magiczny kwadrat
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Sorry, ale dlaczego dysponując odpowiednim budżetem wybierasz najgorszą opcję - czyli ww aparat? Kup sobie coś porządnego, w kwocie która podajesz spokojnie dasz radę.
Ja np. będę sprzedawał Rollka 6008. To aparat porównywalny do Hasla.
Ja np. będę sprzedawał Rollka 6008. To aparat porównywalny do Hasla.
Ostatnio zmieniony 27 gru 2010, 21:12 przez jac123, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: magiczny kwadrat
osobiście nie miałem pryzmatu. Ma go kolega, nie narzeka.carlaav pisze:Jest pryzmat z pomiarem, ale słyszałam, że zawodny i drogi.. A jak u Ciebie się spisywał?
po kupnie Psixa oddałem go do przeglądu i regulacji. Pierwszy "poległ" czas 1/125, potem zaczął nakładać klatki. Po mniej więcej pół roku ponownie wylądował w serwisie. Potem znowu zaczął nakładać klatki. Najpierw ca. 2mm, potem 5 mm. Gdy doszło do 10 mm miałem dość. Zdecydowałem się na Mamiyę 645. To jednak zupełnie inna kultura pracy. Ale jednak nie kwadrat. Dlatego w końcu padło na SQ-AMOdnośnie nakładania klatek, podobno aparat da się "przerobić", albo jest to kwestia zbyt szybkiego puszczania dźwigni naciągu filmu (u niektórych ponoć działa). Kupowanie psixa na allegro czy ebayu to dla mnie jak gra w ruletke. nigdy nie wiadomo na co trafisz..Dlatego boje się utopić kasę w ten aparat, a potem się bawić z serwisowaniem. Do Warszawy mam daleko ;)
nie mam żadnego doświadczenia z Bronicą. Z tego, co wyczytałem, seria A była koniem roboczym. Z pryzmatem ma pełną automatykę. Którą można wyłączyćJeśli chodzi o Bronkę, to kompletnie się nie znam. Możesz coś więcej napisać o tym aparacie?

Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
- matti_1989
- -#
- Posty: 282
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Też kwestia która tu często pada - będziesz robił odbitki pod powiększalnikiem czy skanował?? Bo jak chcesz hassela to licz się z tym żeby kupić też dobry powiększalnik (obiektyw).
Ostatnio zmieniony 27 gru 2010, 21:28 przez matti_1989, łącznie zmieniany 1 raz.
- miasto.mania
- -#
- Posty: 32
- Rejestracja: 23 lut 2010, 21:05
- Lokalizacja: kraków
- Kontakt:
co do braku swiatłomierza to i w haselu bedzie Cie to gryzło, bo pryzmaty z pomiarem są po prostu drogie, te bez pomiaru do tanich tez nie nalerzą
właśnie. zapomniałam dodać, że prędzej czy później będzie Ci doskwierał brak porządnego światłomierza zewnętrznego. więc czemu nie zaopatrzyć się w niego od razu?i porządny światłomierz (zamiast cyfry).
cena z linku do allegro za psixa jaką podałeś za "dobrą ofertę" to przegięcie. i to dwukrotne. Mamiya wg mnie to super aparat do studia (chociaż nie lubię. wolę inne), ale nie w plener. monopod przy sobie to raczej standard. Hasselblad albo Rolleiflex. ja bym się na Twoim miejscu dogadywała z jac123, bo to godny aparat :) (ze zdjęć może wagowo przypominać RB/Z, ale w rzeczywistości waży tyle co Hassel)Jakbym miał 3 klocki do wydania na średni to chyba celowałbym w Mamiyę RZ albo RB. Albo faktycznie w Rolka. Psixów można za to pięć kupić.
Nie wiem jaki jest ten egzempalrz , ale o całej tej linii Rolków opinie są dość rozbieżne. Wszyscy chwalą optykę, która jest ponoć lepsza niż w Hasselach, ale czasami siada elektronika i zasilanie... Generalnie bardziej aparat do studia niż w plener.bo to godny aparat :) (ze zdjęć może wagowo przypominać RB/Z, ale w rzeczywistości waży tyle co Hassel)
Ostatnio zmieniony 28 gru 2010, 09:11 przez Leszeg, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla mnie aparat to tylko narzędzie. Nieważne czy za 300 zł czy 3 tys. Akurat taką kwotą dysponuję, ale nie muszę od razu wydać całego hajsu. Potrzebne mi jest coś w miarę niezawodnego, mało problematycznego, co będzie mi służyć przez klika dobrych lat (w tym przypadku raczej psix odpada, chociaż można trafić na dobre egzemplarze). Nie zależy mi aż tak bardzo na marce, ważne żeby robiło zdjęciajac123 pisze:Sorry, ale dlaczego dysponując odpowiednim budżetem wybierasz najgorszą opcję - czyli ww aparat? Kup sobie coś porządnego, w kwocie która podajesz spokojnie dasz radę.

Dziękuje wszystkim za pomoc i zaangażowanie. Jesteście wielcy! Póki co spadam do nauki, bo jak wylece ze studiów, to z fotografii nie wyżyje

Jesteś modelową przyszłą użytkowniczką TLRa Mamiyi albo Yashiki, tylko jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawycarlaav pisze:Potrzebne mi jest coś w miarę niezawodnego, mało problematycznego, co będzie mi służyć przez klika dobrych lat (w tym przypadku raczej psix odpada, chociaż można trafić na dobre egzemplarze). Nie zależy mi aż tak bardzo na marce, ważne żeby robiło zdjęciaOstatnio jakoś radzę sobie zwykłym Zenitem i jestem zadowolona z efektów, ale marzę o kwadracie.. Sęk w tym, że jak wydać kase, to raczej na coś porządnego, bo póki co nie zarabiam i nie mogę sobie pozwolić na częstą zmianę aparatów.

