J.A. pisze: ↑11 maja 2021, 17:51
To przyjdź oddam Ci.
Nie przez najbliższe 2 miesiące , mamy tu taki za*****ol że nie ma kiedy załadować przysłowiowych taczek.
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
aka pisze: ↑11 maja 2021, 19:30
Medycynę trzeba było wybrać...
To 6 lat i to 6 lat...
Ilość nauki zbliżona
Lekarze są u nas źle opłacani, konserwatorzy wręcz przeciwnie
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Imperitus pisze: ↑11 maja 2021, 20:11
Ilość nauki zbliżona
Dobry żart.
Nie muszę tego rozwijać, mam koleżanki na protetyce i pielęgniarstwie. Wymień mi proszę wszystkie rodzaje spinek stosowanych w zapięciach haczykowych to pogadamy
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Imperitus pisze: ↑11 maja 2021, 21:52
mam koleżanki na protetyce i pielęgniarstwie
Nie deprecjonując żadnego z zawodów medycznych czy paramedycznych - "pójść na medycynę" oznacza od zawsze podjęcie studiów na wydziale lekarski kiedyś AM teraz UM, a nie np. na protetyce lub pielęgniarstwie (rozumiem, że masz na myśli studia magisterskie?) czy też np. na zarządzanie w opiece zdrowotnej itp. Sześć lat na wydziale lekarskim to na prawdę niezły "za.....ol" i jakoś nie widzę konkurencje w tej kategorii.
aka pisze: ↑12 maja 2021, 06:41
Sześć lat na wydziale lekarskim to na prawdę niezły "za.....ol" i jakoś nie widzę konkurencje w tej kategorii.
Wiadomo że to medycyna zawsze była tym wyznacznikiem hardcorowych studiów, lecz nie napisałem że mamy więcej do nauki od nich, tylko że ilość materiału jest zbliżona. Myślę że konserwacja spokojnie nadrabia tu wszechstronnością materiału który trzeba ogarnąć.
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada