wymiana koreksowa nr 43. - II. kwartał 2020 r.

[skiper75]

To w koncu jak. Tematyka dowolna czy meczymy cos w domu ?

[mrek]

Chyba zadanie domowe (-:
Nie będzie od kogo odpisać

[rbit9n]

To w koncu jak. Tematyka dowolna czy meczymy cos w domu ?

miało być z domu lub ogrodu. jak kwarantanna światowa, to kwarantanna.

[D.M.M.]

Yyyy, ja chyba nie doczytałem z tym obwarowaniem domowym. Nie będzie z domu, mam nadzieję, że odbiorca się nie obrazi.

[skiper75]

To w koncu jak. Tematyka dowolna czy meczymy cos w domu ?

miało być z domu lub ogrodu. jak kwarantanna światowa, to kwarantanna.

Zrozumiawszy

[mrek]

Melduję wykonanie zadania.
Zaraz kurier odbiera odbitkę.

[D.M.M.]

Wczoraj siedziałem do późna w pracy i z lenistwa zostawiłem laptopa, dlatego melduję z samego rana, jak tylko przed nim usiadłem. Już jest. Dziękuję Marku, dalej jestem w szoku narzuconego tempa, chapeau bas.

[mrek]

Wiesz, to także mała rehabilitacja przed Zarządem Forum bo w poprzedniej wymianie spóźniłem się okrutnie budując właśnie stałą ciemnię. Podjąłem niesocjalistyczne wyzwanie oddania odbitki przed terminem
No i się udało bo ciemnica (ciemnia w piwnicy) stoi już gotowa.

[rbit9n]

mało nie zrobiłem faux pas, ale się udało, ale czy wyjść z twarzą, to się okaże.

[skiper75]

mało nie zrobiłem faux pas, ale się udało, ale czy wyjść z twarzą, to się okaże.

? Budujesz napiecie ?

[rbit9n]

albo nawet natężenie. z prądu jestem noga.

[skiper75]

albo nawet natężenie. z prądu jestem noga.

Taaaa.... znaczy indukujesz

[rbit9n]

uff... wysłałem.

[D.M.M.]

Ja również uff, wysłane.

[mrek]

uff... wysłałem.

Dostałem i siedzę sobie podziwiając piękne makro, a teraz to już Marko bo dostałem tę odbitkę, no nie? (-:
Przy następnej wymianie muszę... rozpisać moje leniwe pióro i zdobyć mniej oporny papier (bezdrzewny?).
Swoją drogą, to wszyscy po kryjomu piszecie piórem, jak macie co pisać?