Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Jednym z kilku posiadanych przeze mnie odczynników (do celów fotograficznych, rzecz jasna) jest siarczyn sodu bezwodny określony jako czysty i według sprzedawcy (od warchemu) posiada minimum 91% (zawartości minimalnej). Czy ten procent czystości w zupełności wystarczy do sporządzenia wywoływaczy?
Owszem, w moim poprzednim temacie upewniłem się, że wystarczą odczynniki w stopniu czystym, jednak spokoju mi nie daje to, że u różnych sprzedawców ta czystość procentowo wygląda różnie (u jednych 98%, u drugich 98,5%, u trzecich 99%, a u czwartych 91% - wszystkie oznaczone jako czysty)
Owszem, w moim poprzednim temacie upewniłem się, że wystarczą odczynniki w stopniu czystym, jednak spokoju mi nie daje to, że u różnych sprzedawców ta czystość procentowo wygląda różnie (u jednych 98%, u drugich 98,5%, u trzecich 99%, a u czwartych 91% - wszystkie oznaczone jako czysty)
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Była niedawno dyskusja o oznaczeniach stopnia czystości. Dystrybutor pisze co chce, wg własnego widzimisię bez powoływania się na stosowne źródło określające normy. Moja rada - kupuj ze sprawdzonego polskiego źródła (było na forum) i miej szczęście by sporządzony roztwór działał. Alternatywa to zakup w DE, też było na forum.
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Dokładnie, nie ma co powtarzać tego wątku.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Pozostaje mi więc sprawdzić ten obecny i podzielić się wrażeniami
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Sprawdziłeś ten siarczyn sodu od Warchem?
-
- -# mod
- Posty: 1662
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Nie wiem, czy Tupolew sprawdził, ale używam w odczynniki Warchemu - w tym ten siarczyn - od dawna bez jakichkolwiek niespdzianek.
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Panowie dziękuję za informację.
Kupiłem sporo siarczynu sodu od trzech dostawców na Allegro:
1) 100g Warchem oznaczenie czystości: czysty 91%
2) 250g Chemdreamland (producent Hadron Scientific) oznaczenie czystości: czysty 99,5%
3) 500g Biomus oznaczenie czystości: czysty bez jakichkolwiek deklaracji procentowych
Ten ostatni producent jedynie opisuje swój produkt jako wysokiej jakości, czystości itp.
Obawiam się o jego czystość bo niepodawanie jakichkolwiek wartości procentowych przez sprzedawcę
może bardzo źle świadczyć o jego jakości
Ale myślę że trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę do czego zamierzamy użyć tego odczynnika.
W moim przypadku składanie chemii do kolorów więc wysoka czystość ma znaczenie.
- Myślę, że produkt czystości 99,5% produkcji Hadron Scientific mogę spokojnie użyć w formułach
wywoływaczy C-41 oraz ECN2 - chyba że macie jakieś negatywne doświadczenia z tym producentem.
- Produkt od Warchem czystość 91% - mam go najmniej (100g). Piszecie, że Was nie zawiódł. Ja go spokojnie
użyję do receptur utrwalaczy - myślę że to jest bezpieczne podejście
- Natomiast 500g od Biomus nie zamierzam wywalić bo zapewne można go użyć do wszelkiego rodzaju
płukanek (np po utrwalaniu), także kąpieli przerywającej przed wybielaczem (kwas octowy+siarczyn sodu)
Do kąpieli usuwającej REMJET - Koraks Tinkers na swoim blogu pisze, że używa go zamiast Siarczanu sodu
mimo, że jest to zupełnie inny związek chemiczny, ale działa.
W ogóle rozważając temat jakości (czystości) chemicznej dostępnych u nas odczynników, powinniśmy
przede wszystkim określać do jakiego zastosowania jest ona kluczowa.
Zatem wszelkiego rodzaju wymagające wywoływacze - używamy najczystszych możliwie odczynników
Później kategoria odrobinę mniej wymagająca - utrwalacze
Na końcu wszelkiego rodzaju płukanki i kąpiele.
