
Semantyka
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Semantyka
Oświećcie mnie, jak się określa odbitki na papierach niewymagających wywoływania, dawniej zwanych dziennymi. Odbitki na zwykłych papierach żelatynowych określa się jako wywoływane, a te drugie? Naświetlane? Stykowe? Mam pod ręką książkę Harasyma ale jakoś nie potrafię znaleźć. I potrzebuję po polsku, bo angielskie DOP i POP znam 

"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
-
- -# mod
- Posty: 1637
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Semantyka
Proponuję: "odbitki chlorosrebrowe".
Wspomniany przeze mnie w innym wątku "Podręcznik fotografii praktycznej" B. Vogla w tłumaczeniu Szalaya (1905 r.) podaje:
"Rozróżniamy: 1. Kopiowanie przez czernienie, t.j. takie, przy którem obraz, przez proste naświetlanie, ukazuje się na papierze w całej sile; 2. Kopiowanie z wywołaniem, w którem obraz jest, po wystawieniu na światło, słabo lub wcale niewidoczny i musi być dopiero wywołany. Do pierwszego zaliczamy kopiowanie na papierach chlorosrebrowych: kollodynowym,, aristotypowym itp., do drugiego na papierach bromosrebrowych". [podkreślenia autora]
Wspomniany przeze mnie w innym wątku "Podręcznik fotografii praktycznej" B. Vogla w tłumaczeniu Szalaya (1905 r.) podaje:
"Rozróżniamy: 1. Kopiowanie przez czernienie, t.j. takie, przy którem obraz, przez proste naświetlanie, ukazuje się na papierze w całej sile; 2. Kopiowanie z wywołaniem, w którem obraz jest, po wystawieniu na światło, słabo lub wcale niewidoczny i musi być dopiero wywołany. Do pierwszego zaliczamy kopiowanie na papierach chlorosrebrowych: kollodynowym,, aristotypowym itp., do drugiego na papierach bromosrebrowych". [podkreślenia autora]
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
-
- -# mod
- Posty: 1637
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Semantyka
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
-
- -# mod
- Posty: 1637
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Semantyka
To chyba zależy od kontekstu użycia tego określenia przez Imperitusa.
PPaweł - jaki to ten Twój papier?
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
Semantyka
zladygin, tamte papiery były coś zupełnie innego, od bardzo dawna, czyli za naszego życia papiery chlorosrebrowe to były zwykłe papiery do normalnego wywoływania i o takim pisze PPaweł, jedyna różnica w stosunku to papierów bromosrebrowych to o rząd wielkości niższa czułość ogólna. Powiększenie z małego obrazka do formatu pocztówki z normalnie krytego negatywu wymagało czasu rzędu 1+ min.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Semantyka
Już znalazłem, w Notesie Konserwatorskim 21/2019. To odbitki KOPIOWANE
Dziękuję Panowie
Dziękuję Panowie

"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
Semantyka
Stare fotografie
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
-
- -# mod
- Posty: 1637
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Semantyka
Ja bym uściślił: "kopiowane na papierze chlorosrebrowym". Samo "kopiowanie" może być wieloznaczne. Nie wiem, do czego Tobie to potrzebne, ale można gdzieś zdefiniować "Twoje" pojęcie "kopiowania".
PS. Wszystko zależy od kontekstu. Przejrzałem ten Notes. Czy o tym mówisz?
"Początkowo do wykonywania większych odbitek używano negatywów w dużych
rozmiarach, które kopiowano stykowo na powierzchnię powleczoną światłoczułym
materiałem. Płyty do takich negatywów były na ogół preparowane
przez fotografów na specjalną prośbę zamawiającego"
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
Semantyka
Chodzi o nazewnictwo konserwatorskie, odbitki dzieli się na wywoływane i kopiowane. W tym przypadku chodziło o odbitkę na papierze albuminowym. Ale mam tam jeszcze kilka kolodionowych i jedną solną.
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
Semantyka
PPaweł, można tak zrobić, pokrywasz płytę maską drukarską i trawisz kwasem fluorokrzemowym. Ale to już nie będzie fotografia 

"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada