[K] Metaboran sodu

[Fredrixxon]

aj tam specjalistyczny. Zasadowy a nie kwaśny. Wymyśliłem sobie że TF-2 namieszam.

[J.A.]

A tiosiarczan amonu masz?

[Fredrixxon]

A na Amona mi ten amon? TE-EF-DWA chcę składać : )

[J.A.]

Fakt, 2.
Pomyliłam z 3.
miki11, a tu mamy inny przelicznik boraksu i wodorotlenku.
https://roger-rossell.com/tf-2-alkaline-fixer/

[miki11]

miki11, a tu mamy inny przelicznik boraksu i wodorotlenku.

J.A., ale jak rozumiem, Twoje próby były przy przeliczniku, który zastosowałem w tej "niebieskiej" recepturze na czwartej stronie tematu o wywoływaczu typu Diafine? Pytam, bo niebawem mieszam

[J.A.]

Tak.
Ale jak wcześniej pisałem robiłem też MyTola (XTol), z przelicznikiem o wiele większym i też działa, normalnie, na oko negatywy wywołane w tym wywoływaczu nie wykazują żadnych różnic w porównaniu z tymi wywołanymi w oryginalnym XTolu.
Przypuszczam, że ten zamiennik jest dość dowolny.

[miki11]

Zawsze zostaje zakup metaboranu sodu w Warchemie (kiedy wejdzie na magazyn).

[aka]

zakup metaboranu sodu w Warchemie

Nic tylko brać:

[Leszeg]

Ze tak się wtrącę w kwestie mataboranu . Można kupić tutaj https://chemik.aip.pl/?q=metaboran&page=1

[miki11]

Fredrixxon, jakby co..., właśnie udało mi się zakończyć przeliczenie metaboranu sodu na zamiennik (wodorotlenek sodu i boraks). Co prawda moje wyliczenia dotyczą Daifine, ale masz tam gotową proporcję ilościową metaboranu sodu czterowodnego (zazwyczaj taki jest w handlu) do boraksu (dziesięciowodny) i wodorotlenku sodu. Powinno być taniej i łatwiej dostępne.

post167867.html#p167867

A ten link do chemika.aip.pl dotyczy odczynnika w klasie "czysty", nie "CZDA". Być może to jest ważne, zawsze inna ilość "dodatków".

[Leszeg]

Jak sądzę , to z tymi "dodatkami" problem jest wydumany jeśli chodzi o zastosowania fotograficzne. "Czysty" w zupełności wystarczy , bo ta klasa daje 99-99,9% substancji w swoim składzie.

[miki11]

99-99,9%

Nie wiem, czy wydumana. Ja na wszelki wypadek używam CZDA. Ostatnio rozmawiałem z hurtownikiem, który mi powiedział, że pewien odczynnik w klasie "czysty" ma gwarantowane 99% czystości. Niby 1% to niewiele, ale nie wiadomo jak to wpływa na całość. Sądzę, że to ma większe znaczenie przy wywoływaczach, niż przy utrwalaczach. Skoro mamy tam np. 0,13g Fenidonu na litr, to ten 1% zanieczyszczeń jest już wartością, nad którą warto się zastanowić.

[Fredrixxon]

Fredrixxon, jakby co...,

Dzięki wielkie, będę korzystał z tego przelicznika.

[miki11]

Dzięki wielkie, będę korzystał z tego przelicznika.

Jakby coś, to mieszaj wodorotlenek w niewielkiej ilości wody (tu ostrożność nie zawadzi, jakieś okulary ochronne na oczy), a boraks w oddzielnej karafce Potem mieszasz i masz półprodukt.

[Leszeg]

Każdy ma prawo do swojego zdania. Według mnie ten 1% nie ma kompletnie żadnego znaczenia (to tylko maksymalna ilość innych składników, coś jak ta potencjalna obecność śladowych ilości orzeszków arachidowych w żywności. w sumie czystość równie dobrze może być na poziomie 99,8%) , nawet w przypadku wywoływacza. W sieci można znaleźć przepis na odmierzanie składników D76 łyżeczkami i ponoć to działa. Zresztą nie wywołujemy klisz z misji Apollo czy z plaży Omaha, to tylko nasza zabawa...