RTG

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

RTG

Post autor: slawoj »

Dzisiaj, robiąc prześwietlenie RTG płuc (do badań okresowych), dowiedziałem się, że do 2010 r. wszystkie laboratoria RTG w Polsce mają przejść na system cyfrowy zapisu obrazu.
Czyli nie będzie już klisz (ortochromatycznych) tylko specjalne matryce.
Matryce te będą miały niską czułość (bo wymagana jest wysoka jakość obrazu), a co za tym idzie ilość dawki promieniowania będzie musiała zostać zwiększona.

Wniosek: będzie okazja na zakup, za grosze, maszyn wywołujących błony cięte.
Leszeg
-#
Posty: 163
Rejestracja: 10 cze 2007, 10:54
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Post autor: Leszeg »

Tylko na czym będzie zapis takiego badania? Teraz zdjecia tomograficzne są zapisywane w formie cyfrowej (pacjent otrzymuje CD) lub też dodatkowo na kliszy (zwykle wtedy gdy są obecne zmiany patologiczne). System cyfrowy nie wyklucza użycia materiałów analogowych - chyba , że przejdą na wydruki na materiałach transparentnych.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

jak moja Żona złamała rękę w zimie, zdjęcie RTG otrzymała wyłącznie na płycie CD (zdjęcie w formacie jakiegoś programu AGFA), bez żadnych klisz i tym podobnych dyrdymałów, przy czym pogotowie policzyło sobie oczywiście za płytkę. aha, rzecz miała miejsce w Łańcucie.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Leszeg
-#
Posty: 163
Rejestracja: 10 cze 2007, 10:54
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Post autor: Leszeg »

Na kliszy wydaja tomografię gdy jest na przykład krwiak pourazowy. Jak klient ma wyżarte dziury w mózgu tanim winem, to choć jest też patologia, ale raczej nie stan nagły, wystarczy CD. Klisza przydaje się gdy istniej groźba interwencji chirurgicznej – na razie włączenie negatoskopu (to taka wisząca wersja podświetlanego stołu do negatywów) trwa szybciej niż szukanie najbliższego kompa.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Tomografię muzgu, np. przed trepanacją, wykonuje się cyfrowo - i o dziwo dane te są przekazywane internetem pomiędzy szpitalami a Centrum Akademickim.
Lekarze natomiast posiadają możliwiść wizualizacji 3-D jednostki (na monitorach, jeszcze przed operacją) w celu najlepszego zaplanowania interwencji chirurgicznej.
Leszeg
-#
Posty: 163
Rejestracja: 10 cze 2007, 10:54
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Post autor: Leszeg »

slawoj pisze:Tomografię muzgu, np. przed trepanacją, wykonuje się cyfrowo - i o dziwo dane te są przekazywane internetem pomiędzy szpitalami a Centrum Akademickim.
Lekarze natomiast posiadają możliwiść wizualizacji 3-D jednostki (na monitorach, jeszcze przed operacją) w celu najlepszego zaplanowania interwencji chirurgicznej.
I dlatego nie radzę sobie rozbijać głowy z daleka od dobrego ośrodka klinicznego. Jeszcze w wielu szpitalach powiatowych nie ma tomografu a co dopiero możliwości przesyłania wyników internetem. To wszystko dotrze i pod nasze prowincjonalne "strzechy" ale musimy jeszcze chwilę poczekać.
Awatar użytkownika
ku6i
VIP
Posty: 409
Rejestracja: 02 mar 2007, 14:21

Post autor: ku6i »

Leszeg pisze:I dlatego nie radzę sobie rozbijać głowy z daleka od dobrego ośrodka klinicznego.
Dobrze, weźmiemy to pod uwagę przy planowaniu najbliższego urazu ;-)
ODPOWIEDZ