mrek pisze: ↑21 lip 2020, 15:34
120 HP5+ @160, R09 6 min (recepta Huberta pod mieszacz, ale robiłem odbitki na kondensorze)
Pełen cytat i przepis przypomnę:
negatyw skalibrowany wg koncepcji Philla Davisa - tworcy BTZS
dla chcacych dowiedziec sie cos wiecej polecam wejsc na youtube i kanal uzytkownika viewcamerastore
mam to wszystko i swiadcze taka usluge gdyby ktos chcial sie bezstresowo, byskawicznie i superdokladnie skalibrowac
HP5+ wolane w Rodinalu R09 produkcji Rolleia (te z fotonegatywu w nowych butelkach)
wstepne moczenie 3 min (przewrotki co 20sek)
wywolanie 1+25 6min (pierwsza min ciagle, pozniej 5obr/30sek)
przerywanie 1 min woda (wlac, 10obr, zostawic)
utrwalanie 3 min
czulosc dla swiatlomierzy gossena 160
dla reszty swiatlomierzy 200
dla aparatow Leica 160
dla reszty aparatow 200
negatyw jest przecudowny. strasznie ostry i szalowo tonalny...klatka powyzej byla zrobiona z trzykrotnym zoltym filtrem
moglbym zmniejszyc troche rozcienczenie i mieszac co minute co podniosloby czulosc na 200-250 ale
nie lubie efektu brzegowego ani nie chce powiekszonego ziarna (ktore to sie oczywiscie powieksza gdy zwieksza sie czas wywolywania)
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
mrek pisze: ↑27 lip 2020, 13:06
A skąd ten cytat? Proszę podaj linka.
To przekopiowane z Prawdziwego AT (bezpośrednio po wpisie) i zachowane w pamięci komputera - nie ma linka bo jak Wątpliwy zaczął mieszać to się Dadan skasował wraz z wpisami pod swymi zdjęciami, a to stamtąd właśnie zachowane.
A pytanie co do R09 też nie do mnie - ja cytowałem - to nowe to było w 2012 roku:
plik ma datę 27 sierpnia 2012, 13:00:54
Ale prawdopodobnie chodzi o ten:
r09.JPG (54.2 KiB) Przejrzano 2950 razy
Mam i ja
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
A tak prawda
Ale jednak to na blogu zostało napisane później jak widać po datach...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Ciekawe czy dzisiejszy R09 od Rolleja to ten sam skład? Mnie to zadziwia ten zapis: "Czułość podana dla światłomierzy Gossen, cała reszta wyżej o 1/3ev" - myślę, że autor uprościł widzenie świata - ta cała reszta to z pewnością nie jest jednorodna w kwestii poruszonej.
Jest, przynajmniej teoretycznie.
I L i G inaczej wzorcują swoje światłomierze.
W krótkich słowach „ich” szara karta kodaka ma inny współczynnik odbicia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
No niby racja - acz 1/3 EV nie ma większego znaczenia przy negatywie BW. A różnice w pomiarach rzeczywiście są - nie byłem przekonany do swoich posiadanych i niedawno kupiłem nowego Sekonica L-208.
Co do różnic w działaniu Rodinalu to ja ich nie widzę - jeszcze 10 lat temu używałem oryginał wyprodukowany w latach '60 później różne Fomy, Agfy, ect... i może różnice są w trwałości o czym często czytam, więc tak musi być, a w działaniu ja nie widzę, ale już prawie wycofalem R09 z użytkowania więc się spierał i ręki czy głowy dawać nie będę
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
4Rider pisze: ↑27 lip 2020, 14:32
1/3 EV nie ma większego znaczenia
Mniejsza o to czy ma (nie ma), ale jak taką różnicę uwzględnić w nastawach mechanicznych kamer? Np. mamiji, hasselblada czy rolleifleksa? W tych z elektrycznym lub elektronicznym sterowaniem migawką też raczej nie bardzo.
A z różnicami co dokładności różnych migawek pełna zgoda.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
4Rider pisze: ↑27 lip 2020, 14:32
1/3 EV nie ma większego znaczenia
Mniejsza o to czy ma (nie ma), ale jak taką różnicę uwzględnić w nastawach mechanicznych kamer? Np. mamiji, hasselblada czy rolleifleksa? W tych z elektrycznym lub elektronicznym sterowaniem migawką też raczej nie bardzo.
pisałem, że jest przynajmniej teoretyczna, to primo.
Jak uwzględnić? Pierścieniem przesłony. Te dobre obiektywy mają zeskok co pełną wartość. Na nich da się ustawić 1/3.
Powtarzam, by nie było.
Jest teoretyczna.
Na Velvi, tej pierwszej bez 50 w nazwie, było to widać.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
J.A. pisze: ↑27 lip 2020, 15:30
Te dobre obiektywy mają zeskok co pełną wartość. Na nich da się ustawić 1/3.
No to ja bym się nie zgodził, że w obiektywach o zeskoku (przysłony) o 1EV można ustawić przesłonę o 1/3 skutecznie. Jak to stwierdzić w aparacie bez TTL? W niektórych moich SLRach w takich obiektywach można ustawić przesłonę w połowie "przeskoku" co potwierdza wyświetlacz w wizjerze, na 1 i 1/3 się nie udaje. Choć wiem, że są obiektywy o płynnej zmianie światła (po co?) - przerabiane i podobno fabryczne, ale i tak pozostaje problem zgrania czasu migawki i przesłony gdy nie ma TTL.
J.A. pisze: ↑27 lip 2020, 15:30
Na Velvi, tej pierwszej bez 50 w nazwie, było to widać.
My o B&W. Ja tam nadal nie wiem jak ludzie robili slajdy 40-50 lat temu mechanicznymi lustrzankami i z analogowymi światłomierzami. Dobre rezultaty to była loteria?
Ile jest lustrzanek (sensownych) mechanicznych, ale bez TTL?
To było widać na wskaźniku czy to galwanometru, czy na diodach. Jeżeli tylko te diody nie zapalały się zero-jedynkowo.
Taki Oly OM-1 bez problemu pozwalał na taką precyzję.
Przykład Velvi użyłem po to by zobrazować, że to było widać, ciągle podkreślam, że to śą teoretyczne możliwości. Ale one istniały i było je widać.
Co do slajdów z „tamtych czasów”. Praktycznie ich nie robiłem przed latami 90-tymi. Tak ORWO to była loteria. Ale już porządne E-6 to z Om-1 mam ich sporo. Nie to nie była loteria, raczej doświadczenie jak korygować i właśnie dzięki obiektywom bez pół zeskoku, było to łatwiejsze.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
J.A. pisze: ↑27 lip 2020, 16:32
Taki Oly OM-1 bez problemu pozwalał na taką precyzję.
Rozumiem, że sugerujesz, że manipulując pierścieniem zuiko ustawiałeś na pośrednich (jakich?) wartościach przysłonę np. 4 i 1/3, tak aby wskazówka była w środku pola? Problem w tym, że migawka pracuje z czasami co 1EV (nic mi nie wiadomo, że jest inaczej, to nie jest np. minolta x-700) i mam poważną wątpliwość, czy po wciśnięciu migawki "uchowa" się przysłona w nastawionej, pośredniej wartości.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Choć wiem, że są obiektywy o płynnej zmianie światła (po co?) - przerabiane i podobno fabryczne, ale i tak pozostaje problem zgrania czasu migawki i przesłony gdy nie ma TTL.