Od 4'20" https://www.youtube.com/watch?v=Tv5feOxkFzY a ile obrotów w jedną stronę i ile na minutę to J.A. Ci powie, ale dobrze jest mieć regulację. Eksperymentowałem z rolkami i powiem tyle, że przy zmianie kierunku potrzebna jest przerwa np. 1s bo inaczej wyrwie Ci koreks z uchwytu i wyśle w kosmos
Domowej roboty procesor rotacyjny (było szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem)
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
A to już zależy od tego jak dobrze zamocowany w uchwycie będzieaka pisze: ↑01 maja 2023, 16:31Od 4'20" https://www.youtube.com/watch?v=Tv5feOxkFzY a ile obrotów w jedną stronę i ile na minutę to J.A. Ci powie, ale dobrze jest mieć regulację. Eksperymentowałem z rolkami i powiem tyle, że przy zmianie kierunku potrzebna jest przerwa np. 1s bo inaczej wyrwie Ci koreks z uchwytu i wyśle w kosmos![]()
A tak na poważnie to taka przerwa jest potrzebna też po to żeby nie spalić silnika napędowego
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Wiesz, konstruktorzy z Jobo też na to wpadli
Tak. Niestety, to nie takie proste. Paterson ma ogromy lejek i do niego się sporo zmieści. Obawiam się, że nie będzie to wiele mniej niż do normalnej obróbki. Jak podasz mi średnicę wewnętrzną koreksu i jego głębokość od dekla do dna i średnicę do jakiej nawija się film, to Ci to policzę. Z grubsza.
A kręcisz jak w pralce.
50-75 obr/min i 3-4 obroty w jedną stronę. W jobo jest mniej, jakieś 1,5-2,5 obrotu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
J.A., Dzięki
Zwymiaruje przy chwili mój koreks i podrzucę jego wymiary. A można do rotacyjnej obróbki użyć 290mL chemii tak, jak normalnie? Przy takiej obróbce nie trzeba "pacnąć" dnem koreksu o blat stołu celem odbicia bąbli powietrza przed zamontowaniem go w maszynie?
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Można, choć w systemie z liftem nie zaleca się bo wtedy cieknie na połączeniu koreksu z liftem. Ale to nie dotyczy Twojego przypadku, więc można.
A po co pacać dnem? Pacasz by usunąć powietrze zamknięte między zwojami filmu, Jeżeli zwoje i tak kręcę się wraz z koreksem, to raz są w powietrzu, raz w chemii. Nie ma możliwości by nawet najbardziej narty utrzymał się między zwojami.
A po co pacać dnem? Pacasz by usunąć powietrze zamknięte między zwojami filmu, Jeżeli zwoje i tak kręcę się wraz z koreksem, to raz są w powietrzu, raz w chemii. Nie ma możliwości by nawet najbardziej narty utrzymał się między zwojami.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Ilość chemii podana przez Jobo:
1510
a. przewrotki - 250 ml
b. obroty poziomo - 140 ml
1520
a. przewrotki - 485 ml
b. obroty poziomo - 240 ml
To teoria, 140 ml brzmi świetnie, ale nie jestem pewny, czy przy wywoływaniu rotacyjnym w każdym wywoływaczu (i każdym rozcieńczeniu) podana ilość aktywnych składników developera będzie wystarczająca do przeprowadzenia prawidłowego procesu. Ja nie mam rotora, więc przewracam. Początkowo też kombinowałem, żeby wlewać jak najmniej (że niby oszczędności), ale Koledzy z forum kazali lać 300 ml i tak robię. Sprawdza się to także z np. Kodak D-76 1+3. Natomiast przy rozcieńczonym Rodinalu (1+100) i wymogu obecności minimum (chyba) 5 ml stock'a za ludowe Chiny nie zmieścisz tego w małym Jobo. No to tak...
