nowy przyjaciel domu

pawell31 · Post autor: **pawell31** » 22 lis 2022, 16:21

a to nie tak że 2,5 szitki to liczy się jako rolkę?

Henry · Post autor: **Henry** » 22 lis 2022, 20:25

Owszem - tak wychodzi z powierzchni do wywołania.

zladygin · Post autor: **zladygin** » 25 lis 2022, 12:43

pawell31 pisze: ↑22 lis 2022, 16:21 a to nie tak że 2,5 szitki to liczy się jako rolkę?

nie:
1 rolka 120 = 1 rolka 135 = 4 szt. 4x5 = 2 szt. 5x7 = 1 szt. 8x10 = 80 cali kwadratowych

mrek · Post autor: **mrek** » 25 lis 2022, 12:54

zladygin pisze: ↑25 lis 2022, 12:43 1 rolka 120 = 1 rolka 135 = 4 szt 4x5 = 2 szt. 5x7 = 1 szt 8x10 = 80 cali kwadratowych

Wężykiem, wężykiem!

Henry · Post autor: **Henry** » 25 lis 2022, 14:22

Liczycie powierzchnię zdjęć którą trzeba wywołać, czy powierzchnię całego filmu którą trzeba utrwalić?

powalos · Post autor: **powalos** » 25 lis 2022, 16:50

Henry, zawsze liczy się powierzchnię całego materiału. Przecież to co pomiędzy perforacją w "135" lub "marginesy" i odstępy pomiędzy klatkami w "120" i "135" przecież też trzeba wywołać.

Henry · Post autor: **Henry** » 25 lis 2022, 17:52

A co wywoływacz redukuje pomiędzy perforacją albo na rozbiegówce? A tak... numerację klatek i zadymienie...

zladygin · Post autor: **zladygin** » 25 lis 2022, 19:19

Henry pisze: ↑25 lis 2022, 14:22 Liczycie powierzchnię zdjęć którą trzeba wywołać, czy powierzchnię całego filmu którą trzeba utrwalić?

Całą powierzchnie negatywu. Wywoływaczowi wszystko jedno co wywołuje i nie wie gdzie kadr a gdzie margines - działa na całą powierzchnię.
Oczywiście, jak ktoś chce, to może odliczyć dziury i zaoszczędzić. Ja nie odliczam, bo robię tylko średni format i LF.

pawell31 · Post autor: **pawell31** » 25 lis 2022, 19:43

Czyli podobnie 2,5szt 4x5 liczyłem jako rolka

J.A. · Post autor: **J.A.** » 25 lis 2022, 19:54

pawell31,

A - 1 arkusz 4x5 to 13200 mm2
B - 1 film 135 to 57750 mm2
B/A=4,375

Czyli nie 2,5 arkusza, a prawie 4.5

aka · Post autor: **aka** » 25 lis 2022, 19:58

pawell31 pisze: ↑25 lis 2022, 19:43 Czyli podobnie 2,5szt 4x5 liczyłem jako rolka

Nie ma co kombinować - 1X135 = 1X120 = 4X(4X5) = 1X(8X10), a z aptekarską dokładnością to odmierzajcie składniki samodzielnie zestawianych roztworów.

zladygin · Post autor: **zladygin** » 26 lis 2022, 13:22

aka pisze: ↑25 lis 2022, 19:58
pawell31 pisze: ↑25 lis 2022, 19:43 Czyli podobnie 2,5szt 4x5 liczyłem jako rolka
Nie ma co kombinować - 1X135 = 1X120 = 4X(4X5) = 1X(8X10), a z aptekarską dokładnością to odmierzajcie składniki samodzielnie zestawianych roztworów.

Co było wykazane 8 postów wyżej... i wielokrotnie w innych wcześniejszych wątkach, m.in. dotyczących wydajności wywoływaczy

kal800 · Post autor: **kal800** » 27 lis 2022, 16:19

J.A. pisze: ↑21 lis 2022, 17:10 A CPA-2, jest technicznie znacznie słabszy.

J.A. - w jakim sensie znacznie słabszy? Czy tylko chodzi o kontrolę temperatury? Bo mam do kupienia CPA2 w doskonałym stanie, bardzo mało używany, z liftem i co najważniejsze w wersji po drugim upgrejdzie - z nowym silnikiem i układem sterowania, więc największe bębny serii Expert da się w to wpiąć. CPP2 są tylko dwa egzemplarze na aukcjach - oba dojechane wizualnie i to z pierwszej serii. Jeżeli różnica jest tylko w kontroli temperatury, to wydaję mi się, że wystarczy dołożyć cyfrowy sterownik z sondą na kablu i podpiąć to pod sterowanie grzałki.

J.A. · Post autor: **J.A.** » 27 lis 2022, 16:37

Jeżeli tak, to spokojnie bierz CPA. Tak, główna różnica to sterowanie temperaturą, oczywiście z punktu widzenia użytkownika. Nie ma też aktywnego chłodzenia. CPP2 ma i grzanie i chłodzenie. Rozwiązane jest to poborem zimnej wody, ale musi być tam jakaś logika zastosowana, bo robi to naprawdę sprawnie.

kal800 · Post autor: **kal800** » 27 lis 2022, 17:06

J.A. pisze: ↑27 lis 2022, 16:37 Rozwiązane jest to poborem zimnej wody, ale musi być tam jakaś logika zastosowana, bo robi to naprawdę sprawnie.

To chyba nie ma o czym mówić. Tutaj koleżka zamontował sterownik STC-1000 do procesora CPE2, który ma identyczną elektronikę jak CPA2 zdaje się.

https://www.youtube.com/watch?v=fSmztw7e-zk&t=213s

STC-1000 kosztuje chyba z 50 zł, do tego przewód, taśma dwustronna i tyle. Podejrzewam, że ten STC-1000 będzie dokładniejszy niż ten od CPP2, który jest z lat 80tych zdaje się.