

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Ale i tak więcej niż obiektyw powiększalnikowy, nawet ten najlepszy. A jeśli nawet ten obiektyw powiększalnikowy jest super idealny, to ten zdjęciowy nie da radyJaZ99 pisze:Papier ma niewiele.
papier ma rozdzielczość rzędu 10-20 lppm, obiektyw powiększalnikowy rzędu 20-60 lppm (zależy od przesłony).Joan pisze:Ale i tak więcej niż obiektyw powiększalnikowy,
obiektywy zdjęciowe mają największy zakres rozdzielczości, dobre obiektywy mają 50-70 lppm.Joan pisze:to ten zdjęciowy nie da rady
Emulsja filmowa cz-b potrafi osiągnąć rozdzielczość rzędu 150 lppm, a emulsja holograficzna nawet 1500 lppm.Joan pisze:Emulsja światłoczuła w papierach jest zasadniczo podobna jak w filmach, nawet może drobniejsza (mniej czuła), ale o rozdzielczości decydują warstwy pośrednie i podłoże, które przyczyniają się do rozpraszania światła.
Nie mierzyłem osobiście, taką informację można wygooglać. A po co większa rozdzielczość papieru? Człowiek i tak tego nie zobaczy.Minolciarz1979 pisze:a ja sądziłem, że znacznie więcej...
Tak tylko pamiętaj że przecież powiększasz tą "rozdzielczość", wystarczy x5 i już jesteś w granicach rozdzielczości papieruJaZ99 pisze:biektywy zdjęciowe mają największy zakres rozdzielczości, dobre obiektywy mają 50-70 lppm.
Tak, ale to jest naprawdę podobna mieszanina halogenków srebra jak w papierze, tylko o innym "stężeniu" i na specjalnym antyrefleksyjnym podłożu, stąd takie rozdzielczości.JaZ99 pisze:Emulsja filmowa cz-b potrafi osiągnąć rozdzielczość rzędu 150 lppm, a emulsja holograficzna nawet 1500 lppm.
Nie rozumiem, co tu ma do rzeczy rozdzielczość papieru? Chyba oka ludzkiego?Joan pisze: Tak tylko pamiętaj że przecież powiększasz tą "rozdzielczość", wystarczy x5 i już jesteś w granicach rozdzielczości papieru
Hologramy zawsze mnie fascynowały. Znasz może takie miejsce, gdzie można spróbować samemu zrobić choć jeden?Joan pisze:A do holografii stosowane są zupełnie inne emulsje, tzw. Lippmana, tam musi być zapewniona rozdzielczość minimum 1500linii/mm, bo inaczej nie zarejestruje się prążków interferencyjnych, jakość hologramu jest wprost zależna właśnie od rozdzielczości płyty Lippmana.
Wydaje mi się że ma, bo np. masz papier o bardzo dużej rozdzielczości i nigdy jej nie wykorzystasz, bo przy dużym powiększeniu będzie po prostu nie wykorzystana ze względu na rozdzielczość obiektywu. To podobnie jak powiększenie z cyfrowca z niedużą matrycą. A oczywiście rozdzielczość oka ludzkiego to inna sprawa, stąd w sumie ta rozdzielczość papieru jaka jest zupełnie wystarczaJaZ99 pisze:Nie rozumiem, co tu ma do rzeczy rozdzielczość papieru? Chyba oka ludzkiego?
Z wykonaniem hologramu to nie jest tak prostoJaZ99 pisze:Znasz może takie miejsce, gdzie można spróbować samemu zrobić choć jeden?