1510
a. przewrotki - 250 ml
b. obroty poziomo - 140 ml
1520
a. przewrotki - 485 ml
b. obroty poziomo - 240 ml
To teoria, 140 ml brzmi świetnie, ale nie jestem pewny, czy przy wywoływaniu rotacyjnym w każdym wywoływaczu (i każdym rozcieńczeniu) podana ilość aktywnych składników developera będzie wystarczająca do przeprowadzenia prawidłowego procesu. Ja nie mam rotora, więc przewracam. Początkowo też kombinowałem, żeby wlewać jak najmniej (że niby oszczędności), ale Koledzy z forum kazali lać 300 ml i tak robię. Sprawdza się to także z np. Kodak D-76 1+3. Natomiast przy rozcieńczonym Rodinalu (1+100) i wymogu obecności minimum (chyba) 5 ml stock'a za ludowe Chiny nie zmieścisz tego w małym Jobo. No to tak...
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
miki11, Właśnie też o tym myślałem czy zmniejszanie ilości wywoływacza do bardzo małych ilości nie ma swoich ciemnych stron i akurat o Rodinalu pomyślałem
Ale akurat 1+100 to się idealnie nadaje do kiwaczka 
J.A. Tak myślałem, że przy obróbce rotacyjnym problemu z bąblami powietrza nie będzie ale wolałem się upewnić
J.A. Tak myślałem, że przy obróbce rotacyjnym problemu z bąblami powietrza nie będzie ale wolałem się upewnić
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Tyle, że to rozcieńczenie nie jest do ciągłego mieszania, a do mieszania co 5 min, w lingłydżu to semi standem zwą.
Jw, w żadnym wypadku do kiwaczka. Znaczy nikt Ci nie zabroni, ale w tym rozcieńczeniu robi się po efekt brzegowy a on nie występuje gdy zbyt często (ciągle), energicznie miesza. Wywoływanie akutancyjne potrzebuje kilku min spokoju między mieszaniem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
J.A., Kiwaczek w żadnym wypadku nie miesza energicznie
Bujanie koreksem jest powolne i płynne. Jeszcze nie testowałem Rodinalu 1+100 w Kiwaczku, ale powinno się to dobrze udać. Pomysł na zbudowanie kiwaczka podpatrzyłem z kanału Adama Śmiałka na youtube. Powolne, delikatne kiwanie ma zapobiegać efektowi „firany” od otworów perforacji, co niestety przy semi standzie w Rodinalu zdarzało mi się dość często 
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
To jest racja, ja tylko ogólnie zwróciłem uwagę na pewne ograniczenia tych małych Jobo. Bo już z Kodak D-76 1+3 rozważałem, czy tam jest wystarczająca ilość czynników aktywnych do przeprowadzenia kompletnej reakcji z emulsją jednego filmu 135.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
EE2, Nie rozumiesz czym jest wywoływanie akutancyjne, a takim wywoływaniem jest rozcieńczenie 1:100
W tym konkretnym przypadku, nie chodzi o to czy mieszanie jest energiczne, czy nie. Chodzi o to, że w ogóle jest. W wywołaniu akkutancyjnym wykorzystuje się miejscowe zużycie wywoływacza, a to znika, gdy stale mieszasz.
Nie bardzo też rozumiem dlaczego kwaczek miałby umożliwiać dużo większe rozcieńczenie, niż standardowe mieszanie? Każdy koreks i w każdej metodzie możesz zalać bardzo rozcieńczonym wywoływaczem, nie ma zakazu, pozostaje tylko pytanie o cel takiej obróbki. Bo z fotochemicznego punktu widzenia, nie wnosi ona nic dodanego do jakości wywołanego filmu.
W tym konkretnym przypadku, nie chodzi o to czy mieszanie jest energiczne, czy nie. Chodzi o to, że w ogóle jest. W wywołaniu akkutancyjnym wykorzystuje się miejscowe zużycie wywoływacza, a to znika, gdy stale mieszasz.
Nie bardzo też rozumiem dlaczego kwaczek miałby umożliwiać dużo większe rozcieńczenie, niż standardowe mieszanie? Każdy koreks i w każdej metodzie możesz zalać bardzo rozcieńczonym wywoływaczem, nie ma zakazu, pozostaje tylko pytanie o cel takiej obróbki. Bo z fotochemicznego punktu widzenia, nie wnosi ona nic dodanego do jakości wywołanego filmu.
