafak
- -#


- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
a Ty skad wziales te "dane" ?timor pisze:Tak, że jestem pewien, że można uzyskać nawet bardzo dobrze wyglądającą odbitkę ze 135 wielkości 60x90, tylko nie stawiajcie jej kolo odbitek z więkdzych formatów.
Są pewne ograniczenia techniczne limitujące efektywny rozmiar odbitek z danego formatu i dla 35mm filmu to będzie 7-9 razy (24x30 ?). Powyżej tego pierwsze co można zauważyć jest spadek głębi ostrości, która w obiektywach do małego formatu jest kalkulowana do rozmiaru powiększenia 8"x10" a potem cała reszta.
Mały format nigdy nie byl przeznaczony do dużych powiększeń. Powstał jako format amatorski do zdjęć pamiątkowych i tylko wysilki Nikona zrobily z niego narzędzie fotożurnalizmu. A jeśli chodzi o pchanie limitu odbitki, to wygląda na to, że piłka jest po naszej, amatorskiej, stronie siatki.
czemu mam nie stawiac 60x90 obok innych formatow? ja wlasnie celowo wybieram maly obrazek - gdy chce miec duze ziarno. nawet twierdze, ze wyglada lepiej niz ze sredniego bo sredni to taki niewiadomo co - ziarno juz widac a nie "powala" tak jak odbitki z wielkiego formatu.
co sie stanie jak zobaczysz ostra i bezziarnista odbitke w takim formacie? nie martw sie, daje sie z tym zyc
te obiektywy dedykowane do osmiokrotnego powiekszenia to jak zakladam, mowimy o klasie amatorskiej? bo moje sa dedykowane do 15-25x
Nikon? troche skromnosci....to Leitz 50 lat temu produkowal powiekszalniki ktore na blacie robily 60x90 i mialy obiektyw skorygowany do 15x powiekszenia...
-
junkers_ju-87
- -#


- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
Sądzę że stosując ADOX CMS 20 można wyjść poza granice 20 x 30
Producent określa go mianem najostrzejszego filmu na świecie .
A pod tym linkiem przykłady
http://www.adox.de/ADOX_Filme/Premium%2 ... dbbsp.html
Producent określa go mianem najostrzejszego filmu na świecie .
A pod tym linkiem przykłady
http://www.adox.de/ADOX_Filme/Premium%2 ... dbbsp.html
ju_87
-
dadan_mafak
- -#


- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
-
junkers_ju-87
- -#


- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
ciekaw że tak mało osób o nim słyszało.
jest w prawdzie trochę droższy od innych popularnych negatywów ale cena jest jeszcze do przyjęcia.
Szkoda że w większych formatach. , czyli 4x5 " nie jest zbyt tani
jest w prawdzie trochę droższy od innych popularnych negatywów ale cena jest jeszcze do przyjęcia.
Szkoda że w większych formatach. , czyli 4x5 " nie jest zbyt tani
Ostatnio zmieniony 13 lut 2011, 17:48 przez junkers_ju-87, łącznie zmieniany 1 raz.
ju_87
-
dadan_mafak
- -#


- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
Dadan_mafak - z dwojga zlego wole ta opinie:
http://www.kenrockwell.com/tech/format.htm
Film o ktorym mowisz nosi tu nazwe Bleufire@Police o oryginalnie byl uzywany do celow inwigilacji, choc rownie skutecznie moze zastapic Kodaka Technical Pan. Nie nadaje sie do wszystkiego.
http://www.kenrockwell.com/tech/format.htm
Film o ktorym mowisz nosi tu nazwe Bleufire@Police o oryginalnie byl uzywany do celow inwigilacji, choc rownie skutecznie moze zastapic Kodaka Technical Pan. Nie nadaje sie do wszystkiego.
-
dadan_mafak
- -#


- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
wiesz, wyroslem z radykalizmu. robie i maly obrazek i wielki format. nie przemawiaja do mnie argumenty, ze maly obrazek nie nadaje sie do wiekszych formatow niz 20x30. wrecz na codzien robie sobie i klientom do 50x60 i to np. z delty 3200. wlasnie dlatego, ze 50x60 wyglada lepiej niz 20x30. mozna powiedziec, ze sredni format bardziej sie nadaje do odbitek ktore maja miec mniejsza ziarnistosc, nie mozna powiedziec, ze maly obrazek nadaje sie do 20x30. z ostroscia bylbym rowniez ostrozny, mozna z malego wycisnac naprawde sporo jesli wszystkie elementy procesu sa na odpowiednim poziomie.
rozumiem, ze inne filmy w innych rozmiarach nadaja sie do wszystkiego? dosc....nietypowe stwierdzenie, ze tak powiem...
rozumiem, ze inne filmy w innych rozmiarach nadaja sie do wszystkiego? dosc....nietypowe stwierdzenie, ze tak powiem...
Mowisz ze wyrosles z radykalizmu ? Myslalem, ze rozmawiamy o Adoxie 20 a nie o innych filmach. Myslalem , ze rozmawiamy o praktycznym formacie dla 135. Ale oczywiscie, kazdy moze robic to co chce i jesli jestes w stanie sprzedac to swoim kliento to to jest Twoj sukces byznesowy i tylko pogratulowac (bez cynizmu). Ludzie moga to lubic i mi nic do tego. Ziarnistosc obrazu to wzgledna cech estetyczna i niektore sceny nie moga sie bez ziarna obyc. Sam robie Beutlerem, czyli juz wiesz.
-
dadan_mafak
- -#


- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
no to zle myslales - zobacz jak sie nazywa watek...timor pisze:Myslalem , ze rozmawiamy o praktycznym formacie dla 135.
i nie ja ten watek zaczalem, ani nie ja ten film przywolalem...
lubie ziarno i staram sie mocno przy odbitkach. efekt podoba sie wielu osobom, nie trzeba ich szukac tygodniami - dlatego pietnuje tak radykalne stwierdzenia, ze max powiekszenie to dziesieciokrotne. sa niczym nieuzasadnione - a o gustach jak wiemy, nie powinno sie dyskutowac
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 01:28 przez dadan_mafak, łącznie zmieniany 1 raz.
No tak, masz racje, sorry. Parzac z takiego punktu widzenia, to rzeczywiscie nie ma ograniczen innych niz wysokosc kolumny powiekszalnika.dadan_mafak pisze:no to zle myslales - zobacz jak sie nazywa watek...timor pisze:Myslalem , ze rozmawiamy o praktycznym formacie dla 135.
i nie ja ten watek zaczalem, ani nie ja ten film przywolalem...
Już przed czterdziestu laty, z małego obrazka NP15 ORWO, robiłem krokusem trójką powiększenia 50x60cm na stało-gradacyjnych i bylem z nich zadowolony.
Sporą część tych filmów udało mi się zachować i chyba ze dwa lata temu, ponownie powiększyłem kilka klatek z nich, ale już na współczesnych papierach MG w formacie 16x20 i 20x24 cale.
Wyszło jeszcze lepiej niż dawniej,... może to przez bardziej ostry obiektyw, cięższy i bardziej stabilny powiększalnik, większe możliwości kombinowania z MG, światło, którego w głowie przez lata przybyło... a może wszystkiego po trochu;)
Filmy, w tym młodzieńczym okresie wołałem w różnych wywojkach, rodinal, hydrofen, ale małoobrazkowe najczęściej w atomalu.
Mowa była też o ziarnie, ja lubię je i nie wyobrażam sobie dużej odbitki z małego obrazka - bez niego.
Najładniejsze, bo takie ostrokanciaste, wychodziło po rodinalu - ale to już jest gust - mój gust.
Sporą część tych filmów udało mi się zachować i chyba ze dwa lata temu, ponownie powiększyłem kilka klatek z nich, ale już na współczesnych papierach MG w formacie 16x20 i 20x24 cale.
Wyszło jeszcze lepiej niż dawniej,... może to przez bardziej ostry obiektyw, cięższy i bardziej stabilny powiększalnik, większe możliwości kombinowania z MG, światło, którego w głowie przez lata przybyło... a może wszystkiego po trochu;)
Filmy, w tym młodzieńczym okresie wołałem w różnych wywojkach, rodinal, hydrofen, ale małoobrazkowe najczęściej w atomalu.
Mowa była też o ziarnie, ja lubię je i nie wyobrażam sobie dużej odbitki z małego obrazka - bez niego.
Najładniejsze, bo takie ostrokanciaste, wychodziło po rodinalu - ale to już jest gust - mój gust.
Żartujesz?timor pisze:dadan_mafak pisze:timor pisze: No tak, masz racje, sorry. Parzac z takiego punktu widzenia, to rzeczywiscie nie ma ograniczen innych niz wysokosc kolumny powiekszalnika.
To nie jest żądne ograniczenie :D
Napierw idzie metoda "książkowa". Głowica nad podłogą, blat na stole obciążony książkami a papier na podłodze.
Później metoda ścianowa: Papier rozpinamy na ścianie i tu ograniczeniem jest tylko pomieszczenie.
Chyba, że ktoś ma powiększalnik horyzontalny to się nie przejmuje kombinowaniem.




