Kupię Fuji GW690 III LUB GW680III

[J.A.]

skiper75,
Kluczem jest tu „podobno”
Yeti też podobno ktoś widział
Już samo zrobienie filmu 120 o połowie długości wpędziło by producenta w nieładną kłopoty.
Gdyby ktoś kupił taki film i byłoby na nim napisane 120, to mógłby i na pewno znalazłby się taki nie jeden, co by pozwał producenta o „stracone” zdjęcia życia.
Właśnie dla tego każdy film ma inne oznaczenie cyfrowe.
Dla tego mamy filmy 135, 635, 120, 220. I dla tego są one wyraźnie na opakowaniach zaznaczone.

[4Rider]

J.A., głupcem jednak jesteś nie mędrcem, te filmy były dostępne tylko w Japonii
i wiedzą to na całym świecie i na Tajwanie i w USA i nawet tu, aby nie we Wsiach Połączonych

Nawet w instrukcji wyraźnie stoi, dowierzasz?! no niesamowite, jaka atrakcja

[PPaweł]

Właśnie dla tego każdy film ma inne oznaczenie cyfrowe.
Dla tego mamy filmy 135, 635, 120, 220.

No, ale akurat 135 to bywały na 12, 15, 18, 24, 36 klatek. Teraz z tego widzę tylko 24 i 36, ale i tak.

[J.A.]

PPaweł, zgoda, ale zawsze po myślniku jest długość.

[4Rider]

J.A., no przy 120 krótkim też jest podana długość jak widać w instrukcji powyżej.

Kluczem jest tu „podobno”
Yeti też podobno ktoś widział

A i Koziołka Matołka też ktoś podobno widział

[szable]

No i znów wracając do Texas Leiki:
mam problem, otóż czas T (odpowiednik B) działa dobrze, gdy tylna ścianka jest otwarta. Jednak gdy jest zamknięta czyli aparat jest załadowany filmem, czasu T nie mam - migawka zamiast pozostać otwarta - zamyka się od razu. Znalazłem w sieci jakieś anglojęzyczne wątki, gdzie ludzie skarżą się na podobną usterkę, jednak nie ma rozwiązania. Czy ktoś może polecić jakiś serwis lub serwisanta, który zajmuje się takimi przypadkami i zna FUJI ?

[skiper75]

No i znów wracając do Texas Leiki:
mam problem, otóż czas T (odpowiednik B) działa dobrze, gdy tylna ścianka jest otwarta. Jednak gdy jest zamknięta czyli aparat jest załadowany filmem, czasu T nie mam - migawka zamiast pozostać otwarta - zamyka się od razu. Znalazłem w sieci jakieś anglojęzyczne wątki, gdzie ludzie skarżą się na podobną usterkę, jednak nie ma rozwiązania. Czy ktoś może polecić jakiś serwis lub serwisanta, który zajmuje się takimi przypadkami i zna FUJI ?

Nawet mnie nie strasz bo sie na noc zasadzam w weekend

[szable]

Skiper, załóż sobie sam papier, zamknij aparat i przetestuj, czy "T" działa. Oczywiście wiesz zapewnie, że aby migawkę (dobrze działającą) zamknąć, musisz albo ruszyć dźwignią przesuwu filmu albo pierścieniem czasów... Jeżeli nie chcesz poruszyć zdjęcia, to musisz wcześniej założyć coś na obiektyw.. Taki z dupy patent jest w tych Fujikach.

[skiper75]

Skiper, załóż sobie sam papier, zamknij aparat i przetestuj, czy "T" działa. Oczywiście wiesz zapewnie, że aby migawkę (dobrze działającą) zamknąć, musisz albo ruszyć dźwignią przesuwu filmu albo pierścieniem czasów... Jeżeli nie chcesz poruszyć zdjęcia, to musisz wcześniej założyć coś na obiektyw.. Taki z dupy patent jest w tych Fujikach.

Z dupy to malo powiedziane lol

[J.A.]

Taki z dupy patent jest w tych Fujikach.

W Mamiyi RB jest podobnie. Trzeba ruszyć dźwignię naciągu.

Zastanawiam się, jaki ma związek zamknięty aparat z wyzwalaniem migawki, a właściwie z jej zwalnianiem. To aż nieprawdopodobne, żeby zamknięcie tylnej ścianki powodowało, że w trybie T migawka zamyka się natychmiast.
A w ogóle się otwiera?

[mrek]

Taki z dupy patent jest w tych Fujikach.

RB67 też tak ma. Czas T zamyka się dźwignią naciągu. Przez 20 lat nie wpadłem na pomysł aby najpierw zatkać delikatnie obiektyw. Dzięki za podpowiedź (-:

[szable]

RB67 też tak ma. Czas T zamyka się dźwignią naciągu. Przez 20 lat nie wpadłem na pomysł aby najpierw zatkać delikatnie obiektyw. Dzięki za podpowiedź (-:

Wiem koledzy bo mam RB-tę:)
Na razie będę latał z Fujikiem bez czasu T..

Migawka w moim Fujiku na czasie T i przy zamkniętej ściance ma tak na oko 1/30, czyli muszę sobie darować czasy powyżej 1 sek. Czyli jak chcę długie ekspozycje, to wracam do niezawodnego LF-a TOYO :D

[bakulik]

Zastanawiam się, jaki ma związek zamknięty aparat z wyzwalaniem migawki, a właściwie z jej zwalnianiem.

Jednak gdy jest zamknięta czyli aparat jest załadowany filmem, czasu T nie mam

A gdy jest zamknięta, ale bez filmu? Skoro migawkę można w czasie T zamknąć, poruszając dźwignią naciągu, to tu może być problem, być może mechanizm jest „napięty”, gdy jest założony film i od razu migawkę zamyka.

[J.A.]

Słuszna uwaga.

[szable]

rozmawiałem z Czmielkiem, który zna tę bestie - właśnie taki ślad mi podpowiedział - gdzieś właśnie problem leży w sprzęgu pomiędzy naciągiem filmu a migawką. Dawid mi to naprawi.

Niestety jak nie ma negatywu, to Fujik z zamkniętym tyłem nie wyzwala migawki, w standardzie. Musi mieć film albo coś nawiniętego na rolkach od filmu. Dla tego testowałem z papierem..

Dawid mnie uspokoił, temat jest do ogarnięcia, na razie latam po prostu bez czasu T.