Galeria - na każdy temat i dla każdego

[PPaweł]

To nie wygląda na ochronę praw lokatorów, tylko na jakiegoś niepozbierańca, który kupił tanio ruderę, myślał, że zrobi na tym interes z niczego i nie miał pieniędzy, żeby o nią zadbać. Nie miał 18 tysięcy na ochronę, więc co, rozebrali mu budynek? To się wszystko kupy nie trzyma.

[miki11]

Kentmere Pan 400, Minolta Dynax 5

[Z_photo]

(...) Nie miał 18 tysięcy na ochronę, ...

Facet zainwestował w tę kamienicę ogromne pieniądze dokonując jej remontów, ale lokatorzy z miejskiego nadania mu to wszystko zniszczyli i rozkradli, I nie płacili nawet ustalonego przez miasto czynszu regulowanego w wysokości... 0,90 zł/m2. Kamienica popadła w kompletną ruinę i w 2013 r. została rozebrana.
A Ty byłbyś skłonny nieustannie remontować swoją kamienicę, płacić za media i ochronę - kiedy zamieszkujący ją lokatorzy (prawnym trikiem tam ulokowani) Twoje mienie ciągle by niszczyli, rozkradali i nie płacili nic za jego używanie?
O ile mi wiadomo właściciel tej kamienicy wniósł sprawę do Trybunału w Strassburgu i sprawę wygrał. Ale co się natrudził to jego - wcześniej żądni sensacji reporterzy zrobili z niego tyrana gnębiącego "biednych lokatorów".

[PPaweł]

No to miał pieniądze na remonty, a nie miał na trywialne zabezpieczenie przed squatowcami? Poza tym, wiedział przecież, co i w jakiej sytuacji faktycznej kupuje. Rozumiem, że mu mieszkańcy i okoliczni menele nie pomagali i że mogły przy tym być także jakieś naruszenia prawa ze strony urzędu, ale doprawdy, z opisu tego gościa wynika, że on się spodziewał, że rozśpiewane kucyki Pony będą mu rozwijać tęczę nad kamienicą, która się magicznie zamieni w Diamentowy Pałac. TSD, co to za "remonty" były, zwłaszcza "dwa piętra na tip top", jak ledwie kilka lat po kupieniu trzeba było ten dom wyburzyć?

[Z_photo]

No to miał pieniądze na remonty, a nie miał na trywialne zabezpieczenie przed squatowcami?

Raczej przed roszczeniowym i nierespektującym konieczności regulowania zobowiązań lumpen-proletariatem i okolicznymi menelami, przed którymi prokurator zabronił się chronić, tj. nakazał otwarcie kamienicy, do której wcześniej (na mocy decyzji innego prokuratora) dostęp miały jedynie osoby zameldowane.
Pieniądze na ochronę zapewne miał - ale obrzydnąć mu mogło ich bezsensowne wydawanie.

... z opisu tego gościa wynika, że on się spodziewał, że rozśpiewane kucyki Pony będą mu rozwijać tęczę nad kamienicą, która się magicznie zamieni w Diamentowy Pałac.

Nic takiego z opisu nie wynika. Facet chciał korzystać ze swojego mienia zgodnie z treścią prawa własności - rzekomo chronionego przez Konstytucję. Własność rzeczy (tu nieruchomości) oznacza m.in. prawo do pobierania pożytków, czyli czynszów.
W tym czasie kiedy ta sprawa się rozgrywała, bardziej niż prawa legalnego właściciela chronione były prawa tych, którzy za powierzone im do korzystania mienie nie tylko nie płacili, ale je niszczyli.

TSD, co to za "remonty" były, zwłaszcza "dwa piętra na tip top", jak ledwie kilka lat po kupieniu trzeba było ten dom wyburzyć?

Lokatorzy i/lub okoliczni menele, narkomani, prostytutki - którym prokurator zezwolił* na dostęp do budynku wzniecili w tym budynku 28 pożarów. Dziwisz się, że m.in. po tych pożarach stan kamienicy pogorszył się na tyle, że PINB nakazał rozbiórkę obiektu?

* Decyzja prokuratora została później uznana przez sąd za niezgodną z prawem, ale wtedy to już było "po ptokach" - jak mawiają na Śląsku.

[miki11]

No to jeszcze wejście do starego schronu ustrzelone kilka dni temu Minoltą Dynax 5 z Minoltą AF 2.8/28 (Ferrania P30, tym razem Kodak D-23). Jak zwykle cała ramka, bez przycinania.

[oKuba]

Analogowo

[aka]

Analogowo

Własne zbiory?

[oKuba]

Własne zbiory?

Na szczęście nie. Gdybym zaczął zbierać i taki sprzęt, to miałbym kłopoty w domu Zauważone na pchlim targu..

[aka]

miałbym kłopoty w domu

Na kłopoty Bednarski... Jakieś technikalia?

[oKuba]

Jakieś technikalia?

Technikalia klopotow?

[aka]

Jakieś technikalia?

Technikalia klopotow?

Te znamy:

[oKuba]

Taa.. moze nie az tak dziarsko, ale pewnie werbalnie cos w rodzaju: znowu ściągasz do domu te graty?

A jeśli chodzi o zdjecie: negatyw 135, 1.4/35mm, Agfa APX org, Rodinal 1+100 wolany wg. W. Tuszko

Na zakończenie inny wycinek z tego iwentu; technikalia j.w.

[miki11]

Lubię takie zdjęcia niosące ze sobą opowieść. A tutaj tyle sprzętu i związanych z nim wspomnień. Pamiętam jakim "wypasem" były elektroniczne maszyny do pisania z pamięcią ostatnich (chyba) dwóch wierszy. No i taka oczywista sprawa, że sprawna sekretarka justowała tekst w "locie". Zresztą sprawne sekretarki wiele rzeczy potrafiły wykonać w "locie".

[oKuba]

Co do sekretarek to rowniez sie zgadzam. Natomiast bardziej od maszyn do pisania rajcuja mnie projektory filmowe. Czysta nostalgia. Do tej pory pamietam jak w przdszkolu czekalismy w napieciu na goscia, ktory przywozil filmy z Bolkiem i Lolkiem. I ten terkot..