Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Cześć, od kilku miesięcy rozmyslam nad powrotem do fotografii tradycyjnej. Budżet jaki założyłem to do 10k za aparat z wymiennymi obiektywami. Zastanawiam się nad formatami od 35 do 4x5. System będę wykorzystywał najczęściej w fotografii krajobrazowej, ale jakiś portrecik, architektura, czy fotografia spacerowa też będzie.
Mam kilka aparatów które wytypowałem.
Nikon F3 20 + vojtek 58 i 105
Contax z mocowaniem C/Y
Body któreś z lat 90 RX, RTS III, Aria, AX + yashica 21 Zeiss 50 1.4 i coś w okolicach 105 mm. I tutaj pytanie czy ceny tych aparatów i obiektywów idą w parze z jakością? Czy to jest warte tych pieniędzy?
Że średniego to rozmyslam nad
Bronica sq , gs-1
Pentax 67, 645 AF
Mamiya RB67, 645 AF
I pytanie. Jak w MF wygląda sprawa filtrów połówkowych na szerokokątnych obiektywach? Na dx pracuje na 100mm, raczej nie chciałbym kupować nowych płytek 150 mm
Z LF to tylko tak pobieżnie przeczytałem i w ogóle nie jestem obeznany.
Ktoś coś poradzi? Może jeszcze jakieś inne ciekawe konstrukcje pominąłem?
Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
Mam kilka aparatów które wytypowałem.
Nikon F3 20 + vojtek 58 i 105
Contax z mocowaniem C/Y
Body któreś z lat 90 RX, RTS III, Aria, AX + yashica 21 Zeiss 50 1.4 i coś w okolicach 105 mm. I tutaj pytanie czy ceny tych aparatów i obiektywów idą w parze z jakością? Czy to jest warte tych pieniędzy?
Że średniego to rozmyslam nad
Bronica sq , gs-1
Pentax 67, 645 AF
Mamiya RB67, 645 AF
I pytanie. Jak w MF wygląda sprawa filtrów połówkowych na szerokokątnych obiektywach? Na dx pracuje na 100mm, raczej nie chciałbym kupować nowych płytek 150 mm
Z LF to tylko tak pobieżnie przeczytałem i w ogóle nie jestem obeznany.
Ktoś coś poradzi? Może jeszcze jakieś inne ciekawe konstrukcje pominąłem?
Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Ja pierdykam, znowu, serio?
Użyszkodnicy, proszę przekopiować swe stare posty
No ale tu porządny rozrzut mamy i pytania z d***, ten człowiek nic nie wie albo udaje, komu się nudzi?
Eno on już to wałkował jak mi się wydawało:
wybor-pierwszego-sredniego-formatu-t14440.html
i wiele rzeczy się nie zgadza, tam przechodzi z małego na średni, a tu od sasa do lasa ...
Użyszkodnicy, proszę przekopiować swe stare posty

No ale tu porządny rozrzut mamy i pytania z d***, ten człowiek nic nie wie albo udaje, komu się nudzi?
Eno on już to wałkował jak mi się wydawało:
wybor-pierwszego-sredniego-formatu-t14440.html
i wiele rzeczy się nie zgadza, tam przechodzi z małego na średni, a tu od sasa do lasa ...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
dvd_100,
Jest taki jeden link, bardzo adekwatny do tematu:
www.giybf.com
Przepraszam, ale nie moglem sie powstrzymac
Jest taki jeden link, bardzo adekwatny do tematu:
www.giybf.com
Przepraszam, ale nie moglem sie powstrzymac
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
dziesięć klocków na wszystkie formaty? bo moim zdaniem raptem na porządny średni wystarczy.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Myślę, że chodzi o jeden z
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
masz 10k to bierz Hassela 500C/M
najbardziej wszechstronny modułowy średniak, w pełni mechaniczny czyli naprawialny do końca świata i do tego z najlepszą optyką ever.
najbardziej wszechstronny modułowy średniak, w pełni mechaniczny czyli naprawialny do końca świata i do tego z najlepszą optyką ever.
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Dorzucę swoje dwa grosze - jeśli głównie fotografia krajobrazowa, to ja bym wyeliminował z listy wszystko co ma elektroniczną migawkę. Pójdziesz zimą robić fotki to podziękujesz 

Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Aha, i pewnie też warto dobrać sprzęt pod to, co chcesz potem robić z negatywem - bo jeśli pracować w ciemni, to wybranie 4x5 będzie oznaczać porządny wydatek na ciemnię, i pewnie konieczność wydzielenia osobnego pomieszczenia na nią
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Używałem jako młodzian magnetofonu ZK120 (bez T), czyli trochę wiosen mam już za sobą. Nie pamiętam, by kiedykolwiek po PRL zabrakło mi zasilania, w dowolnych warunkach. Mechaniczna migawka potrafi zrobić psikusa zimą, nie tylko elektroniczna. Ale szczerze to nie wierzę by ktokolwiek wychodził na dłuższe plener foto przy temperaturze niższej niż -10 °C.
Cytując klasyka "także tego..."
Pod warunkiem lubienia kwadratu, bo jak nie to taki średni, średni format.
Z tą optyką eter to bym jednak uważał.w pełni mechaniczny czyli naprawialny do końca świata i do tego z najlepszą optyką ever.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
oKuba, zapewne. Jest to górna półka, to pewne.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Aparat, wybór, co, gdzie jak kiedy.
Cię zmartwię, ale plenery po kilka godzin (z dotarciem na miejsce) przy -10 się zdarzają, zwłaszcza jak ktoś góry lubi.J.A. pisze: ↑29 gru 2021, 21:16 . Nie pamiętam, by kiedykolwiek po PRL zabrakło mi zasilania, w dowolnych warunkach. Mechaniczna migawka potrafi zrobić psikusa zimą, nie tylko elektroniczna. Ale szczerze to nie wierzę by ktokolwiek wychodził na dłuższe plener foto przy temperaturze niższej niż -10 °C.
ł.
Mnie na ten przykład średnio ze 2 razy na zimowy sezon.
Nauczony doświadczeniem wszelkie zasilanie noszę głęboko przy ciele, a i sprzęt chronię jak mogę.
A i brak zasilania w teoretycznie "normalnych" warunkach potrafi się przytrafić.