Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
technik219, sugerowałem się tym: https://www.dentalcare.com/en-us/ce-cou ... r-solution
Założyłem że nawet spracowany utrwalacz z użytku amatorskiego będzie miał daleko mniej srebra niż taki z labu rentgenowskiego
Założyłem że nawet spracowany utrwalacz z użytku amatorskiego będzie miał daleko mniej srebra niż taki z labu rentgenowskiego
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
O, nie znałem tej metody. Spróbuję, ale po zużyciu kolejnego utrwalacza


_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Mimo wszystko metodę z piaskiem bym sobie darował. Raczej nie ten pojemnik, nie ta manażka.
Zastanawiam się czy nie lepiej po prostu użyć wybielacza do cz-b procesu odwracalnego.
Tak szczerze to nie wiem czy to jest srebro metaliczne, ale jeżeli tak, to wybielacz zmieni je w związek rozpuszczalny w utrwalaczu.

Zastanawiam się czy nie lepiej po prostu użyć wybielacza do cz-b procesu odwracalnego.
Tak szczerze to nie wiem czy to jest srebro metaliczne, ale jeżeli tak, to wybielacz zmieni je w związek rozpuszczalny w utrwalaczu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Ja to bym nie czyścił w ten sposób, na zrysowanej powierzchni będzie się krystalizowało jeszcze więcej
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Ścianki pojemników z HDPE czy PP są dość odporne na zarysowania - szczególnie że przy takim czyszczeniu nie poddaje się ich mocnemu, bezpośredniemu naciskowi ziaren piasku, tylko są "obrabiane" wodną jego zawiesiną.
Poza tym, to co ma się odłożyć to się odłoży (skoro sam roztwór utrwalacza pozostaje klarowny) - bez względu na chropowatość/gładkość ścianek pojemnika.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Z zaciekawieniem czekam na rozwój dyskusji o tym ważkim problemie 

Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Srebro ma sporą gęstość (10490 kg/m³) więc problem jest ważki.

_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Raczej nie jest. Patentu z wybielaczem próbowałem i nic to nie dało. Jeśli już to chromianka, ale szkoda zachodu do plastikowego pojemnika za "złoty pińdziesiont".
Lux mea lex
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
technik219, to znaczy, że tezeba najpierw ustalić co to za związek. Wtedy będzie można orzec czy da się to w domowych warunkach ruszyć.
Tak na marginesie, wybielacz z cz-b odwrotki to taka chuda chromianka w zasadzie.
Tak na marginesie, wybielacz z cz-b odwrotki to taka chuda chromianka w zasadzie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
To może być (i na pewno jest) mieszanina różnych związków. Zrozumiałbym gdyby ktoś przechowywał utrwalacz w porcelanowej wazie z dynastii Ming, weneckiej karafce albo sosjerce z miśnieńskiej porcelany, to wtedy trzeba by było koniecznie to jakoś bezinwazyjnie oczyścić. Ale czyścić plastikowy pojemnik z PE? Przesada!
Lux mea lex
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Bez urazy dla zbiorniczka, moje kosztowały po 3,50zł w hurtownitechnik219 pisze: ↑11 lip 2022, 15:21 ale szkoda zachodu do plastikowego pojemnika za "złoty pińdziesiont".

_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Myjecie butelki po przepracowanym utrwalaczu? :-)
Chemicznie, a jednocześnie "delikatnie" usunąć srebro nie będzie łatwo. Trzeba zrobić to jakimś utleniaczem. Kwas azotowy dobry, ale nie kupisz go jako osoba prywatna wiec odpada. Lepsza była by woda królewska, ale nie w domowych warunkach no i dwa nie kupisz kwasu solnego i azotowego. Chromianka skuteczność 100% ale potrzebujesz kwasu siarkowego który też nie kupisz. Amonowo lub sodowo żelazowy EDTA weźmie, ale to opcja bardzo droga i trudno dostępna. Żelazocyjankiem potasu, taniej niż EDTA, ale trzeba go kupić. Nadsiarczan sodu na gorąco jak przy trawieniu płytek PCB, dostępny w dobrych sklepach z elektroniką i tani. Chlorek żelaza tez powinien wziąć, ale to opcja bardzo brudząca. Opcja ekstremalna to rtęć, ale mówmy o rzeczach realnych. Za wartość tej butelki nic taniej nie będzie oprócz wody z piaskiem. Aż żal ci tej butelki z 3,50? Na znanym portalu aukcyjnym, litrowa kosztuje 2,90? Ja rozumiem że kryzys, że drogo, ale koszt kupna odczynników by to wymyć, wyjdzie tyle, ile zakup kilkunastu sztuk nowych. No chyba że jesteś z nią emocjonalnie związany 
