Jaki aparat jednocześnie do fotografii jak i do filmowania?

[szable]

idąc dalej tym tropem , czyli jak nakręcić analogowe filmy, podrzucę pewien trop:

Pinhole, statyw, cierpliwość. Widziałem kiedyś film zmontowany z pinholowych kadrów. Bardzo to ciekawie wyszło.

Koszt kamery jakieś 20zł, resztę wydać na filmy 120, powiedzmy HP5, czyli starczy na 100 filmów. Reszta kasy na chemię do wołania (najprostszy do skomponowania D23 polecam). I w sumie będziemy mieli 1200 klatek. Czyli 1200/24kl sek to będziemy mieli film o długości 50 sekund. Minuta filmu za 3000PLN.

[Czacha]

Dziękuję za odpowiedzi, które są merytoryczne. Jeszcze nie wiem, które to, a które to żart ale zapoznam się z terminologią użytą w tej dyskusji i powinienem do tego dojść. Spoko, mam dystans ;) ale wydaje mi się, że wystarczyło napisać od razu, że trafiłem w złe miejsce. Przypominam, że nie mam bladego pojęcia o fotografii, chcę kupić aparat i dopiero wejść w ten świat. Chyba każdy tak kiedyś zaczynał, no chyba, że Wy urodziliście się z tą wiedzą, to wtedy przepraszam ;) Ale tak reasumując, to sam jestem specjalistą w pewnej dziedzinie i gdy przychodzi do mnie "żółtodziób" i zadaje "głupie" pytanie, faktycznie wywołuje to wewnętrzne rozbawienie ale nigdy nie pomyślałem żeby z takiej osoby robić sobie jaja. Więc cóż, wrażenie jakie wyniosę z tego forum nie należy do pozytywnych. Pozdrawiam.

[mrek]

Luzzzik. Mamy tu hermetyczne środowisko i czasami wpadają od czapy zapytania zero-jedynkowe, a ich autorzy nie potrafią się przyznać do błędu. Po prostu skorzystaliśmy z okazji aby poruszyć temat filmowania, a że żartobliwie, no cóż.
Do Twojego wrażenia nie pozytywnego dodaj ;) negatywne i witamy w świecie negatywów. Fizycznie rozumianych.
Co do rad, to moja niezależnie od medium jest taka: kup cokolwiek używanego. Rób zdjęcia czy też filmy. Z czasem zauważysz czego z techniki Ci brakuje. Ale i tak ważniejsze jest wyczucie kadru, bystre oko. Wiedzy na ten temat możesz szukać w książkach. Na temat komponowania kadru, nie ćwiczenia oka (-:

[J.A.]

Czacha, wiem, że tego już nie przeczytasz.
Ale może (nadzieja umiera ostatnia).
Większość jest specjalistą w dowolnej dziedzinie. I większość w tej dziedzinie udziela porad zupełnie bezinteresownie..
Po prostu wpadłeś do degustatorów wina i zapytałeś o piwo. To alkohol i to alkohol.
Daje tym dowód całkowitego lekceważenia forumowiczów, gdyż nie zadał sobie minimum wysiłku by sprawdzić o czym na forum się pisze.
Nasze jest małe, łatwo je ogarnąć, nie zajmuje to tygodnia by się zorientować w jego profilu.
A to że nie wiesz, że są dwie zasadniczo odmienne fotografie w jej technice, nie usprawiedliwia Cię w żaden sposób

[oKuba]

Święte słowa!

[Kordel]

Nie ma czegoś takiego jak uniwersalny rozmiar! Wszystko ma swój cel!

[darekdp1]

Oglądając "fujifilm rensha cardia buy-n 16" można tylko pomyśleć: "czego to ludzie nie wymyślą".
Z drugiej strony, bez tego "dziwnego pytania" umarłbym nie wiedząc o czymś takim.