To fakt, ale w praktyce nie spotkałem się z tymi ograniczeniami. Ale ja nie rozcieńczam nic bardziej niż 1:2, mówię o wywoływaczach typu D-76, bo koncentraty typu DDX, to jest trochę inna sytuacja.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Tego co autor mówił o większych niż normalnie rozcieńczeniach w ogóle nie biorę pod uwagę.
Mnie chodzi tylko o to aby nie mieć zacieków od perforacji i to delikatne kiwanie ma temu zapobiegać. Czym jest wywoływanie akutancyjne wiem i próbowałem tzw semi standu w Rodinalu 1+100 przez godzinę. Wychodziło fajnie ale miałem problem z zaciekami od perforacji. Mimo tego, że mieszałem wywoływacz w trybie 3 obroty co 15 minut (opis ze strony zts skibek).
Póki co kiwaczka nie testowałem z Rodinalem w rozcieńczeniu 1+100 ale za to 1+50 tak i wyszło jak dla mnie bardzo ładnie przy czym czas obróbki jest taki sam jak dla agitacji co minutę przez 10 sekund. Tak samo bardzo ładnie wychodziły z użyciem kiwaczka negatywy cz-b wywoływane w różnych stężeniach HC110 oraz cz-b odwrotki wg przepisu z książki Jana Piechury. Zarówno dla HC110 jak i odwrotek czasy takie same jak dla agitacji co minutę przez 10 sekund. W Rodinalu 1+100 przez godzinę na kiwaczku zamierzam testowo wywołać jakiś krótki testowy odcinek negatywu zdając sobie sprawę z tego, że to już nie będzie wywoływanie akutancyjne. Autor filmiku, który podlinkowałem wywołuje w ten sposób swoje filmy i z tego co widziałem wychodzi to bardzo ładnie więc dlaczego nie spróbować?
Mnie chodzi tylko o to aby nie mieć zacieków od perforacji i to delikatne kiwanie ma temu zapobiegać. Czym jest wywoływanie akutancyjne wiem i próbowałem tzw semi standu w Rodinalu 1+100 przez godzinę. Wychodziło fajnie ale miałem problem z zaciekami od perforacji. Mimo tego, że mieszałem wywoływacz w trybie 3 obroty co 15 minut (opis ze strony zts skibek).
Póki co kiwaczka nie testowałem z Rodinalem w rozcieńczeniu 1+100 ale za to 1+50 tak i wyszło jak dla mnie bardzo ładnie przy czym czas obróbki jest taki sam jak dla agitacji co minutę przez 10 sekund. Tak samo bardzo ładnie wychodziły z użyciem kiwaczka negatywy cz-b wywoływane w różnych stężeniach HC110 oraz cz-b odwrotki wg przepisu z książki Jana Piechury. Zarówno dla HC110 jak i odwrotek czasy takie same jak dla agitacji co minutę przez 10 sekund. W Rodinalu 1+100 przez godzinę na kiwaczku zamierzam testowo wywołać jakiś krótki testowy odcinek negatywu zdając sobie sprawę z tego, że to już nie będzie wywoływanie akutancyjne. Autor filmiku, który podlinkowałem wywołuje w ten sposób swoje filmy i z tego co widziałem wychodzi to bardzo ładnie więc dlaczego nie spróbować?
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Semi-stand w Rodinalu 1+100 to jeden z moich standardowych procesow i nie ma zadnych zaciekow przy peforacji. Poczatkowa agitacja 30 sekund a pozniej 3 przewrotki po kazdych 15 minutach. Zarowno 135 jak i 120. Tak wiec cos nie pasuje w procesie.
Jak juz wspominal Jerzy ciagly ruch wywolywacza niweluje skutecznie zalete tego typu wolania. Nie wspominajac juz o tym, ze ciagly ruch przy 1 godzinnym wolaniu negatywu w tym rozcieczeniu doprowadzi do jego przewolania.
A probowac mozesz oczywiscie wszystkiego. Zabronionym to nie jest..
Jak juz wspominal Jerzy ciagly ruch wywolywacza niweluje skutecznie zalete tego typu wolania. Nie wspominajac juz o tym, ze ciagly ruch przy 1 godzinnym wolaniu negatywu w tym rozcieczeniu doprowadzi do jego przewolania.
A probowac mozesz oczywiscie wszystkiego. Zabronionym to nie jest..


