Chore ceny sprzętu na allegro, olx

[Bokeh]

Działa to też i w ten sposób.
Załóżmy, że ktoś kompletnie nie zainteresowany fotografią robi porządek po zmarłym dziadku. Znajduje jakieś przedmioty po nim. Nic wg tej osoby nie warte. Jakby nie było internetu to pozbyłby sie ich za darmo lub za symboliczne kwoty. Ale nie! Zaglada on na strony internetowe i widzi jak kilku/kilkunastu oszołomów/handlarzy winduje ceny i trzyma je przez miesiące/ lata, i co robi taki sprzątajacy po dziadku? Zamieszcza ogłoszenie z podobną ceną, bo kilkunastu skur..... psuje rynek.
Taki aparat Start nie jest warty więcej niż 100zł. To dlaczego średnia cena jest na poziomie 300zł? Przeszacowane mocno, tym bardziej, że jak ustaliliśmy w innym wątku nie ma mody na fotografowanie w średnim formacie i rynek się kurczy.
O ile jestem w stanie zrozumieć jakiś tam wzrost cen na rynku audio vintage to w przypadku fotografii nie bardzo.

[J.A.]

W „Lalce” B.Prusa, niejaki Wokulski powiedział, że handel opiera się na obrocie pieniędzmi i towarem, a nie na spodziewanym zysku.
I ta XIX wieczna literacka prawda ma pełne zastosowanie do dnia dzisiejszego i dzisiejszej sytuacji.
Jeżeli ktoś chce zarobić, to sprzeda tak by kapitał mu nie zalegał na półce, jak kto chce złapać frajera sam będąc frajerem, a nie handlowcem, to będzie kisił towar.

[Bokeh]

Ami 66 za ......... Szuka naprawdę frajera:
https://allegro.pl/oferta/zabytkowy-apa ... 8702981240
Ten aparat nie jest warty 50 zł, mimo że go bardzo lubię, a średnia na portalach to ok 150 zł.

A tu jeszcze lepiej. Smena, aparat który jest w księdze rekordów guinessa z powodu największej liczby wyprodukowanych modeli:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/apara ... a-blyskowa

[Bokeh]

A tu mamy licytację i jeszcze 6 dni do końca.
Niebywałe, Druh za jaką kasę
https://allegrolokalnie.pl/oferta/apara ... nchro-druh

A tu druh, ale z NRD czyli Pouva, i od razu cena 250 zł
https://m.olx.pl/oferta/stary-aparat-po ... n=2&page=1

Ja swojego druha kupiłem za 40 zł.

[aka]

Ten aparat nie jest warty 50 zł, mimo że go bardzo lubię, a średnia na portalach to ok 150 zł.

Bez przesady, nie siej "propagandy" bo tu cała prawda akurat o tym bakelicie: https://allegro.pl/zakonczone?string=am ... e-1-4-0320

[Bokeh]

No ok. Można też założyć temat: „Okazje z portali ogłoszeniowych” bo i takowe się też pojawiają.
Ami jest z plastiku, a tylko Druh był z bakielitu.

[shovax]

Magia!

Wolny rynek? Tak, ale w odniesieniu do sytuacji, kiedy wzmożony popyt zaspokajany jest rosnącą podażą. W takiej sytuacji wzrost cen ma najczęściej przyczynę "obiektywną" dotykającą w podobnym zakresie obecnych na rynku producentów/dostawców. Dyskusja w tym wątku dotyczy cen sprzętu używanego, którego podaż jest ograniczona z prostego powodu - nie istnieje rynek nowego. O wolnym rynku, a raczej normalnym w rozumieniu gry podaż-popyt (samoregulującym się) używanego sprzętu foto możemy mówić w przypadku Japonii - ceny w miarę wyrównane, wybór dosyć duży. Dyskusja powyższa dotyczy dziwnych zachowań większości oferentów na krajowych portalach np. od miesięcy zalega na all... zestaw za 7 tys. do kupienia w Japonii za 4 tys. (w tym wszelkie opłaty) i to oddzielnie obiektyw i korpus, a wybór jest duży. Co powoduje ofertodawcą? Chęć sprzedaży czy polowanie na .... no właśnie, na kogo? Na wolnym rynku to sprzedaż dochodzi do skutku, a wielomiesięczne wystawki "kup teraz" bez licytacji to muzeum przypominają. Preferencje kupujących to najlepiej jest zbadać wystawiając przedmiot w trybie "licytuj", ewentualnie z ceną minimalną zabezpieczająca przez chwilowym brakiem konkurencji po stronie popytu

to jak z nieruchomosciami. jak nie spieszy ci sie ze sprzedaza, to wystawiasz za bardzo duzo i czekasz, jakas glupia albo zdesperowana rybka polknie haczyk nie wiedzac, ze mozna taniej....

[aka]

No ok. Można też założyć temat: „Okazje z portali ogłoszeniowych” bo i takowe się też pojawiają.
Ami jest z plastiku, a tylko Druh był z bakielitu.

