rbit9n pisze: ↑24 sty 2020, 09:36
mój błąd, w nowym papierze brak tej informacji (zresztą nie wiem czy kodak zalecał taką procedurę)
Jest na str. 5 w przypisie nr 2 pod tabelką:
With time compensation; increase the development time by 15 percent after every four 8 x 10-inch sheets or 4
rolls per gallon processed.
Wg tej tabelki w galonie można wywołać 16 rolek filmu, a w litrze – 4. Wychodzi więc, że mając galon wywojki, co 4 filmy przedłużamy czas o 15%, a mając litr – czas wydłużamy przy każdym kolejnym filmie.
aka pisze: ↑28 sty 2020, 22:45
Jeśli do wywołania 1 filmu potrzebujesz 300 ml wywoływacza to z 1 litra roztworu podstawowego (stock lub jak niektórzy mówią roztwór zapasowy) w rozcieńczeniu 1+1 otrzymasz 6 porcji.
Kodak jest mniej optymistyczny i każe na jeden film przygotowywać ~500 ml roztworu 1:1, czyli używać 250 ml stocka, co też daje 4 filmy z litra (str. 2 dokumentu):
You can develop one 135-36 roll (80 square inches) in 473 mL (16 ounces) or two rolls together in 946 mL (one quart) of diluted developer. If you process one 135-36 roll in a 237 mL (8-ounce) tank or two 135-36rolls in a 473 mL (16-ounce) tank, increase the development time by 10percent.
Z powyższego wynika, że wołając w mniejszej objętości, należy wydłużyć czas o 10%.
Tyle producent (być może jest nad wyraz ostrożny albo chce, byśmy szybciej sięgnęli po kolejną paczkę wywoływacza). Praktyka być może podpowiada inaczej. Warto zwrócić uwagę, że Ilford dla swojego ID-11 (który jest przecież odpowiednikiem D76) podaje zgoła odmienne dane dotyczące rozcieńczania i liczby możliwych do wywołania filmów.