ustawienia aparatu
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
ustawienia aparatu
Witam
tak jak w temacie. Jak nastawiać aparat, żeby na zdjęciach nie było efektu przepalonego nieba?
Dodam jeszcze, że do tej pory nosiłem ze sobą nikona D3000, i według niego nastawiałem analoga.I co mogę powiedzieć to to, że na dobre odstawiłem go w kąt bo cały czas mi przepala. Ostatni film naświetlałem według wskazań światłomierza, i jest troszkę lepiej, negatywy są jaśniejsze. Mój weimar pokazuje tak samo jak nikon i nie mam pojęcia, czy aparat i światłomierz jest do d.... , czy moje pomiary są do d.... Porównywałem też czasy cyfrówki i analoga i niby jest ok.
Co koledzy radzą?
pozdrawiam
tak jak w temacie. Jak nastawiać aparat, żeby na zdjęciach nie było efektu przepalonego nieba?
Dodam jeszcze, że do tej pory nosiłem ze sobą nikona D3000, i według niego nastawiałem analoga.I co mogę powiedzieć to to, że na dobre odstawiłem go w kąt bo cały czas mi przepala. Ostatni film naświetlałem według wskazań światłomierza, i jest troszkę lepiej, negatywy są jaśniejsze. Mój weimar pokazuje tak samo jak nikon i nie mam pojęcia, czy aparat i światłomierz jest do d.... , czy moje pomiary są do d.... Porównywałem też czasy cyfrówki i analoga i niby jest ok.
Co koledzy radzą?
pozdrawiam
Witaj troniu
Przyznam się, że w ciemni jestem jeszcze "ciemny"
Więc jeśli możesz rozwinąć troszkę temat, to bardzo bym prosił.
Co znaczy miękko, jak to wykonać?, i jak przysłaniać?
I jeszcze takie jedno pytanko, które mnie męczy od dłuższego czasu.
Jak ocenić negatyw, czy został on poprawnie naświetlony. Jak rozpoznać prześwietlenie negatywu lub jego niedoświetlenie, oraz przewołanie lub niedowołanie.
Być może pytania te są proste, ale dla mnie ważne, chcąc poprawić swoje błędy muszę wiedzieć co poprawiać i jak.
pozdrawiam i z góry dziękuję
Przyznam się, że w ciemni jestem jeszcze "ciemny"

Więc jeśli możesz rozwinąć troszkę temat, to bardzo bym prosił.
Co znaczy miękko, jak to wykonać?, i jak przysłaniać?
I jeszcze takie jedno pytanko, które mnie męczy od dłuższego czasu.
Jak ocenić negatyw, czy został on poprawnie naświetlony. Jak rozpoznać prześwietlenie negatywu lub jego niedoświetlenie, oraz przewołanie lub niedowołanie.
Być może pytania te są proste, ale dla mnie ważne, chcąc poprawić swoje błędy muszę wiedzieć co poprawiać i jak.
pozdrawiam i z góry dziękuję
Można - przy odrobinie doświadczenia, bo musisz z czymś porównać...
Niedoświetlenie - cienie na negatywie są przeźroczyste
Prześwietlenie - światła na negatywie są smoliście czarne
- generalnie jeśli fotografowałeś coś co ma fakturę (czarny sweter, czarny kot, chmury, biały kot) - to musi to być widać na negatywie - nie może to być jednolita plama bez żadnych szczegółów (chyba że jest mocno nieostre i się faktura rozmywa)
Przewołany - ma szczegóły w cieniach i światłach, ale jest bardzo kontrastowy - trudno to określić bo kontrast dobiera siędo papieru i powiększalnika - taki sam kontrastowy negatyw może być dla jednej osoby dobry, dla drugiej nie
Niedowołany - ma szczegóły w cieniach i światłach, ale jest bardzo blady - bardzo rzadki błąd i zazwyczaj wynika z zepsutej chemii
Tak ocenisz tylko grube błędy (najczęstsze to niedoświetlenie i przewołanie). Dokładniej to albo densytometr, albo lepiej testy pod powiększalnikiem.