Napiszcie mi jeśli się mylę i Wasze doświadczenia są inne.
Kupiłem sporo siarczynu sodu od trzech dostawców na Allegro:
1) 100g Warchem oznaczenie czystości: czysty 91%
2) 250g Chemdreamland (producent Hadron Scientific) oznaczenie czystości: czysty 99,5%
3) 500g Biomus oznaczenie czystości: czysty bez jakichkolwiek deklaracji procentowych
Ten ostatni producent jedynie opisuje swój produkt jako wysokiej jakości, czystości itp.
Obawiam się o jego czystość bo niepodawanie jakichkolwiek wartości procentowych przez sprzedawcę
może bardzo źle świadczyć o jego jakości
Ale myślę że trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę do czego zamierzamy użyć tego odczynnika.
W moim przypadku składanie chemii do kolorów więc wysoka czystość ma znaczenie.
- Myślę, że produkt czystości 99,5% produkcji Hadron Scientific mogę spokojnie użyć w formułach
wywoływaczy C-41 oraz ECN2 - chyba że macie jakieś negatywne doświadczenia z tym producentem.
- Produkt od Warchem czystość 91% - mam go najmniej (100g). Piszecie, że Was nie zawiódł. Ja go spokojnie
użyję do receptur utrwalaczy - myślę że to jest bezpieczne podejście
- Natomiast 500g od Biomus nie zamierzam wywalić bo zapewne można go użyć do wszelkiego rodzaju
płukanek (np po utrwalaniu), także kąpieli przerywającej przed wybielaczem (kwas octowy+siarczyn sodu)
Do kąpieli usuwającej REMJET - Koraks Tinkers na swoim blogu pisze, że używa go zamiast Siarczanu sodu
mimo, że jest to zupełnie inny związek chemiczny, ale działa.
W ogóle rozważając temat jakości (czystości) chemicznej dostępnych u nas odczynników, powinniśmy
przede wszystkim określać do jakiego zastosowania jest ona kluczowa.
Zatem wszelkiego rodzaju wymagające wywoływacze - używamy najczystszych możliwie odczynników
Później kategoria odrobinę mniej wymagająca - utrwalacze
Na końcu wszelkiego rodzaju płukanki i kąpiele.
Napiszcie mi jeśli się mylę i Wasze doświadczenia są inne.
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Prawdopodobnie jutro będę wywoływał, dzisiaj będzie mieszanie. Mam jedynie małą zagwozdkę, gdyż na digitaltruth dla Kodaka D-76 wskazują, że po metolu należy dodać siarczyn sodu (bezwodny), a dopiero później hydrochinon. Za to w którejś ze starych książek dostępnych na polskim rynku było napisane, że po metolu, jednak powinien znaleźć się hydrochinon, a dopiero później rzeczony siarczyn sodu bezwodny. Robi to znaczącą różnicę? (gdzieś był chyba nawet temat o dodawaniu hydrochinonu).
I troszkę mnie uspokoiliście z tym warchemem (i czystością tego siarczynu...)
Jak wygląda czystość u Biomusa? Jakiś czas temu przymierzałem się, ale nie znalazłem informacji o czystości ich odczynników
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Tutaj masz wątek o kolejności: wszystkiemu-winien-hydrochinon-t10521.html
Siarczyn sodu bezwodny - czystość
Sprawdziłem, mieszając (swój pierwszy w życiu) D-76. Na pierwszy rzut oka, wszystko w porządku (prosto z ciemni, suszy się).
W niedalekiej przyszłości będą jeszcze testy zupki zagazowanej w 2023 roku, która przeleżała na dnie szafy. Jestem ciekaw efektów.
Efekt był tego taki, że zrobiłem tak, jak radzili na Digitaltruth (i na reszcie stron) - czyli najpierw siarczyn, a potem hydrochinon (nie będę ryzykował dla tego jednego "dziwnego" przepisu).Spektrum pisze: ↑01 cze 2025, 18:39 Tutaj masz wątek o kolejności: wszystkiemu-winien-hydrochinon-t10521.html