czas naświetlania

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
praktis
-#
Posty: 129
Rejestracja: 12 wrz 2010, 17:24
Lokalizacja: pińczów
Kontakt:

czas naświetlania

Post autor: praktis »

Witam szanownych "korexowiczów".
Chciałbym zapytać się was, jak radzicie sobie z portretami wykonywanymi w mieszkaniu bez użycia lamp.
Ostatnio rozpracowywałem ten temat i powiem wam, że całkowita klapa.
O ile wierzyć mojemu światłomierzowi wskazywał on ok. jednej sekundy naświetlania przy przysłonie 5,6. Według mnie to jakieś nieporozumienie (oświetlenie żarówkowe ). Postanowiłem zrobić po swojemu i ustawiłem czas 1,15 i pełną dziurę. Po wywołaniu okazało się, że jednak to światłomierz był bliżej prawdy.Negatyw wyszedł przeźroczysty, z ledwo widocznymi zarysami. Tak się zastanawiam czy nie pomogło by mu wydłużenie czasu wywoływania, lub czy wywoływacz nie był po prostu stary.
Jakie Wy stosujecie metody w portretach?. Piszę tu o portretach w warunkach domowych.
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 557
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

Bez światła to wiele nie zrobisz... Albo doświetlić, albo użyć materiału o wyższej czułości, albo związać osobę portretowaną (żeby się nie ruszała) i naświetlać wspomnianą sekundę ;-)
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1369
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jerzy »

Trochę ciemno masz... Ja zwykle w domu robię na 400 na f4 i 1/30. Ale obiekt albo niedaleko okna, albo jakiejś lampy. Albo nie robię ;)
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
Awatar użytkownika
praktis
-#
Posty: 129
Rejestracja: 12 wrz 2010, 17:24
Lokalizacja: pińczów
Kontakt:

Post autor: praktis »

witam zieloo
Dzięki za odpowiedź. Tak też myślałem. Ciekaw byłem tylko czy są na to jakieś patenty.
P.S. Papierki od ciebie spisują się nieźle.
ODPOWIEDZ