Nawiązując do wpisów na temat chińskiego filmu Lucky SHD 100 w wątku viewtopic.php?p=174279#p174279 małe podsumowanie "przygody" z tym filmem:
- brak jakichkolwiek oznaczeń na marginesach
- rozliczne rysy na wielu klatkach, choć nie na wszystkich
- podłoże i w ogóle film sprawia wrażenie jakby był "brudny"
- ziarno umiarkowane, ale mało wyraziste
- na niektórych kadrach zadziwiający brak ostrości, podobno wina mizernej warstwy antyhalo
- załączone wybrane kadry zeskanowane liniowo jako pozytyw, bez wyostrzania, odwrócone negfix8
- wg mnie można śmiało naświetlać na 100 i wywoływać w FX-39II 1+9 w czasie 8' i 20C
Przerobiłem 3 rolki, na więcej nie mam ochoty. Nie polecam bo przy cenie ok. 24 zł/rolkę wybieram Fomę 100.
Oczywiście trzeba "kliknąć" by zobaczyć rzeczywistą "jakość".
Lucky SHD 100 - mini test
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin