tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Cześć,
mam pytanie czy ktoś się z takim błędem wywołania spotkał?
Lekko przeterminowany FP4 w Rodinalu 1:50
ma tygrysie cętki - załączam cropa z podkręconym kontrastem, aby było wiadomo o co mi chodzi.
Zazwyczaj nie miewam takich problemów, tym razem nie miałem przegotowanej wody i zrobiłem w kranówce --- czy to jest dobry trop gdzie zbłądziłem??
mam pytanie czy ktoś się z takim błędem wywołania spotkał?
Lekko przeterminowany FP4 w Rodinalu 1:50
ma tygrysie cętki - załączam cropa z podkręconym kontrastem, aby było wiadomo o co mi chodzi.
Zazwyczaj nie miewam takich problemów, tym razem nie miałem przegotowanej wody i zrobiłem w kranówce --- czy to jest dobry trop gdzie zbłądziłem??
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Nie wiem.
Ale tygrys to ma paski. Cętki mają inne koty
Ale tygrys to ma paski. Cętki mają inne koty

M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
No film lekko splesnialy i tyle, zdarza sie.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Miałem takie "cóś" na kilka lat przeterminowanych HL-kach i mocno przeterminowanej Fomie (jeszcze w czerwonych pudełkach). To skutek oddziaływania papieru na emulsję. Co ciekawe, na ORWO NP 20 przeterminowanych 25 lat takich faktur nie było. Aż takich.Podobno dla Ilfordów to norma.
Lux mea lex
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
ja miałem takie plamki na ORWO, jak coś mnie napadło i włożyłem kilka pudełek do lodówki. te inne, które leżały w kredensie były wolne to takich wad.technik219 pisze: ↑05 wrz 2020, 17:17 Co ciekawe, na ORWO NP 20 przeterminowanych 25 lat takich faktur nie było.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
ten film z którego wrzuciłem cropa, był wołany w Rodinalu 1:50 i był faktycznie wyciągnięty z lodówki, dziś wywołam film z tej samej partii, ale już nie z lodówki i w D76. Zobaczymy co będzie. Dziękuję za wskazówki.
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Czyli będziesz wiedział, że w rodinalu, film wyjęty z lodówki ma cętki, a w D-76 film który nie był w lodówce nie ma cętek*.
Czyli dalej nie będziesz wiedział co jest przyczyną, film z lodówki, czy rodinal.*
* o ile nie będzie cętek.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Nie rodinal bo to miałem i w ID-68 i w inszych dawniej - nazywam to plesnia bo tak jakoś wygląda i zapach też był piwniczny jakiś papiru - rzeczywiście w chlodzie powstaje na niektórych starych filmach a na GP3 to nawet na terminowych bylo.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
4Rider, nie o to chodzi, że Ty cza inni w innych warunkach mieliście to samo.
Jedynie słuszna zasada w dociekaniu przyczyny, jest eliminowanie/zmienianie tylko jednej składowej procesu.
Jeżeli zmieniasz więcej niż jedną, a efekt się powtórzy/lub nie powtórzy to jaki wniosek wyciągniesz?
Jedynie słuszna zasada w dociekaniu przyczyny, jest eliminowanie/zmienianie tylko jednej składowej procesu.
Jeżeli zmieniasz więcej niż jedną, a efekt się powtórzy/lub nie powtórzy to jaki wniosek wyciągniesz?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Nie mogę się nie zgodzić z logiką dociekania przyczyny, przekonaliście mnie, tym razem wołam w Rodinalu :) Zdam raport.
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
aka, i zmieniając 10 z tych 20-tu dowiesz się czegokolwiek? Tak to jest nawyk, który należy wypracować, a proces należy prowadzić z jak najmniejszą ilością zmiennych.
1. Film
2. Woda
3. Wywoływacz i sposób wywoływania
4. Przerywacz i jw.
5. Utrwalacz i jw.
6. Zwilżacz i jw.
Mniej więcej tyle.
Jeżeli ktoś trzyma standard wywoływania własnych filmów, to raczej zmienne są najwyżej 3 składowe. A nawet jeżeli za każdym razem zmienia wszystkie składowe, to w przypadku problemu zmiana więcej niż jednej składowej nie daje odpowiedzi, co poszło nie tak.
1. Film
2. Woda
3. Wywoływacz i sposób wywoływania
4. Przerywacz i jw.
5. Utrwalacz i jw.
6. Zwilżacz i jw.
Mniej więcej tyle.
Jeżeli ktoś trzyma standard wywoływania własnych filmów, to raczej zmienne są najwyżej 3 składowe. A nawet jeżeli za każdym razem zmienia wszystkie składowe, to w przypadku problemu zmiana więcej niż jednej składowej nie daje odpowiedzi, co poszło nie tak.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Jeśli czynników jest dużo, a chcemy poznać przyczynę "klęski" to się kłania podział - kolejno po połowie aż do skutku. Jeśli chcemy uniknąć owej klęski, to trzymamy się sprawdzonych metod/procedur zmieniając jak najmniej z czynników/parametrów. Moim zdaniem, przy więcej niż jednej zmianie wprowadzonej w procesie "od zakupu filmu do wywołania", raczej ze 100% pewnością się nie dowiemy co zadecydowało o marnym, finalnym, efekcie.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
tygrysie cętki na negatywie - jaki powód?
Nie dzielcie włosa na czworo
Temat jest od dawna zbadany dogłębnie i wiadomo, że to nie wina wywoływacza tylko skutki reakcji papieru (raczej farby, którą jest pokryty) z emulsją filmu. Stare ORWO (w zielonych pudełkach) tego nie miały, bo firma podchodziła do sprawy solidnie i nie pozwalała sobie na byle-jakość. Tak samo ówczesne Ilfordy, Kodaki, Fuji i inne. Teraz na jakość każdy la..ę kładzie bo zapaleńcy i tak wszystko kupią. Nie ma już za bardzo konkurencji. Liczy się tylko wymierny zysk. Komponenty kupują "po taniości": papier byle taniej. Taki "kwiatki" wypuszcza już Kodak, Ilford, Przesławne Maco, że o Chińczyku nie wspomnę. Nie dosyć, że widać plamy to jeszcze cyferki się odbijają na emulsji. Kiedyś by taki numer zdyskwalifikował firmę, teraz mają to w d(...).
Już ORWO w czarnych pudełkach dostawało takich plam i 3lata po terminie był na nim siwy dym, ale to już był schyłek tej "firmy" - szerokich już nie robili sami tylko konfekcjonowali Ilfordy FP-4 (te były w miarę OK) i Forte (pakowane w pudełka ORWO od razu na Węgrzech). Właśnie te z FORTE to był szajs. Póki co tylko FOMA jeszcze jakoś trzyma pion. Sparzyłem się i nie kupuję filmów 120 z Maco: czyli wszelkich Rollajów, Maco, i innych adoxów. Na Kodaki i Ilfordy mnie nie stać, zresztą też bywają trefne, a ceny GP-3 z Aliexpress są chore.

Już ORWO w czarnych pudełkach dostawało takich plam i 3lata po terminie był na nim siwy dym, ale to już był schyłek tej "firmy" - szerokich już nie robili sami tylko konfekcjonowali Ilfordy FP-4 (te były w miarę OK) i Forte (pakowane w pudełka ORWO od razu na Węgrzech). Właśnie te z FORTE to był szajs. Póki co tylko FOMA jeszcze jakoś trzyma pion. Sparzyłem się i nie kupuję filmów 120 z Maco: czyli wszelkich Rollajów, Maco, i innych adoxów. Na Kodaki i Ilfordy mnie nie stać, zresztą też bywają trefne, a ceny GP-3 z Aliexpress są chore.
Lux mea lex