Zacznij od tego że strzel na negatywie jedną czarną klatkę - prześwietloną kilkadziesiat razy. Oprócz niej zazwyczaj będziesz gdzieś miał też kawałek czystego negatywu (nienaświetlony początek). Porównaj każdą klatkę z tymi dwom wzorcami - nic nie powinno być ani tak jasne, ani tak ciemne (pomijajac ekstrema typu czarny aksamit czy słońce które wlazło w kadr).
Niedoświetlenie - cienie na negatywie są przeźroczyste
Prześwietlenie - światła na negatywie są smoliście czarne
- generalnie jeśli fotografowałeś coś co ma fakturę (czarny sweter, czarny kot, chmury, biały kot) - to musi to być widać na negatywie - nie może to być jednolita plama bez żadnych szczegółów (chyba że jest mocno nieostre i się faktura rozmywa)
Przewołany - ma szczegóły w cieniach i światłach, ale jest bardzo kontrastowy - trudno to określić bo kontrast dobiera siędo papieru i powiększalnika - taki sam kontrastowy negatyw może być dla jednej osoby dobry, dla drugiej nie
Niedowołany - ma szczegóły w cieniach i światłach, ale jest bardzo blady - bardzo rzadki błąd i zazwyczaj wynika z zepsutej chemii
Tak ocenisz tylko grube błędy (najczęstsze to niedoświetlenie i przewołanie). Dokładniej to albo densytometr, albo lepiej testy pod powiększalnikiem.
Zacznij od tego że strzel na negatywie jedną czarną klatkę - prześwietloną kilkadziesiat razy. Oprócz niej zazwyczaj będziesz gdzieś miał też kawałek czystego negatywu (nienaświetlony początek). Porównaj każdą klatkę z tymi dwom wzorcami - nic nie powinno być ani tak jasne, ani tak ciemne (pomijajac ekstrema typu czarny aksamit czy słońce które wlazło w kadr).
Reguła "sunny 16" jest niezawodna (działa super nawet w przypadku slajdów). Jeśli w słoneczny dzień (wiem, wiem) ustawisz przesłonę f/16 i czas równy czułości filmu, to na pewno dobrze naświetlisz. Zakładam, że migawka i przesłona dobrze działają oraz że wywołanie jest poprawne.praktis pisze:I co mogę powiedzieć to to, że na dobre odstawiłem go w kąt bo cały czas mi przepala. Ostatni film naświetlałem według wskazań światłomierza, i jest troszkę lepiej, negatywy są jaśniejsze.
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
Dziękuję za odpowiedzi pomogliście mi na pewno. Wychodzi na to, że do tej pory ustawiałem za długie czasy bo światła na negatywach są czarne. Co prawda widać tam jakieś szczegóły lecz nie da się tego skopiować na papier. A ta metoda tzn. przysłona f16 i prędkość migawki taka jak czułość filmu sprawdza się tylko w słoneczny dzień?, czy można coś podobnego stosować w innych sytuacjach? (np. w pochmurny dzień) i czy stosuje się wtedy filtry, czy goły obiektyw?
pozdrawiam
pozdrawiam
Z fotograficznego punktu widzenia słońce zawsze świeci tak samo, jeśli tylko jest dostatecznie wysoko na niebie i nie jest przesłonięte chmurami/mgłą. Dlatego ta reguła w ogóle działa i to działa dobrze.
Wszelkie odstępstwa od tych warunków wymagają korekt, więc jeśli nie masz doświadczenia w jej stosowaniu, to na razie daj sobie spokój albo eksperymentuj (to najlepsza metoda na naukę).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Regu%C5%82 ... 84ce_16%22
Polecam też: http://www.fredparker.com/ultexp1.htm
Wszelkie odstępstwa od tych warunków wymagają korekt, więc jeśli nie masz doświadczenia w jej stosowaniu, to na razie daj sobie spokój albo eksperymentuj (to najlepsza metoda na naukę).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Regu%C5%82 ... 84ce_16%22
Polecam też: http://www.fredparker.com/ultexp1.htm
Przy regule f16 (czasem f8) słoneczny dzień jest tylko punktem wyjścia. W zależności od panujących warunków robi sie korekty. Gdzieś nawet widziałem kiedyś taką tabelę o ile skorygować - ale nie mam jej pod ręką.