F100 + C33 + 45D + AF10 Super
Hej !
Ja robilem zdjecia dosc dlugo Pentaconem Six, aparat zacny, rzeklbym moj ulubiony, ale i zarazem dosc trudny do opanowania, np. wizjer "kradnie" po 6mm na bokach i 8mm od gory, Trzeba pentaconowi koniecznie tez z tylu dorobic okienko do "dociagania" filmu, jak sie dorobi to prima. Aparacikowi brakuje rowniez wstepnego podnoszenia lustra (jak komu potrzebne), ale badz co badz to sredni format, a i matowka nienajjasniejsza. Aczkolwiek feeling bardzo przyjemny.
Zapytalas czy ktos ma doswiadczenia z Bronica.
Mam bronice SQ-Ai pryzmat z pomiarem (strasznie pozera Bakterie) oraz 3 obiektywy, i jestem o systemie baaaardzo dobrego zdania. Aparat chodzi delikatnie, matowka jest jasna, lustro podnosi sie dzwigienka, sa rowniez kasety 6x4,5, wezyk spustowy jest mechaniczny, wszystko jest starannie wykonane. Jakosc obiektywow bardzo dobra np. 80mm przy pelnej dziorze rysuje wysmienicie. Aparat jest do udzwigniecia.
Co jest moze gorsze niz u konkurencji, a mianowicie mniejszy wybor akcesoriow, ale ich cena tez jest jako taka.
Szczerze mowiac polecam.
Milo Pozdrawiam M.
Ja robilem zdjecia dosc dlugo Pentaconem Six, aparat zacny, rzeklbym moj ulubiony, ale i zarazem dosc trudny do opanowania, np. wizjer "kradnie" po 6mm na bokach i 8mm od gory, Trzeba pentaconowi koniecznie tez z tylu dorobic okienko do "dociagania" filmu, jak sie dorobi to prima. Aparacikowi brakuje rowniez wstepnego podnoszenia lustra (jak komu potrzebne), ale badz co badz to sredni format, a i matowka nienajjasniejsza. Aczkolwiek feeling bardzo przyjemny.
Zapytalas czy ktos ma doswiadczenia z Bronica.
Mam bronice SQ-Ai pryzmat z pomiarem (strasznie pozera Bakterie) oraz 3 obiektywy, i jestem o systemie baaaardzo dobrego zdania. Aparat chodzi delikatnie, matowka jest jasna, lustro podnosi sie dzwigienka, sa rowniez kasety 6x4,5, wezyk spustowy jest mechaniczny, wszystko jest starannie wykonane. Jakosc obiektywow bardzo dobra np. 80mm przy pelnej dziorze rysuje wysmienicie. Aparat jest do udzwigniecia.
Co jest moze gorsze niz u konkurencji, a mianowicie mniejszy wybor akcesoriow, ale ich cena tez jest jako taka.
Szczerze mowiac polecam.
Milo Pozdrawiam M.

A możecie mi wyjaśnić dlaczego?zieloo pisze:To niestety prawda.. .miałem podobniezaphod pisze:esteś modelową przyszłą użytkowniczką TLRa Mamiyi albo Yashiki, tylko jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy![]()
Dalej mam

Tak przy okazji ktoś na tym forum powinien stworzyć test pt. "Jaki aparat analogowy pasuje do Twojej osobowości". Może wtedy łatwiej byłoby podjąć mi tę jakże trudną decyzję. Notabene fajny temat na pracę magisterską.
Bo to chyba sprawiające najmniej problemów aparaty 6x6. Są stosunkowo małe i lekkie, nie wymagają dźwigania ciężkiego statywu i robią zdjęcia świetnej jakości. No i w porównaniu do Psixa są naprawdę niezawodne. Sam teraz mam ciężkiego Saluta-S i na wiosnę, jak się trochę odkuję finansowo planuję zmienić go na jakąś Yashikę, bo plecy już mnie bolą od dźwigania tego czołgu.carlaav pisze:A możecie mi wyjaśnić dlaczego?
F100 + C33 + 45D + AF10 Super
Ja tez dosyc czesto chorowalem na dwuobiektywowe 6x6 (np. brak klapiacego lustra) , ale na sam koniec dochodzilem do wniosku, ze 6x6 z 80mm kominkiem i magazynkiem lepiej sie sprawdzi (Hassel, Bronika, Rollei.....) Tak tez w koncu kupilem i decyzji nie zalowalem . Jest taki aparat co prawda 500gr ciezszy, ale zawsze istnieje mozliwosc rozbudowy systemu.
Dlaczego wiec tak chetnie wybieracie dwuobiektywowe lustrzanki, czy nie brakuje Wam nigdy np. szerszych szkielek ?
To nie prowokacja, to normalne grzeczne pytanie.
Dlaczego wiec tak chetnie wybieracie dwuobiektywowe lustrzanki, czy nie brakuje Wam nigdy np. szerszych szkielek ?
To nie prowokacja, to normalne grzeczne pytanie.