Nie, się nie rozumiemy. W moim linku jest historia zakończonych akcji AMI 66. Widać wyraznie za ile były wystawiane i za ile kupione. Oczywiście są też aktualne oferty z kosmicznymi cenami. Gwoli ścisłości - AMI był wykonany z polistyrenu wysokoudarowego.

[Bokeh]

Tak masz rację.
Ja tylko się dziwię, że przy takiej podaży i cenie tej kamery, są tacy co chcą tak absurdalnych kwot. I nie są to pojedyncze przypadki.
Ktoś mało zorientowany, a chcący kupić taki aparat, będzie się wahał przy zakupie bo pomyśli, że te tanie egzemplarze być może są niesprawne, i głupi skusi się na taki drogi. Ten mechanizm, niestety, działa nie tylko w tym przypadku.

Tak ten Ami był wykonany z polistyrenu wysokoudarowego, i rzeczywiście ten materiał zdaje egzamin do dziś. Po blisko 50 latach nic się nie kruszy, nic nie łamie, a dzisiejsze plastiki po kilkunastu latach po prostu się rozlecą.
Porównując Ami z Holgą lub Dianą, to to jest bardzo porządny aparat.

A co się stało z powiększalnikami to już mocno zastanawia. Jak to się stało, że ceny, a obserwuje je dokładnie od 3 lat, wywindowały spokojnie 2 razy.
Ja swojego Opemusa 5a kupiłem w 2017 za 150 zł, i nie była to najniższa cena, choć okazyjna. Konia z rzędem temu co kupi dziś w dobrym stanie taki sprzęt za taniej niż 300 zł. Obiektywy anaret do niego są też nie tanie i jak chcemy dokupić 80 pod średni to trzeba zapłacić dobrze ponad 100. A nie są to jakieś wybitne obiektywy, raczej przeciętne. Dwa, trzy lata temu ceny były o połowę niższe.
Zresztą widzę te, że i podaż tych urządzeń jest jakby dziś mniejsza niż kiedyś, i może to jest powodem wzrostu tych cen?
Dziwne dla mnie, bo o ile fotografujemy i digitalizujemy skanerem, to już na powiększenia w ciemni decyduje się naprawdę garstka.
Skąd tu taki wzrost cen?

Popatrzcie na to
https://allegro.pl/oferta/obiektyw-powi ... 7735062983

tu też nieźle:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/obiek ... a-opemus-6

Wniosek chyba taki, że opłaca/opłacało się inwestować w zakup tych gratów, bo za kilkanaście lat możemy zbić majątek

[aka]

Popatrzcie na to

Tajemnica tkwi w literce "s". Z tego co pamiętam to między innymi miłośnicy macro cenią sobie ten obiektyw.

[Jerzy]

Obok tego anareta wyświetla mi się El-Nikkor 50 2.8, nowa wersja, za 250 zł. 10 lat temu kosztował podobnie. Pamiętam, że swojego Componona 50 puściłem z dziesięć lat temu za 400 zł... I za mniej kupiłem Apo-Rodagona. Życie.

[Nomad]

Moda, panowie, moda. Ja swojego Mju2 kupiłem za mniej niż połowę obecnych cen. Kupowałem nowego, w sklepie, z polskiej dystrybucji.
Podaży nowego sprzętu nie ma, stary powoli się wykrusza, a moda jest.
Znam paru, starych i doświadczonych handlarzy, którzy mając zakupione (albo wzięte w rozliczeniu) za grosze stare sprzęty, świadomie je przetrzymują, wystawiając po jednej sztuce - w wysokiej cenie. I ceny te dostają.
Tak, dopuki wielu fotografów puszczało sprzęt za grosze jako zbędny, albo by uzbierać na nowy-cyfrowy, ceny były bardzo niskie. Tylko że to był, jak się okazuje, jednorazowy dołek.

[Bokeh]

Moda powiadasz?
Jak wiemy, mody mijają, prędzej lub później ale mijają. Czyli jak moda minie, to ceny spadną? Nie liczyłbym na to. Będą tylko wyższe.

Dzisiejsze cyfrówki, czy nawet te sprzed 10-15 lat, nigdy nie będą obiektem jakichkolwiek zainteresowań w dalszej przyszłości.

[aka]

Ja swojego Mju2 kupiłem za mniej niż połowę obecnych cen.

Nie wiem czy jest bardziej przeceniony kompakcik. To już nawet nie moda... Nawet XA można kupić sporo taniej, a jest za co zapłacić.

[Bokeh]

Rzeczywiście chore ceny tego Mju 2:
od 650 zł:
https://allegro.pl/oferta/bardzo-ladny- ... 9043482067
do 1600 zł
https://allegro.pl/oferta/nowy-zestaw-o ... 9089812275

Co ten aparat ma takiego szczególnego?

O mammamia tu jeszcze wyżej:
https://allegro.pl/oferta/idealny-olymp ... 9078390845
Toż to przegiecie jest i absurd.

Widzę niesposobna znaleźć cokolwiek taniej niż 500 zł.