Zawsze możesz używać ULC - universal light code. Jest to zbiór tabel na podstawie którego mozna określić warunki ekspozycji.
trochę się spóźniłem z tłumaczeniem....
Zawsze możesz używać ULC - universal light code. Jest to zbiór tabel na podstawie którego mozna określić warunki ekspozycji.
trochę się spóźniłem z tłumaczeniem....
REVUEFLEX SDI/Minolta 500si/Lubitel166
Tu też jest kilka skróconych tabelek (niestety linki już nie działają)
http://www.prf.vel.pl/prf/index.php?opt ... &Itemid=41
http://www.prf.vel.pl/prf/index.php?opt ... &Itemid=41
-
- -#
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
Negatywu nie ocenisz na oko , zresztą w fotografii nie powinno się robić nic na oko , bo efekt będzie na oko dobry.praktis pisze:witaj henry.
Ja to wszystko czytałem i pomału sobie to analizuje, a bardziej chodziło mi o to, czy można wzrokowo określić negatyw czy jest on prześwietlony lub niedoświetlony, i przewołany albo niedowołany.
pozdrawiam.
Dam ci taki przykład.
Robiłem zdjęcia na negatywie 6x9 i wynik był poprawny.Chociaż czas wywoływania negatywu
był krótszy niż podany w necie na której ze stron podające czasy dla wywoływania w wybranym negatywie.
Następnie wziąłem ten sam typ negatywu ale w formacie 9x12
i po wywołaniu negatywu według tego samego czasu co w średnim formacie
wszystko na oko wyglądało bardzo dobrze.
Schody zaczęły się przy pozytywie.
Pozytyw miał zbyt niski kontrast a czernie i biele były mierne.
Biel była delikatnie szara a czerń blada.
Po zmianie czasu wywoływania negatywu , przy tych samych czasach naświetlania i wywoływania pozytywu osiągnąłem oczekiwany efekt.
Dlatego moja rada.
Kup sobie szarą kartę , do tego skombinuj klin , skalę szarośći.
Taka skala od bieli do czerni.
Ja sobie ściągnąłem jako PDF ze strony darkroommagic
nie jestem pewien poprawności pisowni i nie pamietam adresu ale w google wyskakuje na pierwszej stronie.
Tam są takie 2 skale.
Facet w zakładzie wydrukował mi to na papierze foto i gotowe.
Nalepiłem to z szarą kartą na podkładzie i mam tabelę do testowych zdjęć.
No i nie ma wyjścia ,
robisz całą rolkę , najpierw według wskazań światłomierza a resztę klatek ze zmiennymi czasami lub przesłonami.
Walnij tak 3 rolki .
Wywyołujesz pierwszą według przepisu . a potem robisz pierwszą odbitkę z tej klatki według światłomierza.
Staraj się tak wywołać zdjęcie aby szara karta na papierze miała podobny stopień szarości jak oryginał.
Wiadomo że kolor będzie inny ale stopień szarości podobny.
Jak trafisz to , potem porównaj sobie jak na sfotografowanych skalach mają się czenie i biele.
Nie pasuje to poszukaj poprawnego naświetlenia z innych klatek ,
jeśli trafisz właściwe to będziesz wiedział czy i o ile kłamie śiatłomierz.
Według mnie nie kłamie.
A jak wszystko jest do kitu , bierzesz następną rolkę i wołasz ją krócej lub dłużej.
Te tematy , są opisane na tym forum dostatecznie jako kalibracja.
jak nie opracujesz sobie swojej metody pracy to tylko będziesz marnował czas , chemię czyli kasę.
Ja jeżeli chcę zastosować inny typ negatywu , wywoływacza lub papieru ,zawsze robię sobie Kalibrację
Negatyw - wywoływacz lub
i Pozytyw - wywoływacz. w zależności co potrzeba
I mam spokój i punkt wyjściowy (wzornik ) którym się kieruję jak coś nie tak pójdzie.
Jak zacznie ci wariować światłomierz , czy cokolwiek będziesz chciał zmienić w procesie , zawsze masz swój wzornik .
ju_87